BLW dziecko nie chce wziąć jedzenia do rączki

Mój syn skończył 7 miesięcy. Obecnie je papki i mleko. Chciałam wprowadzić metodę blw. Niestety mój syn nie chce wziąć do ręki żadnego jedzenia, nie wspominając już o włożeniu do ust. Dodam, że gryzaki i inne zabawki bez problemu łapie i wkłada do buzi. Z jedzeniem jest tak, że dotknie, ewentualnie złapie ale za chwilę puści i już koniec. Jak mu włożę do buzi to pogryzie ale sam nie chce brać. Miałyście taki problem?

Up

To karm go jak dotychczas. Z czym masz problem? Dziecko nie chce, to nie.

Bo mamusia chce być trendi ;-)

Mój potrafił zbierać niejadalne okruszki i hop do buzi. Jedzenia do tej pory nie lubi ruszać. Ma 20 mscy

Jasne ze papki sa potrzebne, przeciez nie dam dziecku calego kurczaka, czy chocby pokrojonego w kostke! Ugotowana marchewka, banan, jasne, ale brzoskwinia jest za twarda!

gość dziś To karm go jak dotychczas. Z czym masz problem? Dziecko nie chce, to nie. X Ano z tym mam problem, że 8-10 miesiąc to czas na naukę żucia i nie można tego przeoczyć i pominąć.

Ale ma 7mcy a nie 10! Zreszta dziecko nic nie musi, nauczy sie w odpowiednim dla siebie czasie. Zreszta obiadek z grudkami mozesz sama podac lyzeczka.

Następna j******a mamuśka

co to BLW?

Bobas Lubi Wybór

15:36 to BMW tylko sie literowka wkradla! Dla dzieci Seby i Karyny!

gość dziś Ale ma 7mcy a nie 10! Zreszta dziecko nic nie musi, nauczy sie w odpowiednim dla siebie czasie. Zreszta obiadek z grudkami mozesz sama podac lyzeczka. X Obecnie jest w 8 miesiącu więc pora zaczynać. Nie będę go przecież karmiła łyżeczką do 3rż.

Ty masz z garem? Miedzu 8m a 3rz jest przepasc. Zmus go, sila wepchnij. Skad takie kretynki sie biora. Idz sie pochlastac, bo dziecko nie chodzi pod Twoje dyktando. Dzis nie chce a za kilka dni wezmie. A nie bo mamusia ma widzimisie.

gość dziś Ty masz z garem? Miedzu 8m a 3rz jest przepasc. Zmus go, sila wepchnij. Skad takie kretynki sie biora. Idz sie pochlastac, bo dziecko nie chodzi pod Twoje dyktando. Dzis nie chce a za kilka dni wezmie. A nie bo mamusia ma widzimisie. X Zapytałam tylko czy ktoś ma podobny problem. W którym miejscu napisałam że go zmuszam, wpycham siłą itp? Jebnij się w głowę i zamilcz.

Daj temu dziecku spokoj. Nudzi Ci sie? Dziecko nie chce to nie. Co chcesz uslyszec?

gość dziś Daj temu dziecku spokoj. Nudzi Ci sie? Dziecko nie chce to nie. Co chcesz uslyszec? X Chce usłyszeć o doświadczeniu innych mam żeby za 2 lata nie płakać że dziecko nie chce jeść nic innego niż papki i nie biegać po logopedach. Ale wy się p******************e bo w tytule dopisałam magiczne litery blw

Nie mam takiego problemu, bo nie przywiazuje do tego wagi. Posilki podstawowe sama podaje. Jesli dziecko wezmie przekaske do reki to ok, a jesli nie, to nie bedzie tragedii

No jesteś kretynką

Mylisz pojecia. Blw polega na tym, ze dziecko samo je. Podajac papki z coraz wiekszymi kawalkami, podajac dziecku kawaleczki np kanapki tez uczysz je rzucia i gryzienia. Dziecko nie musi samo. Dodatkowo nie musi wtedy, kiedy ty wyczytalas ze powinno, a wtedy gdy bedzie samo na to gotowe.

gość dziś No jesteś kretynką X No tak, jak zwykle kiedy brakuje wiedzy i argumentów zaczyna się wyzywanie :D

gość dziś Mylisz pojecia. Blw polega na tym, ze dziecko samo je. Podajac papki z coraz wiekszymi kawalkami, podajac dziecku kawaleczki np kanapki tez uczysz je rzucia i gryzienia. Dziecko nie musi samo. Dodatkowo nie musi wtedy, kiedy ty wyczytalas ze powinno, a wtedy gdy bedzie samo na to gotowe. X Dzięki. W końcu jakaś normalna odpowiedź.

