Wrześniówki 2017 cz.2

Lili, jesli chodzi o charczenie to lacze sie z Toba w bolu- nasza mala przez sen wydaje tak duzo dziwnych dzwiekow ze praktycznie nie moge spac :/ charcsy, pokasluje, pojekuje, sama nie wiem jak te dzwieki nazwac. Co najmniej kilka razy w nocy zrywamy sie zeby sprawdzic czy wszystko z nia ok... mi tez niby polozna powiedzala ze to normalne ale jak slucham jej w nocy to czasem mam wstpliwosci. Tez odciagam wydzieline aspiratorem bo mam wrazenie ze jakos sie dlawi...ja obstawiam ze jak karmie na lezaco to jej mleko do nosa sie dostaje i wtedy jakos gardlem splywa i dlatego moze tak ciezko oddycha... sama nie wiem. Co do karmienia to ja nie dokarmiam mm, mala bardzo duzo wisi na cycku, ale co zrobic, widocznie tak potrzebuje...

Jutro idę znów z tym do lekarki, pomyśli ze nawiedzona jestem, ale sami w domu chorzy jesteśmy i się martwię. Zastanawiam się czy na noc nie włączać na chwilę inhalatora z solą fizjologiczna. Ale zapytam jutro lekarki. Naczytalam się ze moze to być np zwiotczenie krtani, sapka, zapalenie płuc. Nawet ze od alergii na mleko.wujek Google tak radzi.Mój od dłuższego czasu tak charcxy ale dziś było niepokojąco

Moja w zasadzie od poczatku... mamy w pokoju nawilzacz powietrza, wlaczamy na godzine przed snem zeby poprawic jakosc powietrza, ale na charczenie nie pomoglo.

Heja Dziewuszki dawno mnie nie było laptop mi się spalił a net w tel szwankowal hehe nawet nie mam kiedy przeczytać dokadnie co tam u was tylko po części.u nas Oki.mała ma apetyt nie daj***ardzo w kość chociaż miała kilka dni marudzenia.jutro odchodzi położna z pediatra na wizytę.odciagam elektrycznym swoje mleko i jej dane no zdania z piersi nie wychodzi.jutro kupuję nakładki żeby było jej łatwiej złapać może to coś da.dokarmiam bebilonem czasem.pozdrowionka kochane moje.

U mojej starszej córki od tego charczenia właśnie wyszła alergia, przeszła na nutramigen i było ok. My też się musimy wybrać w tym tygodniu do lekarza bo trochę się obawiam że moja mała może mieć refleks... chyba ze za bardzo pankuje... Ewa

Ale karmilas piersią? Oprócz charcxenia były też inne objawy alergii?

Tak karmilam piersią Ale tylko miesiąc, po przejściu na nutramigen wszystko się unormowalo. Ewa

Z tego co pamiętam miała jeszcze wysypke najwięcej na buzi, więcej nie kojarzę bo to było 8 lat temu.Ale pamiętaj kazde dziecko jest inne i nie ma co porownywac Ewa

Chyba uszkodzili mi pochwe :( cały czas jest otwarta i coś z niej wychodzi. Załamana jestem

Jak długo psykac pochwe octaniseptem?

Co wychodzi? I w jakim sensie otwarta? A kiedy rodziłaś dokładnie? Wydaje mi się że jeszcze masz czas aby wszystko się unormowało.

Mój też ma 3 tyg i 4dni, to ile w nocy ci śpi? I o której zasypia? Mój w ogóle w dzień je co 1,5 h a w nocy po 3h się budzi i chce jesc.A na co te nóżki przyginasz? A nie wiem jak to opisać, z dołu pochwy taka rozowawa gula wychodzi. Załamana jestem.

Lili pochwa po porodzie moze obkurczac sie nawet fo roku czasu takze nie wymagaj ze wszystko od razu bedzie cudownie :) na pewno powoli wszystko wtoci fo normy. Mi lekarz powiedzial ze po jakims czasie od porpdu nawet gin nie jest w stanie stwietdzic ze kobieta juz rodzila :) trzeba dac sobie troche czasu. Mi dzis mija 5.5tyg od porodu i ide dzis na kontrole po pologu do lekarza, zobaczymy co powie. A mala wazy juz 4700, polozna i pefiatra powiedzialy ze przybiera bardzo szybko. Mam nadzieje ze zaraz troche zwolni ;)

Nóżki mu podkurczam żeby się wyprukał. A nawet nie patrzę co ile je. Ma długi czas czuwania ze dwie trzy godziny i w tym czasie domaga się piersi najedzony jest szybko ale chce sobie posokać a nie zawsze chce smoczek. Później prześpi ze 3-4 h i od nowa. A w nocy to pewnie ze 3-4 razy chwile zje i idzie dalej spać. Staram się go odkładać ale ostatnio zasypiamy przy cycku. No nie wiem co to może być ale myślę że dojdzie do normy bo to jeszcze krótko po porodzie. Ja to nawet za bardzo tam nie zaglądałam tylko sprawdzałam czy szwy miękną a one na wierzchu są. Jeszcze krwawie raz mniej raz więcej i ze skrzepami ale w pierwszym połogu też miałam skrzepy i wszystko było oki.

