Mamusie listopad 2017 cz.2 ;)

Karolina gratulacje :-)

Kasiu jak się czujesz? byłaś na IP?

Lucyna jest lepiej bylam na IP mam brac nospe forte apap duomox i jeszcze jakies tabletki :/ dostalam zapalenia pecherza i poszlo mi na nerke :( pytalam o kp i dr powiedzial ze moge ale troszke sie boje i maly jest wiecej na mm a ja odciagam pokarm :/

Kasiu chyba też bym tak zrobiła... wracaj szybko do zdrowia ;) leki szybko powinny Cię postawić na nogi ;) mi znowu wróciło obfite krwawienie i bóle, a jestem 2 tygodnie po porodzie... a już się coraz lepiej czułam... :/

Dzis mamy lekki kryzys. Wlasciwie od ppppludnia. Mala 2h przy piersi spedzila jak nie dluzej. Polozna mowi ze to dlatego ze potrzebuje wiecej pokarmu a laktacja sie rozkreca. Nie wiem, moze w nocy jak bedzie ciezko to poprosze o dokarmienie.

Jak się czujecie dzięwczyny? Mi dokucza ból w krzyżu:-( brzuch twardy non stop. Położna dzwoniła i mówi że to jeszcze nic nie znaczy albo znaczy wszystko:-) bądź tu mądry:-)

Ja bylam dzis na ktg i nic nie wykazalo. Wczoraj mialam skurcze nieregularne ale wzielam nospe i kapiel i przeszlo. Dziewuszki wszystkiego dobrego zycze cierpliwosci i zdrówka Wam i malenstwom :*

Przyszła mamo, jak długo u Ciebie trwają takie skurcze?

Wczoraj meczyły mnie ponad 2 godziny. Wczoraj mialam co 2-3 minuty przez kilka sekund, pozniej z 20 minut przerwy i znowu kilka skurczy co 5-7 minut na kilka sekund, a na koniec skurcze pojawiały sie coraz rzadziej i ucichly. Wiec pewnie przepowiadajace były. Bo strasznie nieregularne byly.

U mnie nic. Trochę uplawów, moze ten czko sie kruszy. Idę dziś na spacer długi moze rozbujam szyjke.

U mnie też takie nieregularne ale zaczęły się wczoraj ok 23-24 i do tej pory nie przechodzą, zaczynają się w krzyżu i przechodzą na brzuch, bardzo nieregularne, jedne słabsze inne bardzo mocne ale wiem od położnej że nic nie znaczą. A szkoda. Ciekawe ze gdy leżę to są silniejsze.

Basia a jak zmieniasz pozycje z lezenia np w stanie lub chodzenie to tez masz? Czy ustępują czy nasilaja sie? A masz jeszcze wizyty u gin? :*

Właśnie jak wstaje to są lżejsze, ale częstsze. Ale już chyba przechodzą.

Dziewczyny jestem zalamana :( byla polozna najpierw od wtorku do piatku waga Adasia stala w miejscu a dzisiaj sie okazalo ze spadl z wagi o prawie 100g :( a caly czas mi gadala do piersi do piersi a tu k***a takie cos...mam go budzic co 2godz i podawac po 15minut piers a pozniej 60ml mm i jutro kontrola u pediatry czy przybral :/ sorki za slownik ale jestem tak zla i tak fatalnie sie czuje ze po prostu wysiadam :( musialam sie wyzalic

Ojej, Kasia, rozumiem. To strasznie stresujące, napewno wszystko się ułoży i mały wnet będzie słodkim pączusiem:-)

Kasiur spokojnie. Wiemy, ze robisz co mozesz... Dobrze ze ten spadek zostal wyłapany. My jestesmy po usg brzuszka, niby ok, ale teraz tez mam placz, a sama dostalam goraczki, nie wiem czy z anemii, czy z przemeczenia, czy z krwawien z jelita ktore mi bardzo dokuczaja po porodzie... Zwazylismy sie i od piatku mamy 125g na plusie, ale karmimy sie co godzine, Mały ulewa polowe tego co zjadł, wiec jemy, jemy, jemy...

