Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój facet chce bym ciągle o niego walczyła

Polecane posty

Gość gość
dzieci dorosna i pójda na swoje, rodzina wymrze, albo będzie miała swoje sprawy a ty zostaniesz z chłopem który znieść ciebie nie moze. I tak codziennie do smierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staram się go niczym nie zdenerwowac ,jest em miła i uśmiechnieta .Nawet jak powinnam mieć pretensje to zaciskam zęby .Milczę bo jak tylko mu zarzucenia prawdę to jest kłótnia.ale widzę że wystraszył się trochę rodziny i opinii i nie zostawi mnie choć byłam pewna że robi wszystko źle bym to ja odeszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to mnie znieść nie może? Staram się być dobra żona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy że chłodzi kontakt imię jest taki czuły i normalny i już mamobawy ... Potem myślę jak bardzo wojnę by mu Robiły siostry które mnie lubią i czuję się pewna choc jego zachowanie jest jakby chciał odejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musiałam się wygadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest psychol.nie kocha cię i ma cię dość ale nawet normalny facet tak nie bawi się kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Jego zachowanie to fakt że cię nigdy nie kochał i go draznisz czy jednak psychol i sadysta? Bo to jest znęcanie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli sadysta to każda by tak traktował.. I nic już nie poradzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kocha cię Widzę tu brak uczuć do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogą być różne przyczyny takiego zachowania. Może być tak, że on kogoś ma i chce żeby rozwód był z twojej winy, liczy że się wkurzysz i odejdziesz i będzie wyglądało że to nie on jest zły i zostawia rodzinę. Ale może też być tak, że on ma jakiś problem ze sobą. Może ma bardzo niskie poczucie własnej wartości, może tak panicznie boi się że go kiedyś zostawisz, dlatego Cię wciąż testuje i sprawdza czy nadal bedziesz zabiegać. To jest chore, bo paradoksalnie może doprowadzić właśnie do tego, że kiedyś nie wytrzymasz i tak się stanie. A jaki on jest na co dzień, ma jeszcze jakieś inne dziecinne/niedojrzałe zachowania? Jak zachowuje się przy innych ludziach, czy ma tendencję do chwalenia się, mówienia ciągle o sobie, oczekiwania pochwał etc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
straszny dramat. jak facet tak robi, oczywiscie, bo jak baba to juz ma byc normalnosc i facet ma w milczeniu znosic takie jazdy, jeszcze jakby sie gdzies, nie daj boze, wypowiedzial ze mu z tym zle, to tone gowna 90% kafetarianek by na niego wywalilo. Nie cierpie takich podwojnych standartow... przynajmniej autorka ma to, na czego brak narzeka wiekszosc - EMOCJE. moze nawet i w nadmiarze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda.gosc z dwójką dzieci już powinien panowac nad sobą.on jest raz zły raz dobry.borderline?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubi chyba cię tak dręczyć że odejdzie a opinii rodziny się boi i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Emocjonalne dziecko i egocentryk , dajesz sobą pomiatać mam wrażenie ze dzisiejsi faceci to totalne dzieci" v gość dziś to rodzaj manipulacji,który coś mu daje- albo lubi sie bawić cudzymi uczuciami, albo to ze za nim latasz podbudowuje mu ego i leczy kompleksy, albo tak bardzo lubi kontrolować druga osobę ze ciagle dostarcza jej zmiennych bodźców zeby ta za nim latała. Jaka by nie była przyczyna to jest to zachowani chore, psychopatyczne i szkodliwe dla drugiej strony, bo rozwala jej psychike, poczucie wartości, nie daje stabilizacji. tym bardziej niepokojace jest to, ze to stary dziad, prawie 40-letni, więc nie mozna tu mówić o nieswiadomości zachowań, albo dziecinności No ćóż, chcesz sobie rozwalić psychike to z nim siedź dalej, niech sobie toba i twoim kosztem pogrywa, tylko nie płacz jak dojdziesz do depresji albo totalnego załamania xxxxxxxxxxxxxxxxxx Jakbym czytała o facecie (też blisko 40-letnim), z którym po ponad roku zerwałam znajomość. Powiem krotko: znajomość z tym facetem rozwaliła mi psychikę na maxa. Do dziś mam objawy "huśtawki emocjonalnej"- na