Kobiety dojrzałe część siódma

Nasz Globusku Kochany, Wspaniały, wydaje mi się, że chyba potrafię Cię zrozumieć, bo sama jestem osobą mocno depresyjną... od trzynastego roku życia poważnie choruję i te zdrowotne perturbacje potrafią mnie do czarnego dołu wcisnąć... ale jakoś powolutku zawsze z niego wyłażę... wyłażę, aby za jakoś czas znowu paść na glebę... i tak w kółko... ech, życie... życie, życie, życie... wiesz, pewnie ten antybiotyk jest konieczny... Twoja lekarka stwierdziła, że stan zapalny ustępuje... tak Kochana, ustępuje, ale jeszcze całkowicie nie ustąpił... więc doktor chce Cię do końca wyleczyć... proszę Cię, sama nie przerywaj antybiotykoterapii, bo choroba wróci i to ze zdwojoną siłą...

Witaj Aduś za kawę i serdeczne słowa dziękuję. Aduś stosuję się do zaleceń lekarki.Sama nie decyduję. Wszystko to co napisałaś o sobie dotyczy mnie. Całe życie mam dołki na swojej drodze. Wyjdę z jednego wpadam w drugi. Wydaje mi się ,że tak już zostanie do końca moich dni. U mnie również mróz.Teraz jest -9 st. Wczorajsza prognoza nie daje nadziei na szybko ocieplenie. Pozdrawiam Cię. x Imuś, Lunka ,Cyferko dawno Was nie widziałam na kawie. x Dobrego dnia.

Dzień bardzo mroźny :) Globusiku Nie tak dawno,ja byłam wczoraj ;) Słuchaj doktora i Adzi,mądrze prawią Musisz się wyleczyć do końca Adziu U Ciebie -9 tylko? U nas w nocy - 23 a w domu tylko 11 było Za to słońce mocno świeci

Hej :-) Globusiku wczoraj byłam i przedwczoraj i przed... ;-) Dzień dobry kochane,przesyłam wam same pozytywne myśli i energię Ja dzisiaj mam też wychodne...do szpitala. Muszę odwiedzić pewną poradnię,bo skierowanie jutro traci ważność. Prawdopodobnie dzisiaj też teścia wypiszą,decyzja po obchodzie. Nie potrafię sobie wyobrazić jak go przetransportujemy do domu :-( Mrozi i świeci słońce... Trzymajcie się cieplutko

Taki mróz,że mam zesztywniałe kości. Minus 17 st. W końcu luty odchodzi może marzec będzie troszkę łaskawszy. x Rozgrzewam się kawą i zapraszam chętne kawoszki do towarzystwa. x Pozdrawiam.

I ja i ja :-) Cześć i czołem. Piję kawę z Wami i do sklepu... Imuś mam nadzieję,że ciepłą noc miałaś ? Globusiku kończę miesiąc za Was wszystkich;-) niech już nie wraca... Ada nie wpadła?Nie widzę jej wagoniku. Słonecznego i dobrego dnia. -17 61 do maja;-)

Witaj Imuś ucieszyłam się ,że pijesz ze mną kawę.Lepiej mi smakuje. Baaardzo czekam na cieplejsze dni. U mnie śniegu nie ma. Powinnam wyjść po drobne zakupy.Zaczekam jednak aż się ociepli. dla Ciebie.

Imuś złapał mnie szlaban

Witaj Cyferko oj tak kończ ten misiąc niech już nie wraca. Czekamy na maj:) już niedługo. x Adus myślę,że dzisiaj odpoczywasz w domu.

Witajcie !! Tak, tak... dziś i jutro jestem w domu... pospałam sobie... fajnie...:D teraz siadam do globusikowej kawci i z radością piję...:)

Hej kobietki. Jestem chora. Z chory. Oboje mamy ta paskudna grype. W ciagu ostatnich 2 tyg zachorowalo 24tys osób. Nie mam sily na nic. Wszystko by bylo ok gdyby nie kaszel. No udusi mnie.

