Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćPaulina

Wrześniówki 2017 cz.2

Polecane posty

Gość Pazdziernik2016
Ela no pewnie, witamy ponownie, pisz co tam u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość  ankass
Ela tyle czasu cie tu z nami nie bylo pisz co tam u was.My dzis ost szczepienie mielismy mala wazy 7600 i 67cm ma. Dostala tez plesniawki i przepisano mi jakas zawiesine placze jak ja tym smaruje a serce mi sie kraje no ale coz jak trzeba to trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My też mamy szczepienia za sobą, do roku. Teraz przechodzimy zapalenie oskrzeli inhalujemy się i jesteśmy na antybiotyk . Moja mała skończyła 7 miesięcy. Dziewczyny piszcie co tam u was. Mama 85.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redsky
My tez chore ale tylko przeziębienie powoli przechodzi ale jeszcze kaszel został to nasz pierwszy katarek i choroba także było cieżko. Szczepienia w tyle mamy bardzo no ale zrobić. Za kilka dni wyjeżdżamy na przedłużony weekend nad morze długa droga przed nami a mała średnio lubi jeździć samochodem mam nadzieje ze damy rade. Dziewczyny jaka normalna temperaturę ciała maja wasze dzieciaki bo kurczę moja od dwóch dni ma 36,2 a wczoraj nawet miała 36 przez chwile nie wiem co o tym myślec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny mała jet po operacji zoladeczka miała malutki brzuszek stąd niska waga .dopiero od lutego jesteśmy w domu tak to w Katowicach w szpitalu ,uczymy się siebie nawzajem Cały czas byłam z nią ale wiecie jak to jest kilka osób pielęgniarki lekarze dziecko zdezorientowane kto jest mama. ..koszmar Ale nie ma co się smucic jesteśmy w domu Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaaa
Cześć Ela,zawsze myślałam o Tobie, tak bardzo się cieszę że jesteście już w domu i że z Basia wszystko już ok i że jest tylko Twoja:-)))I możesz ja przytulać kiedy tylko chcesz:-))) wiem jak to bardzo ważne jest::-))) sciskamy Was mocno. Kuleczkaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość  ankass
U nas tez katar i.kaszel kropelki wykrztusne i inhalacje z soli fizjoligicznej...to rowniez i nasza pierwsza choroba. Elus teraz juz najwazniejsze ze masz malutka w domu :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaaa
7mc skończone ,a tu niespodzianka ,dwa ząbki, dwie jedynki już widać,jak próbują się przebić. Życzę zdrówka dla maluszków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Paulina
W środę 7 miesięcy skończył mój Maluch. Czołga się po całym domu. Szczepienie odwlekamy bo znowu chory. Wychodzi właśnie czwarty ząbek górna lewa jedynka idą jeden za drugim teraz ząbki. Już zabiera bratu zabawki. Ale jeszcze nie siedzi. A u waszych Szkrabów co tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscEwa
Cześć dziewczyny. Moja córka kończy 7 miesięcy w czwartek, zębów jak narazie brak, siedzi sama ale za czolganie się jeszcze nie bierze. Co do szczepienia to też odwlekamy bo często ma chore gardelko. Co podajecie dzieciom do jedzenia? Moja jest totalnym niejadkiem, nic jej nie smakuje więc może podpowiecie jakieś nowe pomysły które by jej zasmakowaly. Dodam że zaraz będzie mieć 7 miesięcy a jeszcze 7kg nie waży. Pozdrawiam Ewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Paulina
Ja na razie daje warzywa gotowane np. Marchewka burak ziemniak brokuł kalafior pietruszka fasolka itp. Z makaronem albo ryżem i czasem do tego kurczak albo rybka też gotowane. Czasem jak coś jem sama to też mu dam np ziemniaków z obiadu czy makaronu i marchewki z rosołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś A może będzie prościej jak napiszesz, co Ty dajesz i czego córcia nie chce jeść? :) Moja z kolei siedzi stabilnie ale z podparciem. Do znudzenia staje na czworaka i jeszcze czasem trenuje ćwiczenie pupa i kolana w górze. Przemieszcza się bardziej do tyłu na razie niż do przodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscEwa
