Gość gość Napisano Luty 7, 2018 Hgfd ehh hihi gg gg hmmm nbgggfff GmbH bbnn k Ingrid Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Luty 7, 2018 Dziewczyny, jakaś alternatywa dla pączków? Przygotowałyście coś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 8, 2018 Polecam plany treningowe oraz dietetyczne : www.fabrykasily.pl/plany_treningowe?poleca=michal1876060 Profesjonalna pomoc w osiągnięciu wymarzonej formy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla Napisano Luty 8, 2018 Witajcie ,Betka nie bede jadła dzisiaj paczkow, rodzince kupilam kilka.Jak na nie patrze to wcale mi sie nawet nie chce i niech tak zostanie :-) :-) :-) :-) :-) dzisiaj na sniadanie : kanapka z serem ziolowym i 4 rzodkiewkami ,na drugie starte jablko z cynamonem ,na obiad zupa ogorkowa....a reszta w fazie wymyslania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla Napisano Luty 8, 2018 Wczoraj jak mi sie chcialo cos slodkiego to zrobilam kisiel ze stewia.:-) nie planowany.:-[ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla Napisano Luty 8, 2018 Betka a ty cos wymyslilas zamiast pączków? Czy paczki bedziesz jadla? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Luty 8, 2018 Hej ja z paczkami nie mam problemu nie lubię, za to sernik zjadłam cały. Na dniach mam mieć @ więc jeść się chce. U mnie studia podyplomowe więc cały ten semestr co zjazd to jakieś zaliczenie albo egzamin aż do obrony w czerwcu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Luty 8, 2018 Hej dziewczyny:) Ja Tłustego Czwartku nie odpuszczam i oczywiście wtrąbiłam całą serię pączków:) Oj, będę żałować, ale nie dzisiaj, heh. Ula, masz fajnie, mnie słodycze gubią...Jakobina, czerwiec niedługo:) Skończysz szkołę i będzie dobrze. Pamiętam ten stres :( Alla, a Ty dziś pączusiowo? Dieta niełączenia, czyli warzywka i białko i warzywa i węgle. Nie łączysz białka i węgli, tak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alla12 Napisano Luty 8, 2018 Tak właśnie policzone z dietą bez pszenicy davidsa zaczęłam o niej czytać miesiąc temu i wydaje się ok ale zobaczymy narazie tydzień po 2 ,3 miesiącach można stwierdzić czy są efekty . Ula u mnie to samo nie muszę mieć słodkiego za to fast food chipsy to mnie gubi a menu masz bardzo fajne dziś zrobiłaś mi ochotę na ta ogórkowa już z rok nie jadłam bo u mnie są rzadko zupy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla Napisano Luty 9, 2018 Hej , :-) Dziś u mnie na śniadanie : kanapeczka z chleba wieloziarnistego ,z maslem i 2 plasterkami szynki +4 rzodkiewki,drugie sn : 2 banany malo dojrzale ( mial byc grejfrut ale nie mialam ochoty),na obiad piersi z kurczaka z brokulem ,na podwieczorek budyn ze slodzikiem ,na kolacje serek wiejski i kilka malych pomidorków.Z tymi słodyczami to u mnie tak ,ze ja moglabym jesc tonami,czipsy tez ale walczę z tym i staram sie wogole ich nie jesc,mam takie dni ze mi sie nie chce a bylo to wczoraj ,wiec nie zjadlam .Mimo ze to tlusty czwartek.Po prostu ciesze sie ze coraz wiecej dni jest gdy mi sie nie chce nic slodkiego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Luty 9, 2018 Ja dzisiaj jestem nienaganna. Rano jajko, kilka plasterków krakowskiej drobiowej-1,5% tłuszczu, potem jog. naturalny, pałeczka z kurczaka. W domu wątróbka z cebulką uduszona na wodzie + makaron konjac i korniszon. Oby tak dalej. Nie ważyłam się, zrobię to w Środę Popielcową, ale nie czuję jakiegoś mocnego wzrostu wagi. Na szczęście, bo wczoraj dałam czadu:p Ula, jak długo tak dietujesz i ile straciłaś? Taka rozsądna ta Twoja dietka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla Napisano Luty 9, 2018 Betka ponownie zaczelam odchudzac sie z wami od ok. Października 2017 z wagą 90 kg.W tamtym roku bardzo zle sie czulam,mialam problemy z ukl.pokarmowym i waga nawet wzrosla do konca roku do 93 kg a w tym roku lepiej sie czuje,mniej slodyczy jem ,godzin pilnuje to cos ruszylo w koncu ,czuje ze wchodze na wlasciwe tory.Tak więc jutro zwaze sie i napisze rano ile waze.Kilka dni temu pisalam ze zobaczylam 8 , bylo 89,9 kg ale czuje ze jutro bedzie rowno 89 kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla