Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile dac do koperty na wesele

Polecane posty

Gość gość
Kelnerzy na weselu powini wystawiać rachunki gościom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo na imieninach i urodzinach . No i gdy teście na obiad przyjdą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka zaprosiła mnie na kawę . Ile mam dać w koperte .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Holerne warszawiaki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warszawskie skapcy ,sknery .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze sie nie urodziłem na Mazowszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kiedy to wyprawia sie wesele zeby się zwrócilo??? Daje się tyle na ile kogoś stać. Kilka dni temu kolega z pracy opowiadal jak zaprosil 150 osób a na wesele zadeklarowalo sie 80, przyszlo 70... Ciekawe z jakiego powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze go nie lubią, moze zaprosil daleka rodzinę i im się nie chcialo, a moze maja troche wstydu i jak nie mieli pieniędzy to postanowili zostać w domu a nie iść na krzywy ryj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy gadacie? Na jaki krzywy ryj, co to wesele to transakcja handlowa. Moze w ogole przelewy młodym robcie. Ja zawsze daje tyle ile bym wydala na prezent, gdy młodzi wolą pieniądze. W ogole co to za polityka to zwracanie za talerzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż dal chrzesniakowi 2,500 zl . Bylismy bez dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy stopień pokrewieństwa ma znaczenie i determinuje kwotę jaką powinno się dać? Bo własnie mam identyczną sytuację jak autorka i ustalilismy z mężem 700 zł i nie wiem czy to nie za mało. Żeni się bratanek męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczajaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swojemu bratu dałam 1000 zł - byliśmy we trójkę - ja, mąż i 8letnia córka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam w sobote wesele i daje 500 bez dzieci ale moj maz uzaza ze to za malo dalby 700 . Tylko zostaje na moim dlatego ze placa malo od talerza i nie utrzymujemy z nimi kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
500 wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawanie co kolejek młodym to forma prezentu a nie jakiś podatek talerzykowy . W głowie mi sie nie mieści to rozwaźanie . Zaprosiliście gościa to to co jest na stole to jest jego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeeeeeee tam cicho być .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat temat dla mnie.Ide z chłopakiem i nie wiemy ile dac.500 zł mało sie wydaje,ale 1000 zdecydownie za duzo.A tym paniom co sie smieją z tego ze wypada by mlodym dac w kopercie tyle by choc talerzyk się zwrócił życzę,by na ich wesele dostały w kopertach po 20 i 50 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawanie co kolejek młodym to forma prezentu a nie jakiś podatek talerzykowy . W głowie mi sie nie mieści to rozwaźanie . Zaprosiliście gościa to to co jest na stole to jest jego . x hahaha to juz cie widze na tych weselach:D W koperte wkładasz pewnie dychę albo pieniądze z eurobiznesu,i całą noc siedzisz przy stole i wp*****lasz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy daje ile może, ocenianie tego to zwykła dziecinada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość11111
Myśle że w 2018 roku to 500 zł za pare minimum aby sobie obciachu nie zrobić . Jak są poprawiny,młodzi zapewniaja nocleg to więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady, 400zł i w 2018 jest ok, a co tak niby pensje powzrastały o 25% przez rok? A jak kogoś nie stać to nie robi wesela. Ja jak robiłam to do głowy mi nie przyszło by wymagać niewiadomo ile w kopertach. Chciałam by przyszli ci których zaprosiłam i zeby się dobrze wybawili, najedli i byli zadowoleni, że takie fajne wesele ich nie ominęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
600 to tak przyzwoicie od pary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy daje ile może. Prezent to nie jest opłata za talerzyk. Imprezę robi gospodarz i to są jego koszty, goście nie mają nic do tego. Wypada coś podarować ale kwoty się nie określa. Darujcie sobie teksty o krzywych ryjach albo o tym żeby zostać w domu. Nie chciałabym żeby męża babcie emerytki wydające pół emerytury na lekarzy nie były na naszym weselu i zostały w domu, bo nie mają na talerzyk z nawiązką. Jesteście chore z tymi waszymi "talerzykami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z mężem przeważnie dawaliśmy 600zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też uważam że wesele to nie płatna impreza, ze muszę zapłacić od osoby tyle ile lokal wymaga. To są koszta gospodarzy. A koperta to prezent a nie zapłata za lokal. Owszem nie mowię by dawać jakieś grosze albo najtanszy prezent ale nie musi być to cena tego całego waszego nieszczęsnego talerzyka. Ja jestem zapraszana na wesela i ja zapraszałam (!!!). I ja też poniosłam koszty wesela na ktorym bawili się inni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i jeszcze jedno jakby mi gość powiedział że nie będzie na moim weselu bo nie jest w stanie mi dać w kopercie tyle ile za talerzyk to roześmiałabym mu się w twarz i powiedziała że ma przyjść, a jak go nie stać to niech nie daje żadnej koperty. Widzę ze dla coponiektorych kasa ważniejsza niż rodzina i przyjaciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zapraszacie na parapetowę to tez wymagajcie od gości aby dali wam w kopercie tyle by się mieszkanie zwrociło:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×