No więc próbuje dawać małej różne kaszki np. Baby Sun, Holle czy hipp, najlepiej smakował jej sinlac bo jest słodki. Z jedzonka dajemy tylko słoiczki, kupuję nowe rozne smaki ale nie za bardzo idzie jej jedzenie, a gdy ja ugotuje to już nic nie zje. Ewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj A może coś z tym Twoim gotowaniem się dzieje? ;) Moja odwrotnie właśnie. Jeszcze owoce, to zje, ale obiadem ze słoika pluje niemal po ścianach. Próbuję różnych i włączać czasem, bo boję się o wakacje i chyba spędzimy je w PL i to w jakimś wynajętym domku, żebym choć dla niej mogła coś upichcić :D Może próbuj różnych. Moja je już praktycznie wszystko - dzieci już mogą. Tyle, że gotuję tylko dla niej, zatem bez soli, ale cukinia, pomidory, papryka, brokuł, szpinak, batat, ziemniak krajowy i wiele innych, nabiał (bez śmietan i tłustych serów oczywiście), nasiona (sezam, dynia, słonecznik - zmielone), ostatnio zrobiłam ekspozycję na migdały blanszowane mielone, płatki owsiane, jaglane, kasze (zmiksowane), kluseczki kładzione z twarogu, owoce suszone (gotuję z płatkami i miksuję) itd. Może niech popróbuje, może coś jej zasmakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość  ankass
U nas 7 miesiac skoczony ząbków brak :-) Je wszystko. Daje jej wszystkiego.po trochu by pokosztowala. Wczoraj zrobilam jej jajecznice parowki tez lubi. Nie jest wybredna . W chodziku biega po mieszkaniu a lezac na ziemi porusza sie w tyl . Spi 3 razy w dzien . Kaszel ja meczy a osluchowo czysta kazali mi isc krew pobrać ale jak pomyślę ze takiej malutkiej z zyly maja pobrac to dziekuje na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś "Wczoraj zrobilam jej jajecznice parowki tez lubi." - to żart? "W chodziku biega po mieszkaniu" - to żart nr 2? "kazali mi isc krew pobrać ale jak pomyślę ze takiej malutkiej z zyly maja pobrac to dziekuje na razie." - a to żart nr 3???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redsky
Ankass ty tak serio dajesz parówki ? Nie ma zebow to jak je zjada tak wogole? Pomijając to ze nie sa zbyt zdrowe...Chodzik to jeszczcze przełknę moj brat tez w tym jeździł co prawda 18 lat temu i był chyba troche starszy no ale dobra przeżyje. Co do badania krwi to takim maluchom pobierają z palca ale nawet jakby pobierali Z Żyły to chyba ważniejsze zdrowie niż ukłucie i płacz przez 5 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Krew pobiera się z żyły z wierzchu dłoni. Moja miała 6 miesięcy - nawet nie zapłakała. Ale fakt. Zamówiliśmy pielęgniarkę dziecięcą do domu i córka czuła się bezpieczniej. A i kobieta wspaniała. Jedno szybkie, bezbłędne wkłucie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość  ankass
Krew z zyly tak mi powiedzieli... tak je parowki rozgniatam widelcem i daje male kawalki.Kazdy daje to co uwaza moja kosztuje wszystkiego praktycznie i kolek nigdy nie miala ani zadnych jakis problemow z brzuszkiem. Chodzik wiem ze sa zwolennicy i przeciwnicy ja kazda corke wychowalam na chodziku i dzieki Bogu nic im nie jest a dla mnie to odciazenie ze mala posiedzi w nim chwile. Nie wiem czemu ktos sie smieje z tego ze naprawde biega w nim przeciez niektore dzieci w 8 miesiacu juz same chodza zreszta kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie moja mocna jest a bez zabkow inne maja juz ich duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Paulina
Jak ubieracie swoje dzieci w taką pogodę? Krótki rękawek i spodenki czy jednak długi rękaw? Ja nie wiem jak mam mojego ubierać bo niby gorąco ale jednak zimny wiatr wieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie wieje to same body z krótkim ale jak jest chłodny wiatr to długi rękaw i spodenki cienkie tez czasami nie wiem jak ubrać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pazdziernik2016