Napisano Luty 9, 2018 Wyglada na to ze ok. 4 kg stracilam od poczatku tego roku jezeli jutro bede wazyla 89 kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla Napisano Luty 9, 2018 A zaczelam odchudzac sie od marca 2016 z waga 107,9 kg od marca do października 2016 schudlam ok.26 kg potem cala zime i wiosnę 2017 udalo mi sie utrzymac wage 82 kg, ale potem latem przybylo mi ok.8kg i w październiku 2017 dolaczylam do was ,nic nie schudlam do grudnia 2017 a tylko przytylam 3 kg.Tak wiec znacie moja historie.Dopiero w tym roku cos ruszylo.Chce z powrotem wazyc 82 kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Luty 9, 2018 Ula, ile masz wzrostu? Pewnie jesteś wysoka. Praktycznie stosujesz prawidłowe żywienie. A poprzednio tak samo się odżywiałaś? Czy to ta sama dieta? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla Napisano Luty 9, 2018 173 cm ,wcześniej stosowalam te sama dietę chudnac 26 kg. Jak utrzymywalam wage 82 kg to jadlam podobnie .Przytylam 8kg a potem jeszcze 3 gdy podjadalam slodycze i wyroby z maki pszennej ,buleczki,ciasta nalesniki.itp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Luty 9, 2018 No tak, mnie też takie produkty tuczą. Uwielbiam to co wymieniłaś i jeszcze makaron, placki, pierogi. Szkoda, że nie można tak bezkarnie;) Jesteś wysoka, dlatego 80 kg u Ciebie jest ok. No więc działamy dalej:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla Napisano Luty 9, 2018 Waga 90 kg stala w miejscu do czasu swiat gdy poplynelaam i przybylo 3 kg.Teraz mam nadzieje ze mi sie uda choc na poczatek maja wazyc 82 kg ,byloby super.:-) :-) :-) :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Luty 9, 2018 Ja też mam nadzieję na spadek. Nie muszę dużo, właściwie teraz noszę rozm. 40. Ale mam w szafie ciuchy 38 i dążę do tego rozmiaru. Czułam się dobrze i lekko w takim wydaniu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Luty 10, 2018 Cześć dziewczyny:) Kawka poranna zaliczona, owsianka też:) A teraz działam. Sobota, to jedyny dzień, kiedy mój mózg nastawiony jest na zestaw sprzątający, heh:D Na wadze dziś 68,1kg. Nie jest źle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla Napisano Luty 10, 2018 Witaj Betka , ja dopiero sniadanie bede jadla ,robie kawę :-) u mnie spadek malutki bo waze 89,5 kg :-) ale dobrze ze jakis jest :-) :-) :-) :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Luty 10, 2018 Ula, każdy spadek mile widziany:) Ja już po drugim śniadanku. Omlet z kiełbasą i serem piórko. Tylko jakoś opornie mi porządki idą:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Luty 10, 2018 Hej ja dostalam@ i na wadze 96.5kg czyli nic nie schudłam a przytyłam. Mąż kupił mi wagę mierzaca wodę kosi itd z podłączeniem do aplikacji i takie tam bajery. Jutro spróbuję się na niej zważyć i zobaczę ile wody mam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alla12 Napisano Luty 10, 2018 Ula mam podobnie jak Ty tylko ja schudłam od listopada do września z 115 do 83 i później przytulam do 90 i teraz tak stoję na 90 z pół roku i chce schudnąć teraz do 75 mam 175 wzrost więc u mnie wystarczy taka waga i dlatego wykluczyłam pszenicę zwracam uwagę na Index glikemiczny ale najważniejsze nie głodze się jem naprawdę dużo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Luty 10, 2018 Jakie wy jesteście wysokie!:) Moje 162 cm brzmi śmiesznie. No tak, to jakbyście doszły do 70 kg, to dla mnie nadwaga, a dla Was super wynik:)Jakobina, nie traktuj tych wyników serio w czasie @. Woda zatrzymała się i tyle. Z ciekawości zważyłabym się, ale zobaczysz jak Ci się skończy. Będzie zupełnie inny wynik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Luty 11, 2018 wczoraj pisałam post i nie pojawił się. Może znów zmienia stronę i ja po prostu nie widzę:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Betka54 Napisano Luty 11, 2018 aaa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 11, 2018 Hej hej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 11, 2018 Hej hej :-) :-) :-) :-) :-) :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 11, 2018 Hej hej :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach