Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blueberries2808

Ciąża,planowanie,testowanie,temperatura,objawy,dyskusja :)

Polecane posty

Gość Malahala
Mosabia, jak sie czujesz bez palenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzis
Ja pierwszego syna urodziłam mając 23 i pół a drugiego mając 26 i pół.jak młodszy skończył rok to się rozwiodłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malahala ciągle coś podjadam bo tak zawsze szłam na papierosa ale troche nerwowa jestem, ogolnie moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malahala ja podobnie bardzo, z 1 str wykształcenie, z 2 dalekie podróże, praca, dopiero teraz zaczęłam myśleć o macierzyństwie i jest mi z tym dobrze :) to dla mnie odpowiedni moment, moje życie jest poukładane :) jeśli zdarzyłoby się wcześniej to tez nie byłoby tragedii, ale cieszę się, ze dane było mi przeżyć tyle ciekawych podróży, na które nie wybrałabym się z dziećmi na pewno:) ale ile kobiet, tyle przypadków. Kiedyś oglądałam program o 7 ciążach (kobietach w rożnym wieku) i rzeczywiście wiek raczej nie ma nic do tego, raczej gotowość i dojrzałość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami3
lifeisgood ja tez wierze w ciaze z z cienia na tescie bo sama miałam tak w obu poprzednich ciazach. pamietam jak m smiał sie ze mnie ze tylko ja te cienie widze. teraz tylko tak dziwnie ze wczesniejszy test ma cien a ten z rana nie.Gyby było odwrotnie to jakos spokojniejsza bym była. no nic zobaczymy jak to bedzie ja pierwsze dziecko 28lat, drugie 32lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze noooo a moze jeden z testow byl nie halo??? Mi tez raz po poludniu wyszlo bardziej niz rano, kiedy stezenie hcg jest najwieksze:))) Tylko ze ja juz pozniej zeswirowalam z tymi testami, i moj tez sie smial ze mnie,dopoki nie poczytal o tym troche... Mosabia powodzenia z papierosami:) ja to rzucilam i nie zapalilam wiecej,jak zaczelam podejrzewac. Ale nie odrzuca mnie jakos,bo przechodzac obok kogos palacego nie mam zadnych odruchow zlych. ;p Moja kolezanka (palaca paczke na dzien) w ciazy nie mogla patrzec na fajki, ja tak nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami3
lifeisgood ni własnie nie wiem czy z testem cos nie tak bo jak mowie mam wszystkie takie same a czułośc 10. w poprzednich llatach dokładnie tkich samych używałam. szkoda mi było kasy zostawiac w aptece jak człowiek tak czesto robił :) allegro znacznie lepiej wycodzi a testy do tej pory mnie nie zwiodły tzn nigdy nie myliły sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zrob rano, a potem znowu po poludniu:D Juz sama nie wiem, ja tak szalalam z testami,ze rozumiem osoby, ktore nie potrafia sie powstrzymac.:) Najlepiej byc rozsadnym i odczekac dluzej, ale podziwiam ludzi,ktorzy maja tyle cierpliwosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami3
ja tez z tych niecierpliwych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKaSObieMaMamaMa
Czesc kobietki. No wiec bylam wczoraj na wizycie u gin. I m blizej jej bylo tym bardziej sie niepokoilam bo co jakis czas strasznie mnie bolal i ciagnal prawy jajnik. Na poczatku kazala mi sie nie martwic tym ze w tamtym cyklu sie nie udalo, bo mozliwe ze organizm chcial sobie odpoczac po ciazy biochemicznej. Nastepnie zaczela mi robic usg. Od razu po endometrium chyba stwierdzila ze jestem w polowie cyklu. No i oczywiscie tutaj sie nie pomylila bo wczoraj byl moj 14 dc. Sprawdzila blizne po cc i powiedziala ze jest piękna , gruba i kolejna ciaza bedzie bezpieczna co tez mnie ucieszyło. Nastepnie wziela sie za jajniki i lewy piekny ladny a na prawym powiedziala ze piekny pecherzyk na 25mm wiec jestem tuz przed owulacja i kazala dzialac wczoraj, dzis i jutro. Czyli bol jajnika od wczoraj od rana byl adekwatnym do sytuacji. Jeszcze pare razy mnie zakulo wieczorem oraz troszke pobolalo w trakcie stosunku i dzis narazie spokoj od rana.Popatrzyla jeszcze czy nie ma infekcji i powedziala ze jest piekny sluz plodny ( z czego ja do teraz bym w zyciu chyba jednak tak o nim nie powiedziała) no i kazala brac sie do dziela ;-) Tak ze powiem Wam szczerze ze idealnie