Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maz nie jest w stanie utrzymac sam rodziny

Polecane posty

Gość gość

Mmay 1 dziecko w wieku szkolnym.Zamkneli firme w ktorej pracowalam.Bylam miesaic bez pracy a moj maz nie byl w stanie nas utrzymac.Zakogo ja wyszalam.Nie moge pozowlic sobie na nie pracowanie bo onaczej zgniemy od biedy.Za kogo ja wyszlam.Czysa osoby ktore tez zyja z takim facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kopnij go w d***la a co bedziesz bimbac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję przeczytanie to co napisałaś i ogarnąć najpierw pisanie na klawiaturze albo słownik w komórce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań zrzędzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszsc facetow taka jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zmień męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak zrobie. zacxzynam odkladac kase. i uwolnie sie od nie dojdy zyciowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziały gały co brały, więc nie lamentuj jęczydoopo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez poznalismy sie za mlodych lat. wiadomo jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty potrafisz utrzymac cala rodzine?Teraz kobiety maga zarabiac duzo wiecej niz faceci to nie PRL Zostaw meza w spokoju i sama wez sie do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Debil jakiś się nachlał sobotnio i tworzy tro000lowate wpisyyy... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak pracuje to tak. zawsze mam kase wiem jak ma sobie rozplanowac wszsytkie wydatki.a on co sie okazalo i kasy nie ma i jeszcze przyszly upomnienia za prad i czynsz. super. nawet nie zrobil wszystkich oplat i lodowka tez byla pusta. u mnie nigdy tak nie bylo. jak on byl chwilowa bez pracy to oprocz normalnej pracy znalazlam cos dodatkowego.w wekendy w soboty sprzatalam w domu.2000zł wyplaty + 600-700zł ze sprzatania i skromnie ale na wszystko starczylo. gdybym miala tylko patrzec na niego to bysmy z dzieckiem pod mostem wyladowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ku^twa... Jaka to musi być bieda, żeby miesiąc bez jednej pensji był taką tragedią? I jak to jest, że dotychczas ty płaciłaś, a nagle on musi? Nic dziwnego, że nie wie co i jak, skoro zrobiłaś z niego bankomat a nigdy w normalnym życiu nie uczestniczył... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie uczestniczy bo nie chce.mysli ze wszystko samo sie robi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt sie nie opil napisala to kobieta. Nie wszyscy zarabiaja duzo. A to, ze nie uczestniczy w zyciu domowym to jest wina obu stron. Tez mam dzieci moj maz jak zesmy zanieszkali razem nawet pralki nie umiak wlaczyc a teraz umie zrobic wszystko. Tylko, ze ja od samego poczatku nie dalam sobie wlazic na glowe. Zrobilam grafik co ma byc w domu zrobione i podzial obowizkow(to juz zrobilismy razem) Teraz on wie co musi byc zrobione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tak sobie zrobiłaś, tak masz. Normalny związek to partnerstwo, ale u was jak widać do tego daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam ciagle sie klocic przy dziecku.to tego czlowieka nic nie dociera. jak w wojksu musze musze mu komendy dac. ze trzeba to i tamto zrobic. zrobi ale jak mu powiem. sam z siebie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz juz troche za pozno na dorarcie sie. Pogadaj z nim o tym nie przy dziecku. Czesto faceci jednak sie sami bie umieja domyslic i balaganu tez nie widza. Jak nie pomoze rozmowa to bie gotuj mu, nie pierz moze zobaczy, ze samo sie to nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oboje nie jesteście w stanie, bo to żałosne, żeby miesiąc bez pensji powodował takie problemy... powinniście mieć odłożone tyle, żeby choć pół roku przeżyć w braku OBU pensji :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 23.15 nie oceniaj. Ludzie sa w roznej sytuacju. Nie kazdy ma zeby odlozyc. Nie dobijaj autorki jeszcze bardziej. W jakim wieku jest wasze dziecko Autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duze idzie do 1 klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co mój facet cały czas nalegal żebym nie szła do pracy ze są pieniadze. Bal się zecw pracy kgoos poznam. I co? Byle jaka kłótnia a pm do mnei że mam oddawać kartę. Czułam się jak debilka biorąc coś stamtąd. A przecież jego psim obowiązkiem jest nas utrzymywać Chciałam iść do pracy mając półroczne dziecko bo ten idiota nawet jak zarabiał 8 tysięcy to tak szastal kasa że byśmy pogineli. I tam samo robiłam c*****i jak ktoś wyżej odkładalam po cichu miesięcznie 300zl czasem 500czasem 700 z kosiniakowego u dziś mam już 5 tysiecy i zamierzam zostawić tego pajaca nich sobie z innej robi niewolnika. Na początek mi wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No sorry, ale kuźwa jak nie ma nawet minimalnej "poduszki" finansowej, to robi wszystko, żeby ją mieć - nie bierze dodatkowej pracy, kiedy już jest źle, tylko kiedy tylko można. Mieliśmy bardzo chude momenty, ale nawet wtedy nie wyobrażalne było życie od pierwszego do pierwszego, zębami i pazurami darliśmy co można, ograniczając wydatki, żeby właśnie jak autorka w czarnej d9pie nie wylądować jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a kochasz swojejo meza? Naprawde wszystko mozna w zyciu zmienic. Faceci zazwyczaj sa otwarci na propozycje byle by rozmowa przebiegala spokojnie bez obwiniania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jego psim obowiązkiem jest nas utrzymywać " Nie. WASZYM psim obowiązkiem jest utrzymywać rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko moze masz gorszy dzien? Takie zycie jest czasami. Nie kazdy ma z gorki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi zawsze wiatr w iczy wieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje Ci sie ;) Przeczytaj ksiazke Sztuka Podswiadomosci. Myslisz, ze inne kobiety maja lepiej? Faceci czesto wlasnie tacy sa. Zadbaj o siebie,kup sobie cos, odpocznij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za co mam spobie cos kupic.nic wogole sobie nie kupuje. bozawsze szkoda bo boje sie ze zabraknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem idz na lumpy ja tak robie :d zdazylo mi sie tez cos kupic na kredyt. Ja tez caly czas mysle co trzeba kupic etc. Albo poprostu sie wymaluj, fajnie ubierz i idz sie przejsc, posluchaj fajnej muzyki. Chodzi mi o to zebys zrobila cos tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×