Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Temat dla świętojëbliwych

Polecane posty

Gość gość
10:38 W twoim mózgu widać szambo. SMRÓD z tego szamba wylewa się na całe forum. Szambo, kibel, g****o, anal,szmaty, itp. to tematy nawiedzone i zakładane przez ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałeś hejtu więc go masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat jest żałosny , ktoś zdradza i próbuje wmówić ze to norma , weź się człowieku za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zdradzasz to po cholerę wchodziles w związek? A zdrada jest nawet gorsza niż morderstwo, czasem potrafi zniszczyć komuś życie. Czasem ktoś po takim ciosie dochodzi do siebie latami. Przez zdradę cierpi żona, dzieci i bywa że kochanka też. Bo zdradzający chce mieć ciastko i zjeść ciastko, a to że krzywdzi przy tym innych, to ma gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypominam, ze hejt to grzech. Przyrównajmy wiec hejtowanie do gwałtu oraz mordowania. Przecież ktos moze np. wpaść w depresje i dokonanac samobójstwa lub wyzywać sie na innych osobach. A tutaj w temacie mamy juz agresywny hejt wylewający sie w postaci jadu i żółci. Prawie piany juz dostajecie. "Źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, każdy post który nie chwali zdrady, to wg. autora hejt :D dobre :D Może napisz autorze, czemu jesteś tak przewrazliwiony na tym punkcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie ktoś ma wiele zdrad za uszami i chce oczyścić swoje sumienie przez zminimalizowanie grzechu zdrady. Zdradę porównuje do hejtu to już szczyt głupoty.Nie rozróżnia dobitniej wymiany poglądów od hejtu. Tu nikt nikogo nie napastuje imiennie agresją. Tu nikt nikogo nie zna a wypowiedzi są ogólne. Tu każdy jest gościem i nie wiadomo kto do kogo się zwraca. No chyba że ktoś kogoś inwigiluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wy tutaj nie widzicie agresywnych słów i hejtu to znaczy, ze umniejszacie swoj grzech jakim jest nieszanowanie bliźniego i dokopywanie mu jak faryzeusze. Oj zakłamani hejterzy. Potem spowiedź i od nowa hejt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech zgadnę, wiekszosc hejterow jest z małych miasteczek i ze wsi. "Tolerancja" tam sie szerzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejterzy maja typowa katolicka mentalność. Muzułmanie przynajmniej mają zapisane, że ich Allah nie widzi tego co się robi pod dachem, więc w domach mogą łamać zasady religii do woli. Katolicy niestety uważają, że Bóg widzi wszystko, więc grzeszą z pełną "świadomością"... o ile osoba wierząca jest w pełni świadoma..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o religię i czy Bóg patrzy czy nie. Tu chodzi o zwykłą uczciwość wobec osoby którą się wybrało i którą się kocha. I nie ma znaczenia czy jest się wierzącym czy ateistą. Zdrada jest najlepszym dowodem braku miłości, ten kto kocha nigdy nie zdradzi. Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zdrada jest najlepszym dowodem braku miłości, ten kto kocha nigdy nie zdradzi." x Według ciebie. Nie wypowiadaj sie za wszystkich. Wlasnie chodzi o religie. Ci "mocno religijni" sa najbardziej zaklamani i najbardziej piętnują oraz oceniają inne osoby, a sami sa porządni w niedziele przez godzine, a potem hulaj dusza, piekła nie ma. "Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie postępowanie świadczy o braku miłości, bo zdrada jest zaprzeczeniem miłości. To jest sprawa uniwersalna, a nie czyjeś subiektywne zdanie. Jeśli ktoś kogoś nie szanuje (zdradza) ma gdzieś czyjeś uczucia, to jest to zaprzeczeniem miłości. Co nie znaczy, że ta zdradzona osoba, może mu być do czegoś potrzebna, do prania i tego typu obsługi, bo wygodnie, bo przyzwyczajenie, bo wspólnośc majatkowa i nie opłaca się odejść etc etc. x Ja nie piszę ze strony religijnej, bo nie widzę związku. Równie dobrze praktykujący katolik może zdradzić, a z kolei ateista może być wierny osobie którą pokochał. A skoro tak lubisz cytaty ;) „Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż!. A ja wam powiadam: »Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa«” (Mt 5, 27—28).