Śniło mi sie, ze rodze i obudził mnie ból krzyża i bóle jak na okres. Godzine sie powiercilam i teraz wstałam zjeść śniadanie, bo położna mowila, zeby w razie czego najpierw kanapkę zjeść, bo w szpitalu nie karmią, a poród jak maraton. Niestety wstałam to przeszło. Mogę sobie z toba Basia przybic piatke.

Fenyloetyloaminka dobrze tym naszym maluszkom u nas:-) u mnie w nocy też postraszyło i przeszło. W piątek przejdę się chyba na IP. Zobaczyć czy wszystko ok. Dziwi mnie że gin ustalił mi termin z om na jutro bo wszystkie kalkulatory i koło położnicze, które mam w domu wykazują mi termin z om na 12.11 i nie wiem co myśleć. Ufam że się nie pomylił.

A jutro nie masz do gin Basia? A ktg mialaś robione choc raz?

Miałam podczas ostatniej wizyty, tydzień temu. Kazał mi iść do szpitala max 5 dni po terminie, to wypada poniedziałek więc chce iść w piątek. U nas w szpitalu na izbie przyjęć jest bardzo nieprzyjemnie:-( mój ginekolog pracuje na oddziale onkologii ginekologicznej odkąd zrobił nowa specjalizację i nie ma go już niestety na położniczym. Ech będę musiała coś naściemniać żeby mi zrobili ktg bo u nas w szpitalu pytają czy: Wody się nie sączą? Czy ciśnienie w normie? Czy ruchy wyraźne? Jak wszystko ok to przyjść właśnie 5 dni po terminie na indukcję:-(

To powiedz ze dziecko zbyt *****iwe jest np. To powinni zrobic ktg. :) U nas ciezarne pod koniec są pod szczególną kontrolą. A co do pojscia do szpitala to lekarz wystawia skierowanie, a nie ze same kobiety ida np 3 czy tam 5 dni po terminie.

Właśnie chyba tak zrobię ale mam jeszcze cichą nadzieje że jednak mały zechce do piątku wyjść:-):-)

Zasnelam i tyle z rodzenia. Dziś pochodzę po schodach. Moze pomoże. :)

Próbowaliście stymulacji brodawek? Położna mi poleciła i rzeczywiście podczas takich zabiegów mam skurcze, natomiast gdy zaprzestanę to się wyciszają. Położna twierdzi że to bardzo dobry znak bo gdyby organizm nie był gotowy to podczas stymulacji nie miałabym skurczy. A wy próbowaliście?

Dziewczyny jestesmy po wizycie u pediatry maly przybral od wczoraj 50g :) ale pobrali mu krew z zyly (az musialam wyjsc i zostal z tata bo sie poplakalam razem z nim) i na noc musze mocz pobrac jutro znowu kontrola bo beda wyniki i znowu pomiar wagi...

U nas kryzys, mleka mało, niby jest, ale widzę po małym, że tylko by jadł i jadł, a tam się szybko robi pusto. Kupiłam herbatkę na laktację i będziemy produkować. Oby się udało! Nie chce mm :-(

DomDel moze sprobuj sobie kupic Femaltiker :) mi pomogl a tez mialam kiepsko z mlekiem :/ ale ze maly jest oslabiony za szybko zasypia i stracil na wadze i przez to musimy sie dokarmiac mm

Femaltiker świetna sprawa, też mogę polecić.

A my dalej w szpitalu. Mala traci na wadze. Okazalo sie, ze mam za malo mleka. A tak cos czulam wlasnie, mowilam ze wydaje mi sie ze za malo. No ale skoro polozne widzac ze mleko w piersi jest to zakladaja ze jest go duzo no ok. Dzis na laktatorze okazalo sie ze tylko kilka kropli splynelo...masakra. Az sie poryczalam bo waga malej dzis rano to troszke ponad 2400 ( urodzeniowa 2700). Wszyscy mowia zeby sie nie martwic itp. ale coz...O 18:00 idziemy wazyc drugi raz i oby zaczela przybierac. Ja dalej bede walczyc o pokarm z laktatorem i przystawianiem do piersi ale glownie dokarmiamy...

Hej dziewczyny :) Kiedy macie szczepienie ? Na jakie szczepionki się zdecydowałyscie ? My będziemy miec 5w1 .. pediatra mówiła ze wczesniaki są tylko szczepione tymi szczepionkami troszeczke się boje :(:(