ja p********** debil nie matka z autorki kolejna ślepo podarzajca za trendami mająca w d***e potrzeby dziecko masakra jakaś i coraz więcej takich maDek. idiotko posłuchaj.. jak twoje biedne dziecko będzie gotowe to zacznie gryźć. ma SWOJE nie twoje tepo debilko tempo. ręce opadaja

gość dziś ja p********** debil nie matka z autorki kolejna ślepo podarzajca za trendami mająca w d***e potrzeby dziecko masakra jakaś i coraz więcej takich maDek. idiotko posłuchaj.. jak twoje biedne dziecko będzie gotowe to zacznie gryźć. ma SWOJE nie twoje tepo debilko tempo. ręce opadaja X No widzisz, racja jest jak dupa, każdy ma swoją. Ty uważasz że trzeba dawać papkę do usranej śmierci a ja uważam że dziecko musi się nauczyć samodzielnie jeść i gryźć. Lekarz neurologopeda mówiła mi, że jak się nie wprowadzi innej konsystencji niż papki do 10 mż to potem jest problem. Zatem zamknij się już bo nic do dyskusji nie wnosisz a jedynie obrażasz i wyzywasz.

Ja też uważam ze autorka źle robi. Powinna podawać dziecku jedzenie a do rączki dac Chrupek chleb lub cokolwiek. Przyjdzie czas to dziecko się nauczy. Kiedyś nie było głupich teori a dzieci gryzly i jadly same. Teraz matki idą za moda a dzieci coraz glupsze. Tylko nie rozumiem po co wyzywacie autorkę. Zazdroscicie jej czy co ze ma jakiś pomysł ?

Moja szwagierka zrobila blad, bo jej syn ma prawie poltora roku i jablko je przez gryzak, wszystko w postac***apki, kaszki bezglutenowe. To w obawie przed zadlawieniem i chcac uniknac alergii. Dodatkowo dziecko ubrane jak na syberii i ona chyba potowki myli z alergia. Dziecko nie wie co to nanapka pokrojona czy jajko. Jezeli zaczniesz obserwowac dziecko i sama podasz cos z kawalkami dziecku, to powinno byc ok. Dziecko nie musi samo do reki brac. A przypuszczam, ze wkrotce sie zaintetesuje. Ja mojej do 8mca dawalam papki, bo nie miala zabkow. Potem powoli kawalki czy chrupke. Karmilam ja sama i bylo ok. A dodam, ze mala niezle potrafila sobie wpakowac do buzi. Teraz mam synka 6m i bede postepowac tak samo.

gość dziś Ja też uważam ze autorka źle robi. Powinna podawać dziecku jedzenie a do rączki dac Chrupek chleb lub cokolwiek. Przyjdzie czas to dziecko się nauczy. X Problem w tym, że chrupka, chlebka i nic innego nie chce brać do rączki. Tylko gryzak.

Zacznij podawac malemu jedzenie w kawalkach, spokojnie mozesz go sama karmic. Dzieki temu nauczy sie gryzc. Tu chodzi tylko o zmiane konsystencji posilku. Ja tez karmilam sama. Potem do raczki jakis chrupek czy kanapka pokrojona w mala kostke. I tez nie na zasadzie maszi sama jedz. Karmilam ja, dziecko samo tez zaczelo probowac.

gość dziś Moja szwagierka zrobila blad, bo jej syn ma prawie poltora roku i jablko je przez gryzak, wszystko w postac***apki, kaszki bezglutenowe. To w obawie przed zadlawieniem i chcac uniknac alergii. Dodatkowo dziecko ubrane jak na syberii i ona chyba potowki myli z alergia. Dziecko nie wie co to nanapka pokrojona czy jajko. Jezeli zaczniesz obserwowac dziecko i sama podasz cos z kawalkami dziecku, to powinno byc ok. Dziecko nie musi samo do reki brac. A przypuszczam, ze wkrotce sie zaintetesuje. Ja mojej do 8mca dawalam papki, bo nie miala zabkow. Potem powoli kawalki czy chrupke. Karmilam ja sama i bylo ok. A dodam, ze mala niezle potrafila sobie wpakowac do buzi. Teraz mam synka 6m i bede postepowac tak samo. X Właśnie tego błędu chcę uniknąć. Dzięki za podzielenie się doświadczeniem

Teraz rozumiesz? Sama zacznij zmieniac postac posilkow na mniej papkowate. Dziecko nie chce samo jesc, to nie zmusisz. Ale nauczysz gryzc. A o to chyba Ci chodzi.