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podoba mi się tytuł tematu, jest obraźliwy dla każdego, kto jest człowiekiem, czującym i myslącym,moralnym, a nie zwierzęciem w ludzkiej skórze, ktore to zwierzę tylko kopuluje, je i śpi, funkcjonuje na najniższym poziomie rozwoju. Człowiek (niezależnie od przekonań) szczyci się tym, że ma inteligencję. Powinien jej używać do kontroli nad swoimi instynktami i do rozróżniania dobrego od złego postępowania. Nawet jeśli zejdzie na złą drogę, powinien mieć tego świadomość, I jak najszybciej naprawić szkody, zadośćuczynić krzywdy, i wrócić do człowieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat jest dla dewotek i dewotów, którzy są zakłamani. Generalnie polskie społeczeństwo ma rozdwojenie jaźni - dobrze obrazuje to moralność Kalego. Nikt jakos nie widzi, że temat t jest o hejcie i hejterach, a nie tylko o zdradzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nit nie widzi bo takie mamy wyedukowane społeczeństwo. Większość ludzi nie potrafi czytać ze zrozumieniem choć rozpisują się całkowicie nie na temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat jest tendencyjny, gdyz autor, na podstawie wpisów na Kafeterii wysnuł wniosek, iz 80% spoleczenstwa zdradza, czerpie radosc z dokopywania innym, widzi rzeczywistosc czarno białą, itd. Autorze, zgas komputer i wyjdz na zewnątrz, do realu. Bo na podstawie wpisów ludzi, którzy się tutaj miotają, uzalają, tworzysz inną rzeczywistosc, która zupelnie inaczej wygląda w realu. Co do muzulmanów, to niech sobie siedzą na swoich pustyniach, i tam gwalcą kobiety, dzieci, kozy, a nie przyozą tego "stylu" do Europy. Koran jest jeden, dla wszystkich wyznawców Allacha, a w wielu surach napisano, by zabijac niewiernych, czyli niewierzacych w islam. Nie kazdy muzulmanin jest terrorystą, ale kazdy terrorysta jest muzulmaninem..O tym Polacy wiedzieli juz od dawna, gdy walczyli z islamskimi hordami juz za czasów króla Sobieskiego. Islam jest leniwy i roszczeniowy, stąd , od czasów Mahometa grabieze, zlodziejstwo, g***ty, by zdobyć ... Ta religia/ideologia jest podobna do komunizmu, bo nie uznaje czyjegos prawa do innego wyznania, poglądu. A to prawo nazywa się wolnosc. Zagladając na Kafe, wpisuję swoją opinię, a ze komuś się ona nie spodoba, natychmiast moze mi zarzucic hejt. To manipulacja i ograniczane wolnosci slowa. Istotą jest pisanie prawdy. Czlowiek nie jest doskonały, upada, blądzi, najwazniejsze, by się podniósl, naprawil swoje błędy i byl przyzwoity, zyl uczciwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla niektórych slowo "hejt" jest nawet niezrozumiałe. Co oznacza słowo hejt? To spolszczona wersja słowa hate, czyli nienawidzić. Hejtem określa się działanie w Internecie, które jest przejawem złości, agresji i nienawiści. To wszelkie formy uderzenia w kogoś, nie tylko słowem (chociaż głównie nim), ale i grafiką czy filmem. Wielu internautów czuje się w sieci bezkarnych, dlatego chętnie obrażają innych użytkowników w czasie dyskusji, ale nie tylko ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestępstwa z nienawiści Coraz częściej na różnych forach internetowych, portalach społecznościowych, blogach mamy do czynienia ze zjawiskiem tzw. hejtu, czy też mowy nienawiści. Ich użytkownicy w Internecie czują się anonimowi i przekraczają granice dopuszczalnej krytyki i wolności słowa. Przy wyrażaniu swoich opinii w sieci należy jednak pamiętać, że polski kodeks karny zabrania publicznego propagowania ustroju totalitarnego, nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych czy też wyznaniowych, a także pomawiania lub znieważania innych osób. Jeśli chodzi o przestępstwa mające charakter nawoływania do nienawiści i dyskryminacji – są one ścigane w trybie publicznoskargowym. Sprawca podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch (a w niektórych wypadkach nawet do lat trzech).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Temat jest tendencyjny, gdyz autor, na podstawie wpisów na Kafeterii wysnuł wniosek, iz 80% spoleczenstwa zdradza" x Czytanie to trudna rzecz ;) 80% związków doświadczyło zdrady, czyli wystarczy, ze ok. 40% ludzi z ogółu społeczeństwa zdradza - te badania przeprowadził prof. Zbigniew Izdebski. Pamietajmy, że związek składa się z 2 osob i 100% społeczeństwa nie tworzy związków (są dzieci, single, itp.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kazdy muzulmanin jest terrorystą, ale kazdy terrorysta jest muzulmaninem. X A gość słyszał o ETA, UÇK albo o IRA? Dodam tylko, że nie są to wyznawcy Mahometa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A gość słyszał o ETA, UÇK albo o IRA? " x Ten gość jest wlasnie z tych nawiedzonych i zakłamanych hejterow. Tez zauwazylem to kłamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"80% związków doświadczyło zdrady, czyli wystarczy, ze ok. 40% ludzi z ogółu społeczeństwa zdradza - te badania przeprowadził prof. Zbigniew Izdebski. Pamietajmy, że związek składa się z 2 osob i 100% społeczeństwa nie tworzy związków (są dzieci, single, itp.)