Nowy miesiąc.Liczę i wierzę,że będzie lepszy i łagodniejszy, u mnie -16 ale podobno to końcówka mrozów. x Na początek dnia stawiam kawę. Życiodajny płyn niech doda nam energii na cały dzień. x Lunka u nas grypa szaleje od dawna cala rodzina choruje albo chorowała.Najbardziej ubiła mnie.Niby czuję się lepiej ale to jeszcze nie to. x Wczoraj dał znać Juniorek.Elektronika w tym semestrze zdana. x Dobrego dnia.

Dzień dobry. Luna zdrowia życzę,u nas też grypa szaleje. Jutro wypis teścia do domu,wszyscy pacjenci na sali zagrypieni,mój Emek też się zaraził. Lekarz powiedział,że oni tego nie leczą,po wypisie do rodzinnego zgłosić się :-( Teść dusi się od kaszlu...nie mam pojęcia jak go przetransportujemy do domu? X Kawa zaparzona,kto ma ochotę zapraszam :-) -18 odnotowałam rano;-) Spadło trochę śniegu,jest pięknie. Dobrego dnia Wszystkim koleżankom życzę. Pa.

Globusiku witaj :-) Brawo studencik !!! Bardzo się cieszę,to trudny przedmiot.

Witajcie !! Oj, oj, oj... Lunka chora... jej mąż też... grypsko to poważna sprawa... nie lekceważcie... ja w 1981 r. zlekceważyłam właśnie... i płacę za to do dzisiaj... x Globusku, dzięki za kawcię... bez niej i bez Was nie wyobrażam poranka... brawo dla Juniorka... elektronika nie jest łatwa... x Cyferko, o Chryste Panie...!! jak to "tego nie leczą"...?? na nasz szpital ludzie bardzo psioczą, ale jeśli jest tylko taka potrzeba, to do chorego z innych oddziałów doktorzy na konsultację przychodzą i równolegle wszystko leczą... straszne jest to o czym piszesz...!! normalnie brak słów...!! -18... u nas trochę cieplej... teraz jest -8,2... w nocy widziałam ponad -12... x Imuś, gdzie się, Jaskółeczko Nasza, podziewasz.........?!

Jesteś... to fajnie...!! a co, JASKÓŁECZKA nie podoba Ci się...?? to może GWIAZDECZKO...?!☆☆☆ a ja jestem w pociągu... już w Łodzi... do dzieci jadę, bo zatęskniłam...:P -Wasza Ada.

Imuś, mnie się JASKÓŁECZKA kojarzy właśnie z ciepłem domowym... bo jaskóki lepią sobie gniazdka pod dachami domów... szczęśliwych domów... ludzie mawiają, że szczęśliwe domostwa, w których są bociany i właśnie jaskółki...♡

Witajcie !! Ooo... dziś Nasza Imuś kawusię serwuje... fajnie... miło Cię Jaskółeczko widzieć...

Witaj Imuś Jaskółeczko bardzo mi się podoba takie imię dla Ciebie. Jaskółeczki kocham.Bardzo delikatne i przyjazne ptaszki. Dzieki Jaskółeczko za kawusię. x Dziewczyny z tym mniejszym mrozem to jakaś ściema.U mnie -18 stopni. x Aduś Ty masz dobrze.Jeśli zatęsknisz za kolejką szybko realizujesz plan.Wsiadasz i jedziesz:) x Cyferko czy Teścia już ....wyrzucili... ze szpitala? Obawiam się ,że znowu zaczną się problemy.Oby nie ale różnie może być. x Lunka tylko leżenie w łóżku pomaga na grypę. Życzę zdrowia. x Dziewczyny muszę wam napisać o opinii mojej lekarki o pobycie w szpitalu. Powiedziała, że żałuje skierowania mnie ,że się pospieszyła. Powiedziała również,że nie nie byłam odpowiednio leczona. Teraz za to płacę:( Pani doktor czuła do mnie wyraźną antypatię.Może uważała,że byłam za zdrowa na leczenie szpitalne.

Adus zaczęłam stosować Ismigien.Żałuję,że tak późno.