A zasypia ok 21 bo wtedy i starszy idzie spać. Jest całkiem inny w spaniu niż starszy syn. Starszy przy cycku zaraz zasypiał i dużo spał. A Jakub długo potrafi nie spać i nie da się go uśpić dopiero jak sam się zmęczy to zasypia. Co do podkurczania nóżek to dobrze to działa na gazy tak gazuje że hohoho:) trochę go męczy brzuszek i trzeba mu pomóc ale na szczęście nie płacze.

Dziewczyny nie mam nawet kiedy na forum zajrzeć. U małej wyskoczyły potówki na pupie a teraz jest cała zaogniona a krostek więcej i więcej, już skóra zaczęła jej schodzić z tych miejsc. Smarujemy się Bepanthenem, Sudokremem, Clotrimazolum, mąką ziemniaczaną i jak było tak jest. Pani doktor powiedziała ze może to być od pieluch albo chusteczek. Przemywamy się wodą i wacikami, już nawet na tetrę przeszliśmy, dupkę wietrzymy. Miała któraś z was taki problem?

Doszło w dodatku bolące prukanie i kupą, krzyczy w niebogłosy, dostaje czasem koperek i wodę przegotowaną ale to nic nie pomaga.

U nas zrobil sie stan zapalny jeszcze w szpitalu, pediatra powiedziala ze to uczulenie na pampersy premium care. Przeszlismy na Babydream z Rossmana, a pupe zasypywalismy maka ziemniaczana, a w ciagu dnia zdejmowalismy pieluche i nago owijalismy mala tylko luzno pieluszka tetrowa zeby pupa sie wietrzyla. Po 3 dniach bylo juz dobrze. Ugotowalam tez krochmal i przemywalam pupe przy zmianie pieluchy, dobrze lagodzi.

A nie przegrzewasz jej? Mój też miał potowki i zaczęłam go lżej ubierać i przeszło. A raz mu wyszedł taki jakby ropny pryszcz. Tak jak my np mamy taki syfek z białą końcówka i strasznie się to jazilo ale lekarka dała maść w antybiotyku. Mój też płacze, już ręce załamuje bo nie wiem co jest nie tak, na rękach źle, leżeć źle...

W krochmalu też się kąpiemy i dupkę przemywamy, chyba czasu potrzeba bo ja to chciałabym żeby przeszło tak od ręki :) Mąką ziemniaczaną też sypiemy, kupiłam też Bebydream ale różnicy nie widziałam i na pieluchy tetrowe się przerzuciliśmy. Powiem wam że z tetrą masakra co chwila cała do przebrania bo zasikana.

Możliwe że ją przegrzaliśmy, szkoda że przez nasze błędy takie dziadostwo się pojawiło.

Nie posiadam niestety zbyt obszernej wiedzy w tym zakresie tematycznym. Dlatego może lepiej nie będę nic doradzał...

Ja raz przykryłam swoją kołdrą synka i straszne potowki mu wyszly. A razem spaliśmy w łóżku. Mnie martwi ze mojemu się ulewa ale np po godzinie. I problem jest w nocy bo boję się zasnąć, bo może się zadlawic. Wasze dzieci też tak mają z ulewanirm?

Lili praktycznie wszystkie dzieci do 3 miesiaca ulewaja. Moja w zasadzie po kazdym posilku a i czesto np godzine lub dwie nagle po jedzeniu. Niestety, trzeba przetrwac :)

Moja nie ulewa A wymotuje tzn. Nie po każdym jedzeniu Ale kilka razy w ciągu dnia, dziś byliśmy u lekarza i dostala debridat na jelita i zageszczacz do mleka (ale tylko bedziemy podawac do mm a dokarmiamy butla raz w dzien i raz w nocy) A we wtorek idziemy na usg żeby sprawdzić czy to nie refluks bo w ciąży było podejrzenie ze może właśnie mieć refluks.Ewa

Co na czerwoną pierś? I gorączkę z dreszczami?

Paracetamol. A na pierś kapusta.

Dzięki, ta sama radę dała mi właśnie położna, bo się dodzwonilam. Ciekawe od czego to, bo często karmię na zmianę. Jedynie w nocy rzadziej

Dziwne z tą piersią, bo regularnie zmieniam pierś, teraz boję się ze z drugą będzie to samo, bo częściej mu daje tą chorą. A on raczej nie je dwóch piersi. Oby kapusta pomogła, bo weekend jest i nawet lekarza nie ma

Az nie moge sie nadziwic ze to nasze forum tak zamarlo po narodzinach dzieci... i pomyslec ze pod koniec ciaz pojawialo sie tu tak duzo wpisow ze nie nadazalam czytac. A teraz cisza... szok.