Wpadka z obcym mężczyzna. Potrzebuje poradę.

Na razie poczekam na jutro, mam nadzieje że się dogadamy. Dam znać jutro czy nam się udało.

Ja bym na twojm miejscu usunęła tego dzieciaka. Powinnaś się rozwijać, uczyć a nie wychowywać dziecko jakiegoś zboka.

On to cię pewnie zgwałcił :P Potem łatwo było Ci wmówić że sama chciałaś i tak zrobił. Najlepiej usuń dzieciaka i odetnij się od tego capa.

Nie próbowałaś się czegoś o nim dowiedzieć? może koleżanki go znają. Musisz z nim porozmawiać w końcu będzie ojcem twojego dziecka, pewnie nie będzie chciał z początku uwierzyć to po prostu zrobi badania DNA dziecku.. a rano jak się obudziłaś nie widziałaś żeby wyciekała z ciebie sperma? A po drugie ,skoro się nie zabezpieczał to liczy się z tym że możesz być w ciąży.

Idź do niego ! Zarządaj kasy na zabieg i tyle. Głupio że powiedziałaś starym bo pewnie się wkurzą ale uwierz że na matkowanie będziesz miała czas.

Dla was usunięcie dziecka i odbieranie komuś prawa do życia to jak wywalenie starej szminki. Bylibyście super pracownikami Auschwitz Birkenau. Matkę z dzieckiem? Do komory. Kobietę w ciąży? Do komory. Zrobilibyście to bez mrugnięcia okiem. Takie katy. Dla was życie ma zerową wartość. Ciekawe jak by ktoś wam zabierał wasze prawo do życia, czy byście tak piali? Lewactwo i czarne marsze to nie wszystko. Poza tym autorka nie jest już małym dzieckiem i pisze, że urodzi i ma wsparcie w mamie. Dobrze, że ma mądrą matkę.

Ja też czytam z niedowierzaniem...jak można radzić usunięcie, przecież to dziecko, jej dziecko. Oczywiście, że nieplanowane, może z gwałtu, ale taka prawda - sama sobie jest autorka winna tej sytuacji. 17 latka sama w klubie i jeszcze pijana, umawia się na odwiezienie do domu z obcym facetem... zabrakło odpowiedzialności tam to teraz musi wystarczyć na poważna rozmowę i wychowanie dziecka. Ja nie znam słowa aborcja w takim przypadku, jest sytuacja trudna i trzeba się z nią zmierzyć.

Do wypowiedzi wyżej mówię wam że nie usunę :) Myślałam nad tym długo i stwierdziłam że nawet jak ojciec dziecka mi nie pomoże to i tak urodzę.

Jeśli mama zgadza się na to żeby jej 17 letnia córka balowała po klubach pod wpływem alkoholu to słabo jej na tobie i twojej przyszłości zależy.

Są jednak ludzie, którzy znaja słowo aborcja nie tylko w takim przypadku i tobie nic do tego. Nie ty będziesz wychowywać, złote rady niech każdy trzyma dla siebie, ja na pewno bym usuneła.

No i bardzo mądrze. Rozmawiaj z nim, niczego się nie wstydź i nie bój, jak nie wesprze to przynajmniej alimenty będziesz miała i z pomocą rodziców wychowasz dziecko. Zbieraj wszelkie rachunki za wizyty u lekarza, ewentualne leki i wszelkie wydatki związane z dzieckiem typu wyprawka, mleko później, pieluszki a nawet łóżeczko czy wózek, masz prawo się upomnieć o zwrot 1/2 kosztów.

Chcesz urodzić? I zmieniać pieluchy, kiedy Twoi rówieśnicy wokół będą się bawić? Nie wiesz co to znaczy, być odpowiedzialnym całe życie za kogoś. Nie zapomnij tylko swojemu bękartowi powiedzieć, że jest owocem bezmyślności.

Malolaty to zawsze czuja sie wielkie dorosle do upijania sie na imprezach i seksu,ale jak przychodzi co do czego (ciaza) to wielki placz i zgrzytanie zebow.A pozniej to najlepiej pozbyc sie takiego problemu jak zwyklego pryszcza "Usune,co mi tam!"Gowniarze doroslych udaja,ale pozniej to nie potrafia juz podjac zadnej doroslej decyzji.