mi sie udalo z ta wizyta wstrzelic. Dodatkowo w niedziele rano tez bylo przytulanko. Wiec mam cichutka nadzieje ze moze akurat w tym cyklu sie uda. A jak nie to juz chyba naprawde sie załamie. W dodatku wczoraj sie dowiedziałam ze moja bratowa jest w 5 tyg ciazy i beda mieli drugie dziecko. Wiecie jak to jest. Z jednej strony sie ciesze a z drugiej taki troche zal ze nam tak ostatnio nie wychodzi a tutaj chyba nawet zbytnio tego nie planowali, bo brat jeszcze niedawno mowil ze narazie sie im nie spieszy. Ze poczekaja tak jeszcze z rok, dwa lata. A tu prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzis
To działaj kochana.ja gdy dowiedziałam się że jest w ciąży moja koleżanka z trzecim dzieckiem,dwoje małych ma 4 lata i drugie rok,to byłam wściekła,bo ona akurat nie dba zupełnie o swoje zdrowie o siebie itd,nie mają warunków a pewnie jeszcze z trójkę urodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mery877
Cześć Dziewczyny. Ja wiedziałam, że w tym miesiącu jedyne co mnie czeka to @ ;) przyszła w sobotę 9.09. Tak sobie wymyśliłam, że wybiorę się do mojego gin. Na ostatniej wizycie (ponad pół roku temu) dał mi skierowanie do lekarza profesora, który zajmuje się przypadkami gdzie klasyczne wspomagacze takie jak clostybegyt nie pomagają. Najpierw wezmę od niego skierowanie na wszystkie badania łącznie z krzywą cukrową, partner pójdzie na badanie nasienia i wtedy z kompletem badań udam się na wizytę do profesora, żeby od razu zacząć działać :) będę dawać znać co i jak :) Ja w tym roku będę miała 30tkę. O dziecku myślę już od 3 lat ale do tej pory nic się nie udało. Jeżeli do 35tki nie zajdę w ciążę to wtedy raczej temat odpuszczę na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKaSObieMaMamaMa
Wiadomo że moze sie udac a moze i nie. Moja ginekolog twierdzi ze nie moze się nie udac bo jest ze mna wszystko w porządku, mam dwoje dzieci juz i jak to ona powiedziała na dniach powinnam zajsc w ciąże. Czyli tak sobie pomyslalam ze obstawiajac nawet ten gorszy scenariusz to do konca roku na pewno. Zobaczymy co to będzie. Probowalam ja podpytac kiedy moze pęknąć ten pecherzyk czy wtorek czy sroda a ona mowi ze przy takiej wielkości to moze nawet po wizycie u niej dlatego mamy te 3 dni na dzialanie. Mam do niej ogromne zaufanie wiec wierze ze sie nie pomylila. Z wizyty tej też wynika ze skoro owu na dniach a moze i nawet juz byla tzn ze ten cykl bedzie krotszy o te 3 dni conajmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny tak strasznie bym chciala żeby się wszystkim nam udało zajść w ciążę i zobaczyć dwie kreski na teście :) Mami powiedz jaki wynik testu bo od rana o Tobie myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami3
Dziewczyny u mnie kolejny stracony cykl. test negatywny, temp spadła do 36.8 wiec zaraz przyjdzie @. Po tylu nieudanych probach powinnam sie przyzwyczaic do porażek ale niestety one bolą jeszcze bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypominam :) Mami -12/13.09 Mosabia - 14.09 Agusia - 16.09 Malahala - 17.09 Magdzis - 19.09 Asiac93 - 19.09 Takasobie - 29.09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mami nie smuć sie jeszcze @ nie przyszła, jeszcze nie wszystko stracone. Przytulam mocno... ja sie strasznie boje czwartku bo jak okaże sie ze dostanę @ to się zniechęce juz całkiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami3
lifeisgood jak sie czujesz? mam nadzieje ze juz lepiej. dbaj o siebie i wypoczywaj TakaSobie super ze tak wizyta trafiona idealnie. teraz mozesz spokojnie bez stresu działac z wielka nadzieją ze z 2 tygodnie bedziemy czytac wspaniałe wieści Mosabia. Agusia a jak u was? jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami3
Mosabia no własnie tez mnie szlak trafia ze ci co nie chca to maja a ci ktorzy bardzo chca to niestety nie jest tak łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mery877
Powiem Wam dziewczyny, że ja nie robiłam sobie testów. Zawsze czekałam na miesiączkę plus 2 dni na ewentualne opóźnienie. No i zawsze przychodziła w terminie... W sumie też jestem zdrowa, wyniki badań są okej. Więc nie wiem w czym jest problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKaSObieMaMamaMa
No to jest najgorsze. A jak uslyszalam ze bratowa test w czwartek robila i jeszcze dobrze ciazy nie potwierdzili a największym zmartwieniem brata bylo ze nie poleca w przyszlym roku jak co roku na egoztyczne wakacje no bo w twj sytuacji sie nie da, to mi sie serce chyba z dwa razy w piersi obrocilo z zalu. Człowiek wyszukuje sie kazdego drobnego objawy ciazy. Odlicza dni do zrobienia testu i modli sie zeby bylo ok a tutaj wakacje sa najwiekszym problemem. No poprostu szlag moze czlowieka trafic. A co do mnie dziewczyny, to myślicie ze jest naprawde ogromna szansa ? Biorac pod uwage ze wczoraj w 14 dc popołudniu ten pecherzyk mial 25mm i gin powiedziala ze jest idealny do owulacji. A kochalismy sie w 13 dc rano , 14 dc wieczorem no i pewnie bedziemy dzialac jeszcze dzis i jutro. Bo powiem Wam szczerze ze ja przez tą ciaze biochemiczna to pomimo ze wierze bardzo w moja ginekolog, to poprostu jak tak teraz siedze i mysle to mam czarne mysli i wrazenie ze i tak sie nie uda bo nie jest Nam to moze pisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami3
TakaSobie wiesz my to chyba za bardzo chcemy i za duzo myslimy i przez to cos tam w środku sie blokuje. niby wszystko ok a nie udaje sie. w głowie siedzi problem. Mysle ze masz bardzo duze szanse bo dokładnie wiesz ktore dni są idealne i trzymam mocno kciuki zeby sie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesc dziewczyny, juz wczoraj pisalam, ze faza lutealna mi sie przedluza. Niestety test dzisiaj rano byl negatywny, @ powinnam dostac wczoraj, ale temp. nadal jest podwyzszona, piersi nadal Bola... tylko ten test negatywny, wiec chyba cos mi sie w cyklu poprzestawialo :-( normalnie mam fazy lutealne po 12 dni, a w tym cyklu to juz 14. dzien... chyba jednak musze sie nastawic ze @ przyjdzie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKaSObieMaMamaMa
A myślicie ze nalezy sie kierowac tymi teoriami ze seks codziennie nie przyniesie ciazy itp. Ze najlepiej co 2/3 dni a przed dniami plodnymi to najlepiej wcale ? Kurcze strasznie zaluje ze nie podpytalam o to wczoraj na wizycie. Ale nie wiem czy ta teoria jest faktycznie słuszna, skoro ja mówiłam gin ze bylo przytulanko tez w niedziele a ona mimo to kazala codziennie az do środy a dla pewności i czwartku. Co Wy sadzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mami3 u mnie dziś już lepiej, wygrzewam się w łóżku :))) kurczę ja bym i tak poczekała na Twoim miejscu jeszcze z nadzieja, bo coś mi spokoju nie daje ten Twój test z blada kreska.... Skoro okres 12/13 miałaś dostać to może raz wyłapał??? Ciezko stwierdzić, ale liczę, ze się uda i z całego serca trzymam za Ciebie kciuki :* trochę nie rozumiem wypowiedzi typu: bratowa w ciąży , dlaczego, narzekają ze nie pojadą na wakacje itp itd. Wiadomo, ze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i każda starająca się odczuwa trochę żalu, ze jej się nie udaje a komuś tak, ale takie gadanie to wg mnie przesada. Rozumiem rodziny patologiczne, które nie dbają o dzieci i kobiety nie dbające o swe zdrowie w ciąży (uczę dzieci tak zaniedbane, których rodziny robią kolejne po 500+), ale pisac coś takiego, bo ktoś planował wakacje? :) ja to widzę inaczej. Każdy ma inna sytuacje, nie wszyscy się starają długo o dziecko, jeszcze inni zaliczają wpadki, ale jeśli dobrze się zajmują to nie widzę w tym żadnej niesprawiedliwości. Pewnie inaczej myśli osoba starająca się długo, ale mnie raza takie wypowiedzi skrajne. Tez udało mi sie zajść w 1 cyklu i co, mam teraz mieć wyrzuty sumienia przed moja bratowa która stara sie 2 lata i nic???? Czy to ze jeździłam na wakacje i pewnie bym pojechała znowu gdyby nie ciąża, oznacza, ze teraz będę gorsza matka albo mniej zasługuje na dziecko???:) na pewno nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa bezplodnej to nawet 100 rodzajow testow nie pomoga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmalopolskikch
Co drugi dzień tak zaleca lekarz. Jeżeli jest codziennie to mężczyzna nie ma takiej ilości plemników w ejakulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×