prawiczki mieszkające z rodzicami

Co myślicie o prawiczkach po 30 mieszkających z rodzicami? Czy warunki mieszkaniowe są jedną z głównych przyczyn ich prawictwa?

prawiki to zło prawictwo trzeba tępić

To samo co o kobietach mieszkających na utrzymaniu faceta.

30 i 40 letnie dzieci sa na utrzymaniu rodziców .

to nie to samo, co kobieta mieszkająca na utrzymaniu faceta. Ja mówię o sytuacji, gdy mocno już dorosły facet mieszka z rodzicami i nie ma widoków, by to zmienić.

To jest dokładnie to samo co kobieta na utrzymaniu faceta, podłoże jest jedno - nieudacznictwo.

a jak myślisz na pytanie z tematu: czy to mieszkanie z rodzicami jest główną przyczyną ich prawictwa?

a jeżeli facet pracuje, zarabia, a nadal mieszka z rodzicami, to też jest nieudacznikiem?

up

Ja będę mieszkał z rodzicami, dlatego, że ich mieszkanie przechodzi na mnie, w dodatku będę miał całą gorę w przyszłości dla siebie. Więc wyprowadzka mi się ogólnie nie opłaca, w dodatku mieszkam w samym centrum miasta i mam blisko do każdego sklepu. Nigdzie lepiej mieć nie będę, dobrze mi tu gdzie jestem.

nieprawiczków trzepa tępić! prawiczek to wartościowy człowiek z zasadami