Jestem pozytywnie nastawiona bo udało mi się dowiedzieć że on ma już dziecko ale wychowuje go sam :/ Mam nadzieje że jeśli ma już doświadczenie to nie zostawi mnie bez pomocy.

Nie mogłabym kochać dziecka, które poczęło się bez mojej świadomości, pod wpływem alko i to z kimś, kto perfidnie łatwą kozę wykorzystał.

Teraz to się z tobą ożeni i będziesz mieć dwoje dzieci. :-D aleś ty głupia.

Weronika2020 dziś Do wypowiedzi wyżej mówię wam że nie usunę usmiech.gif Myślałam nad tym długo i stwierdziłam że nawet jak ojciec dziecka mi nie pomoże to i tak urodzę. Bardzo mądra decyzja, jedyna właściwa :-) Widzę, że jesteś odpowiedzialną i odważną osobą. Dasz sobie radę

Gościu wykorzystał pijaną małolatę i się nawet nie zabezpieczył, ile on ma lat? Możesz go pozwać, to jest karalne. Pewnie Ci coś dosypał, skoro nic nie pamiętasz. Jesteś jedną z wielu. Lepiej się przebadaj czy Cię nie zaraziła jakimś syfem skoro gumki nie lubi zakładać. On ma wziąć za to odpowiedzialność i chociaż płacić alimenty. Był chętny do wkładania, niech poniesie konsekwencje, dziecko ma prawo wiedzieć kto je spłodził, z nieba nie spadło.

10.05 a co to za heroim zaliczyć w tym wieku wpadkę po pijaku i nie zdając sobie sprawy z trudu wychowania podjąć decyzję o wydaniu na świat niewinnego dziecka????

Jak mu tak łatwo przyszło, to może podobnych księżniczek jest więcej?

Usuń, potem będzie za późno.

A Wy, które radzicie, które piszecie, że byście usunęły, usuwałyście? Jeśli tak? Czy nie macie wyrzutów sumienia? Nie przychodzi Wam nieznane dziecko na sen? Nie mówi do Was "ja tu poczekam, tu się spotkamy, kocham Cię mamo!"? Nie płaczecie otem po nocach? Czy macie dzieci, czy po aborcji rodziłyście? Czy jesteście teraz same i żałujecie, że wtedy nie urodziłyście? Nie myślicie, że teraz miało by.. 16 lat? Nie przepraszacie go myślami, nie prosicie o wybaczenie, czy pomoc w trudnych chwilach, tak po cichu, w sercu?, bo ono nawet grobu nie ma... Jeśli nigdy nie usuwałyście, to nie mówcie nikomu, że byście usunęły, mówić jest łatwo...

Ktoś napisał żeby ona będzie zmieniła pieluchy podczas gdy jej rówieśnicy będą się bawić, ale później jej dziecko już będzie odchowane a jej rówieśnicy będą się babrać w pieluchach ;)

10.21 ty się pomodlisz na pewno. Zryty moherowy berecie.

Wiesz, skoro się z nim bawiłaś, piszesz, że był przystojny, miły, to musiał Ci się w jakiś sposób podobać :-) a w końcu dziecko jest Wasze, nie jego, a najbardziej jest Twoje, część Ciebie, Ty będziesz je nosić pod sercem 9 miesięcy, Ty je urodzisz i będziesz kochać najbardziej na świecie, mimo wszystko

gość dziś 10.21 ty się pomodlisz na pewno. Zryty moherowy berecie. x Taaa... a ty szmato, choćbyś leżała na marmurach, zawsze będziesz tylko szmatą:-D

Taaaa, nazwij je Wiktorio Pomyłka albo jeśli chłopiec to Klops.

nie badz lewaczka dzieciobojczynia chociaz urodz nie musisz wychowywac.

Pewnie będziesz sądownie musiała udowodnić, że to jego, bo kto to wie. Skoro pojechałaś z obcym facetem ru**ać się po imprezie to zachodzi podejrzenie, że jesteś dość gościnna w kroku.

Dokładnie, pieprzyla się ze starszym chłopem a teraz gdy została z brzuchem to myśli że może zostaną rodziną :D Głupia dziewczyno nie chcesz usunąć to oddaj, małe dziecko potrzebuje normalną rodzinę a nie 17 letnią mamusie i tatusia z doskoku.