przemian płaczliwość lub objawy agresji. MIAŁAM SZCZĘŚCIE: poznałam w tym czasie innego faceta i powiem krótko: ODŻYŁAM !!! Jest zupełnie inny: stabilny emocjonalnie, dojrzały, rozsądny, wspaniały mądry mężczyzna. Nie czuję na razie do niego tego co czułam do tamtego manipulanta ale na pewno nie zmarnuję tej znajomości i będę ją doceniała i pielęgnowała każdego dnia. Autorko- zerwij z tym facetem jeśli nie chcesz przeżywać tego co ja przeżyłam! Byłam na granicy depresji. Zachowanie tego pierwszego faceta doprowadziło mnie do tego. Na szczęście to już przeszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Rodzice go zabija jak sie rozwiedzie. Buahahaha, ile wy macie lat??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z Paryża dziś Widzę, że na Kafeterii stali bywalcy- co? :) Pozdrawiam "gościa z Paryża" :). Mieliśmy nawet okazję tu podyskutować parę miesięcy temu ale mój problem już na szczęście powoli zmierza do szczęśliwego końca :). Nic co złego nie trwa wiecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.25. Opisz jak on się zachowywał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Gość 20:27, cieszę się ze wszystko się dobrze układa☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj rodzina jak widzi ze żona jest ok i nie zawiniła to zawsze będą go namawiali na walkę o rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 19.25. Opisz jak on się zachowywał? x W największym skrócie: niskie poczucie własnej wartości a w rzeczywistości egocentryk i wszystko musiało być "na jego warunkach", niby liczyłam się tylko ja a wciąż wianuszek kobiet wokół niego ( w necie i w realu), różne "przyjaciółeczki"- również mężatki z którymi popisywał lub wydzwaniały do niego, sentymenty i tak dalej... Zawsze był taki "nieuchwytny": wolny strzelec niby kocha a tak naprawdę nigdy nie byłam pewna jego uczuć... dużo by o tym pisać... Wciąż czułam się "zmanipulowana", wciąż miałam wrażenie, że rezygnuję z tego co lubię, żeby go nie urazić (bo był niesamowicie drażliwy i obrażał się o byle co!) Przeżyłam koszmar i ta znajomość zrujnowała mi psychikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z Paryża dziś Gość 20:27, cieszę się ze wszystko się dobrze układa vvvvvvvvvvvvvvvvv Nie wszystko jest jeszcze O.K. ale widać już "światełko w tunelu". Pozdrawiam i do zobaczenia na Kafe! Miło spotkać "starych znajomych" :):):).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest psychika borderline ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wg ciebie był to zły facet który ranił cię celowo czy nie zdawał sobie z tego sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy rownouprawnienie i mezczyzni tez maja prafo stroic fochy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...Może ON cię zdradził?? i szuka sobie wytłumaczenia (że zdradził cię bo nie czuł się kochany,zadbany i kokietowany) CHCE SIĘ OCZYŚCIĆ i sam sobie udowodnić, że za mało o niego walczyłaś..i dlatego to zrobił Przykro mi to pisać ale zapytaj się go wprost,i powiedz ,że o wszystkim wiesz niech się przyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż jest przystojny i z zainteresowaniem kobiet nie ma problemu.pewnie tak Jestem wykończona.co z tego że jest dobrze i spokojnie 10 dni a potem robi coś co sprawia że mi źle że mam ochotę krzyczeć na niego a on powie że jestem wybuchowa obrazi się i ucieknie w pracę.....Jeżeli zaciskam zęby i jest tak jak on chce to jest bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrafi być daleko na wyjezdzie i mi pisać ,,ale mam ochotę na seks,,. Ja wpadam w panikę wtedy że mnie zdradzi...Albo rani mnie czymś ja płaczę...3 dni milczę bo jest źle a on mi pisze że ma ochotę na seks .. A ja nie jestem w stanie rozpaczy mieć ochotę na super sex!!! Co jest z nim ?? Dręczy mnie i tego nie widzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak widzi to i tak ma to gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On do lekarza nie pójdzie. Czemu ma to gdzieś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo ma borderline ...albo sadysta ,wie,ze cierpisz ale to lubi i te twoją niepewność,lubi ją czuć. co mu to daje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×