Czesc dziewczyny. Nie bylo mnie tu dlugo a widze ze troche wpisow sie pojawilo. Moja mala skonczyla wzoraj 8 miesiecy. Nadal nie ma zadnego zeba ;) 1 maja pierwszy raz kilka razy usiadla sama- myslalam ze dzieci siadaja z pozycji na brzuchu a ona lezac na pleckach przekrecila sie na bok, podparla reka i usiadla ;) pelza calkiem sprawnie, ale tylko wtedy kiedy ma konkretny cel- np chce dojsc do jakiejs zabawki. Przyjmuje pozycje do raczkowania i buja sie do przodu i do tylu. Je chetnie wszystko. Jest mega absorbujaca, sporo narzeka i placze dlatego totalnie na nic nie mam czasu... w nocy nadl budzi sie po kilka razy. we wrzesniu jedzirmy nad morze i juz sie dwnerwuje jak to bedzie ;) jesli chodzi o ubieranie to jak jest goraco mala jest w body na krotki rekaw u krotkich spodenkach ale tez czesto waham sie jak ja ubrac. Ela, super ze jestescie juz razem w domu! Zyczymy wszystkim duzo zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Mój za tydzień skończy 8 miesięcy. Siedział sam może ze dwa razy za to próbuje już sam wstawać przy łóżku. Czołga się a na czworaka w miejscu się buja narazie. Za to pobudki robi o szóstej a czasem nawet i piątej. A wasi o której wstają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redsky
Hej moja to juz siedzi od miesiąca sama teraz zaczęła raczkować po całym domu zeby ma 4 idą jej dwójki dolne jest bardzo pogodna tylko z jedzeniem sprawia problemy niechce jeść nic co nie jest stare na. Gładko , mięso wyczuje z kilometra jedynie kilka dań z gerbera ma ulubione i to zjada w miarę. Aha no i zaczęła wstawać takze łóżeczko na samym dole spuszczone i stoi za kratami :) październik my wybieramy sie za miesiąc do Hiszpanii a w kwietniu byliśmy nas morzem samochodem 600 km i nie było zle częste postoje jak nie spała i dojechaliśmy na miejscu tez super sie dostosowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pazdziernik2016
Redsky dzieki za pocieszenie, mam nadzieje ze i u nas wakacje przebiegna spokojnie :) wczoraj mala miala szczepienie, ma 8.5mies i przekroczyla wlasnie 9kg. Od zeszlego tygodnia zaczela sama siadac i raczkowac, wiec maj jest dla niej przelomowy ;) gdyby jeszcze zaczela spac lepiej w nocy... moze kiedys ;) Gosciu, moja mala wstaje ok 6.30- 7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość  ankass
Moja siedzi sama ma za pare dni 8miesiecy w lozeczku wstala sama i byla zdziwiona trzepala sie jak galaretka to nie to samo co w chodziku gdzie ciezar jest ma pupiee :-) duzo sobie gaworzy Zebow dalej brak. Na czworaka tez staje i buja sie tyl przod.Jesli o pelzanie chodzi to tylko do tylu :-) szczepienia juz wszystkie za nami a spanie hmmm od jakiegos czasu budzi sie dosc czesto do piersi traktuje ja w nocy raczej jak.smoczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie :) Moja 8,5 miesiąca. Siedzi, raczkuje, odkryła stanie i teraz do znudzenia przy każdym meblu to wałkuje :) Śpi różnie. Czasem prześpi od 20 do 6. A czasem zasypia o 21, a budzi się ze śpiewem ptaków po 4. Wtedy zabieramy ją do naszego łóżka i przytulona jeszcze dosypia - ja gorzej, bo jak się wytrącę ze snu, to już trudno mi zasnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość  ankass
Taka cisza na forum...jak tam wypady z dzieciakami bo niektore mamy mialy zaplanowane urlopy. U nas zakonczona kuracja antybiotykiem oskrzela mala miala. Nadal brak zabkow :-) za to bardzo ruchliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Paulina
Mój znowu chory znaczy przechodzi mu i za chwilę znów katar i kaszel. Raczkuje stoi przy łóżku i wchodzi na nie. Ząbków ma 6. Ciężko przechodzi ząbkowanie jest marudny i ma stan podgorączkowy. Wyjazdy na razie takie jednodniowe. Ostatnio byliśmy na zlocie motocyklowym cały dzień zniósł to dzielnie a nawet był zadowolony widokiem tylu motocykli. Ogólnie chce już wszystko jeść w miejscu nie usiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×