Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćPaulina

Wrześniówki 2017 cz.2

Polecane posty

a co do tych chłopaczkow to chyba roznie w calej Polsce bo u mnie w szpitalnych stasystykach na przyklad to liczba urodzen w tym roku chłopców jest tylko o kilku wyższa niż dziewuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
Tak napisałam ze stres nie sprzyja laktacji. A to mnie nie bolą wogole a dalej rosną. A laktacje wywołuje się przez symulację sutkow. Organizm dostaje jakąś informacje do mózgu i po jakimś czasie leci pokarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Hello:) ja się jeszcze trzymam:)) czekam na 11.09 na cc zobaczymy byłam na ktg i jest masakra tyle babeczek na poród wrześniowy że coś strasznego:-(((( u mnie Z kolei same dziewuchy:)) syna rodzilam w 2007 roku i teraz jest w 4 klasie i chłopców jak na lekarstwo szukać. 2014 same dziewuchy.takze ten gość to jakiś debil masakra jak można być takim imbecylem i wierzyć w takie zabobony!!!!! MASAKRA. Myślałam że babcie po 90-tce nie obsługują już internetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie oszukuj dziewczyn , same dziewuchy haha poczytaj statystyki i artykuly na ten rosnacej liczby urodzen chlopczykow , z kazdym rokiem wiekszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra gościu...ale to nie jest forum pt. "użalanie się nad przewagą ilościową płci męskiej" takze skonczmy temat. Lili sorry zle przeczytalam jedno słowo. no właśnie stymulacja sutków...ja juz nie wiem co ja mam robić, ja mam takie wrazliwe ze ja sie dotknac nie moge a co dopiero ma dziecko ssac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
Też nie lubię dotyku piersi. Będę używać laktatora ręcznego do tego. A chciałam sprostować by nieporozumień nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bettyzgr
Kurde ale N początku to żeby laktacje uruchomić to trzeba dziecko dostawiac..ja póki co czekam z zakupem laktatora zobaczę jak mi to wszystko się pouklada z tym pokarmem w ogole i najwyżej jakis kupię na szybko.i nie wiem co jest ale mi do coraz bardziej Nla końcówce chce słodkiego a nie powinnam ze względu na tą wagę małej.chyba z tego stresu koncowka i że palić się mi chce tak mnie mega ciągnie.masakra nie wyrabiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GośćPaulina
Ja dziś na ktg byłam piszą się skurcze ale takie do 50 tylko i przez pół godziny tylko 3. Dziś termin z OM a w niedzielę z usg. Rozwarcie na palec. Mam nadzieję że coś ruszy. Młody waży 3600g narazie. Mi piersi wcale nie urosły mleka już trochę w nich mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
A ja się poplakalan nad stanem moich piersi tak strasznie urosły i wiszą i skutki sie tak rozlaly na cale piersi. One wrócą do pierwotnego stanu? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrócą.mi też się rozlaly strasznie.matka natura tak czyni za sprawą melatoniny żeby dziecko mogło prędzej trafić do piersi i je wyczuc. brąz wokół.sutkow się rozlewa.gdzieś tak czytałam.chociaż nie u wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrócą.mi też się rozlaly strasznie.matka natura tak czyni za sprawą melatoniny żeby dziecko mogło prędzej trafić do piersi i je wyczuc. brąz wokół.sutkow się rozlewa.gdzieś tak czytałam.chociaż nie u wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili weź so nie martw nic nie poradzisz.później się będziemy martwić i naprawiać co się da:)ja mam multum rozstępów na brzuchu.wywalilo mi w ciągu tygodnia.wcześniej nic nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khii
Mogą nie wrócić niestety. Mi po poprzedniej ciąży zostaly wlasnie takie rozlane sutki, pomimo ze biust wrocil do miseczki B/male C, to juz nie wygląda tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
Dzięki betty ale widać różnie to bywa. W sumie będzie co ma być. Nie ma co się uzalac nad sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim znajomym wszystkim wróciły do normy.zależy też może od gospodarki hormonalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
Chciałabym tego bardzo, bo aż żal na siebie patrzeć. Mi bóle nerki póki co przeszły. Ale weekend jest to pewnie poleze. A następna sobota termin. Emocje też rosną. Boję się tych boli porodowych przez ta kolke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pazdziernik2016
Ja na poczatku mialam problemy z laktacja, dodatkowo mala kiepsko chwytala piers, ale dwa dni sciagania mleka laktatorem co 3h i produkcja ruszyla pelna para. Ale latwo nie bylo... potem nawal pokarmu, bol niesamowity, piersi ogromne... Teraz wszystko sie powoli normuje i jest lepiej ale karmienie latwe nie jest. Czy to laktator czy dziecko to i tak boli... ale jestem twarda i mam nadzieje ze bedzie tylko lepiej bo bardzo zalezy mi na karmieniu. Zaciskam zeby i karmie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez bym tak chciała zacisnąć żeby i do przodu ale niestety przez ren moj ból sutkow sądzę że może to być niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie w cierpieniu, a wmawiają nam jakie macierzyństwo jest piękne. Dla mnie ciąża karmienie kojarzy się z bólem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
To prawda że jak przy okresie bolą plecy w okolicy nerek to przy porodzie będą bóle krzyżowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm tego nie wiem...ale mysle ze chyba w jakis sposob ma to zwiazek skoro te skurcze w jakims tam stopniu to upodobniane do bolow menstruacyjnych. ja generalnie zawsze umierałam dfugiego dnia okresu czasem pierwszego a pozniej trzeciego to juz mi sie okres konczył...takie miałam okresy...i cykjle krótsze, co 25 dni z reguly. ciekawe jak bedzie po ciazy. a tak w ogole to juz z pecherzem rady nie daje...mialam te leukocyty podwyzszone w moczu dostalam urosept bralam, dzis mi sie konczy a ja nadal mam metny ten mocz i dodatkowo dzis mnie znowu pobolewa i co 5 min sikam. a w poniedzialek powtarzam badanie, jak sie nic nie zmienilo to ja nie wiem czy antybiotyku nie dostane na koncówe zeby mi to wypłukało. fakt faktem, gorzej mi sie teraz nawet dokladnie podmyc bo tam mi sie w kroczu coś rozpulchniło...i ogolnie ciezko przez brzuch moze to tez ma jakis wplyw noi dizecko uciska pewnie i dlatego nie mozna do konca oczu oddac i namnazaja sie bakterie...nie wiem co to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
Puścili mnie do domu, ale stwierdzili ze w każdej chwili mogę zacząć rodzić. Boję się ale Tego już nie unikne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
Też miałam bardzo bolesne okresy jeden dzień zawsze z życia wyjety. Nawet ketonal nie działał. Ja w ogóle czuje ze ten brzuch tak mi wisi. Pij betty dużo mimo wszystko. Chociaż ja piłam po 3 litry dziennie a i tak piasek mi się zebrał i zastój zrobił, ale to młody też mi mógł pozatykac przewody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinjaa
Co do boli krzyzowych to zawsze w pierwszy dzien okresu mialam okropne bole brzucha i krzyza i trwaly one kilka godzin nieustanniie i myslalam ze podczas porodu tez tak bedzie ,a podczas porodu tez mialam te bole krzyzowe i skurcze ale to dalo sie jakos wytrzymac, bo porod inaczej sobie wyobrazalam ,myslallam ze poczas calego porodu ma sie te skurcze albo bole krzyza a to tylko co pare minut ma sie je i potem mozna sobie odpoczac i odetchnac,tak samo bole parte.polecam lezenie w wannie,przed bolami partymi lezalam chyba 1.5 godz w wannie i gdy bole nadchodzily to polewalam krzyz ciepla woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinjaa
Aha i jezeli ktos wam gadal, ze po porodzie bole miesiaczkowe beda slabsze to sie myli. Boli tak samo jak i przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
Czyli nie ma tragedii na porodowce. Bo nie raz jak czytam opisy, to mam wrażenie że będę się tam wić, mdlec z bólu. Chociaż teraz jak miałam kolke to tak mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam okredy bolesne ale nie narzekam zeby jakos tragicznie hylo bo bralan dwie tabletki i przechodzilo a miałam bardzo krótki więc długo nie c ierpialam.Lili dużo poje.ze dwa litry dziennie lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
Po porodzie też trzeba dużo pić, ja mam nadzieję że po porodzie już boli nerek nie będę mieć. Ale znowu przy karmieniu są skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redsky
A mnie zatrzymali w szpitalu przez ciśnienie znowu miałam 160. A miałam na spokojnie sie w poniedziałek zgłosić a tu musiałam dzis zostać znaczy nie musiałam ale sie zgodziłam bo juz termin prawie a jak mi zmierzyli zaraz to ciśnienie to juz 140 miałam i nawet ta pielęgniarka co mnie przyjmowała to mowi ze 140 to nie tak duzo no ale juz zostaje bo co zrobić na ktg skurcze sie piszą nawet wiec zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×