Globusku Kochany, przykre jest to co Cię w tym szpitalu spotkało... bardzo przykre... tak, Ismigen polecam... mnie bardzo pomógł... stosuję go od kilku lat... 10 dni w listopadzie, 10 w grudniu i 10 w styczniu... dawniej bywało, że na w grudniu dopadało mnie ciężkie zapalenie płuc... antybiotyki i sterydy szły w ******* wiele tygodni... bo ja mam astmę... więc każde zapalenie przechodzę dosłownie dramatycznie... jak mojej pulmonolog udało się jakoś z ogromnym trudem opanować chorobę, to na koniec stycznia dopadało mnie następne zapalenie płuc... i jeszcze do tego każda większa infekcja powoduje zapalenie rogówki w tym moim chorym oku... a takie zapalenie leczy się u mnie ok. pół roku... oczywiście znowu antybiotykami i sterydami i jeszcze innymi okulistycznymi lekami... i to jest pół roku z masakrycznymi bólami... boli nie tylko oko, ale cała głowa... oko zaklejone, żeby nawet maleńki promyczek światła nie wpadł... a jednak ból i światłowstręt jest przerażający... no i moja kochana pulmonolog wymyśliła mi ten Ismigen... POMAGA... borę już kilka lat... wszyscy w okół zagrypieni... a ja DZIĘKI BOGU jakoś nie padłam... oczywiście odpukuję w niemalowane... a teraz gnaj Ada do łazienki i w drogę... wnusia czeka... pa...!!

Dzień dobry. Piję z Wami kawkę. Piękny,mroźny , słoneczny dzień.-20 Tak Globusiku,organizujemy transport teścia do domu. Opiekunka zapalenie oskrzeli,mój M ledwo gada, Więcej nic nie powiem,żeby nikogo nie dołować moimi problemami;-) Dobrego dnia Wam życzę

Trzymajmy się

Hej kobietki. Kawa bleeee,wszystko jest bleeee. Leze w lozku od srody. Poczytam o tym leku co pisalyscie.

Mam do was pytanie. Myslicie, że jest wystarczająco duzo tekstów w internecie dla kobiet w naszym wieku? Chodzi mi o portale pokroju womenshealth.pl lub podobne

Wstałam rano z myślą,że dzisiaj jest niedziela. Jest mi wszystko jedno chcę wypić kawę i poderwać się do życia, W dalszym ciągu mróz - 18 st. Jak długo jeszcze. x Lunka oj tak ja też na wszystko co jest do zjedzenia patrzę jak pies na jeża.Mam nadzieję,że po kuracji odzyskam apetyt. x Cyferko czy chorego macie juz w domu? wiem,że dla Was wszystkich to nie lada wyzwanie. x Aduś Widzę,jak smacznie śpisz.Odpoczywaj .Sunia czeka na długi spacer więc niedługo będzie Cię budzić. x Imuś Jaskółeczko czas na Ciebie. Zacznij fruwać i zwiastować wiosnę. x Dobrej soboty.

Dzień dobry, Witaj Globusiku. Teścia nie wypisano. Do wirusa grypy dołączył się żołądkowy,masakra... Ale teraz najbardziej martwi mnie zdrowie mojego M Nie wstaje z łóżka...grypa go ścięła :-( X Mróz nie odpuszcza Globusiku,to prawda. Przynajmniej słońce świeci. Bądźcie zdrowe

Witajcie !! Uch... grypa masakruje... Lunka z mężem, teść i mąż Cyferki... i wielu, wielu innych ludzi... oby ta prawdziwa wiosna już nadeszła i wirusiska precz poszły... Globusku, dzięki za kawusię... taaa... jak nie jeżdżę do wnusi, to też mi się dni tygodnia mylą... często muszę na kompa zerknąć, aby sprawdzić jaki to dzień...:) a u nas jest teraz -10,2*C... nie pada, nie wieje... świat zastygł od tego mrozu... wczoraj widziałam zachód słońca... nad horyzontem wisiała taka ogromna, mocno czerwona kula... zadaje mi się, że to zjawisko zwiastuje dalszy mróz... a przecież zapowiadali, że od środy 7 marca ma być nawet powyżej +10*C... czyżby meteorolodzy pomylili się...?? muszę sprawdzić aktualne prognozy...

no i zerknijcie może... to jest fajny portal pogodowy... jednak zapowiadają duże ocieplenie... może nie do tych +10, ale jednak idzie ciepło: https://pogoda.interia.pl/prognoza-dlugoterminowa-lodz,cId,19059

czyżby szlaban mnie przyblokował......?? :(