." x Ale czy to znaczy że należy zdradę pochawalac? Czy krytyka takiego postępowania jest automatycznie hejtem? Większość związków po zdradzie jednak się rozpada. Często zdrada jest powodem orzeczenia winy przy rozwodzie. Skoro dochodzi do zdrady, to już związek jest rozsypany, niby niektóre pary po zdradzie decydują się żyć dalej ze sobą ale to już nie jest to samo. Brak zaufania pozostaje zawsze. Zdrajca nigdy nie jest godny zaufania i dotyczy to zdrady w związku jak i każdej innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt tu zdrady nie broni i nie wychwala. Nie chodzi o to aby zdradę akceptować i zamykać usta krytykujący. Można krytykować kulturalnie bez używania wulgaryzmów i wyzwisk. Proszę tylko nie upierać się przy tym, że trzeba rzeczy nazywać po imieniu bo są od tego odpowiednie słowa a nie gwara z pod budki z piwem. Jeżeli chodzi i statystykę to jeżeli jakieś 40% dopuszcza się zdrady to nie znaczy, że reszta nie popełnia żadnych grzechów i jest wybitnie mądra i super dobra. Dlatego przed pisaniem komentarzy na forum publicznym proszę najpierw spojrzeć w lusterko, później na partnera, zlustrować swoje życie i jak nie znajdzie się nic grzesznego to proszę rzucić kamień a później iść się wyspowiadać bo dopuscisz się pierwszego złamania przykazania "szanuj bliźniego swego jak siebie samego "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykle, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;) Idąc tokiem myślenia autora, możnaby powiedzieć iż hejtuje on osoby wierzace. Wyzywa od nawiedzonych i hipokrytow, sugerując że tylko osoby uważające się za wierzące, oceniają innych i hejtuja. A to jest nieprawda. Chciałam zauważyć, że niektóre odpowiedzi tutaj nie zawierały nawet słowa związanego z religią, grzechem etc. a jedynie krytykę zdrady :) Uważam że każdy ma prawo do krytyki czegoś czego nie akceptuje i to nawet ostrej. Autor chyba nie widzi różnicy między krytyką postepowania, a obrażaniem czy poniżaniem konkretnego człowieka. Jest duża różnica między "jesteś głupi" a "postapiles/postapili głupio".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.48 - Mi też ten tytuł się nie podoba. Taki tytuł mógł wymyślić tylko hejter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Skoro dochodzi do zdrady, to już związek jest rozsypany" x Bzdura. Proszę poczytać niektóre wulgarne posty odnośnie "krytyki"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" jeżeli jakieś 40% dopuszcza się zdrady to nie znaczy, że reszta nie popełnia żadnych grzechów i jest wybitnie mądra i super dobra. Dlatego przed pisaniem komentarzy na forum publicznym proszę najpierw spojrzeć w lusterko, później na partnera, zlustrować swoje życie i jak nie znajdzie się nic grzesznego to proszę rzucić kamień a później iść się wyspowiadać bo dopuscisz się pierwszego złamania przykazania "szanuj bliźniego swego jak siebie samego " xxx Bardzo mądrze napisane. To jest wlasnie sedno sprawy. A tutaj krytykujący zachowują sie jakby byli święci. Wczesniej wspominania moralność Kalego swietnie to obrazuje. Jesli chodzi o krytykę na forum, to do konstruktywnej krytyki nic nie mam, ale proszę poczytać ile czasem jest jadu, agresji oraz wulgarnych słów w niektórych postach. Tego cześć osob udaje, ze nie widzi. Krytyka, krytyką, a co innego jad i żółć. Rozumiem, ze hejterzy chcą dopiec bliźniemu w białych rękawiczkach tak, aby komuś w "pięty poszło", a często w taki sposób, zeby na pierwszy rzut oka nikt nic nie zauważył. Tak wiec krytyka powinna byc z zachowaniem przykazania - "Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego" oraz po spojrzeniu na własne grzechy i na to, czy jest się bez skazy w innych obszarach. Niestety w Polsce mamy rozdwojenie jaźni odnośnie moralności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Co oznacza słowo hejt? To spolszczona wersja słowa hate, czyli nienawidzić. Hejtem określa się działanie w Internecie, które jest przejawem złości, agresji i nienawiści. To wszelkie formy uderzenia w kogoś, nie tylko słowem (chociaż głównie nim), ale i grafiką czy filmem. Wielu internautów czuje się w sieci bezkarnych, dlatego chętnie obrażają innych użytkowników w czasie dyskusji" x Dokładnie tak jest. A próbują jeszcze hejterzy wyciągnąć cos prywatnego od ludzi hejtowanych (np. prowokując), tak aby znaleźć ich słaby punkt i wtedy zaatakować z podwójna siłą. Kiedys mówiło sie o trollowaniu, dzis jest lepsze spolszczone słowo - hejt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ale czy to znaczy że należy zdradę pochawalac" x Mozna po prostu traktować ją jak kazdy inny grzech i jej tak nie demonizować jak robia to niektóre osoby na forum. Poza tym okropne jest generalizowanie, ze jak jest zdrada, to nie ma miłości. Bzdura, mozna kochać. Niech kazdy wypowiada sie za siebie, a nie generalizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×