Macie tak że kogoś bardzo nienawidzicie?

A niestety musicie z tą osobą przebywać? Jak sobie z tym radzicie? Ja tak mam w pracy i już nie daje rady. Ta osoba mnie niszczy psychicznie i chce wyeliminować z firmy. Najgorsze jest to że jest bardzo fałszywa i obłudna wiele osób ma przez to po swojej stronie, bo ludzie nie widzą jakie to ścierwo

nie mow ze ma czarne wlosy? bo z rególy czarne - łby takie sa! tez tak mialam i musialam z placzem odejśc przez niejaką Sylwię C. straszna jedza z Piotrkowa:( - suka jakich mało....

A jaka to była firma w Piotrkowie ? Nie chce się na nią naciąć

nie podaje wiecej danych. nie chce miec juz z nia do czynienia! ale to nie było w Piotrkowie, wiec sie z nia nie zetkniesz raczej :)

Nie wiem dlaczego ale ja nigdy nie mam takich problemow ; wodocznie jestem w porzadku do wszystkich

Czarne i rude to fałszywe

Widocznie wszystkim przytakujesz i nie masz własnego zdania, uśmiechasz sie sztucznie choćbyś w ryju miała kwas

gość dziś to prawda z tymi czarnymi włosami

No zeby czasem ta S ciebie tu nie wykryła ;) jeszcze gotowa bedzie by ci kolo d**y narobic za to ; czarne suki takie sa no i rude małpy

Nie mam kwasu w ryju , po prostu chce miec spokoj i huj i wszyscy mnie lubia

nigdy sie jeszcze nie spotkałam z bardzo zlosliwą blondynką - moze i sa głupsze ciut ciut....:) - bez obrazy dla blondynek!! i plotkują i moze faceta nie załatwią, ale sa fajowe kumpele!! sama mam ciemny blond, ale zawsze wolalam na kumpelę blondi niz czarnule...:)

Ja nie lubię takich jak ty. I jest masa ludzi którzy nie lubią nijakich bezbarwnych osób

22:12 - nie mart sie, ma dzieci i niezly zap*****l teraz z tego co mi wiadomo, wiec nie ma czasu tutaj siedziec ;)

Juz cie lubie blondynko :) tez jestem jasnowłosa i zawsze wkolo siebie mam jasnowłose babeczki i to równe kobitki

Nie znasz mnie i skad mozesz wiedziec jaka jestem, mnie sie nie da nie lubic , widocznie lubisz wkolo siebie nerwowa konfliktowa atmosferę i wywołujesz w pracy konflikty , nie sprowokujesz mnie :)

To jeszcze ludzi nie znasz , wlasnie te ktore maja dzieci siedza tutaj zamiast sie nimi zajmowac to plują tutaj jadem by sue wyzyc ;) zebys sie nie zdziwila

oprocz ignorowania, bo to nie dla mnie, to czy macie jakies konstruktywne rady? i oprocz odejścia z pracy, bardzo lubię moja pracę, lubilam do niej przychodzić, lubię reszte ludzi i dogaduję się z pozostałymi tylko ten jeden śmieć i odpad ludzki mnie gnębi i nie daje żyć :(

Tez nie znam złośliwej blondynki ; wszystkie sa subtelne delikatne ; rude sa najgorsze ; mam nadzieje ze tu rudej nie ma

Autorko napisz jak gnębi cie ta baba w pracy? Moze jakies rady zapodamy ;) jakies sposoby .... w koncu ma sie doswiadczenie w złośliwościach ;)

Ty mnie też nie znasz a stwierdzasz ze prowokuję konfliktową atmosferę. Ja cie nawet nie zamierzam prowokowac bo po prostu mam cie głęboko w d***e, wisisz mi a myślisz ze próbuje cie sprowokowac. phi :O

Śmieć i odpad hahahaha fsjnie napisalas , napisz jak ci dokucza to jej wp********y ostro zaraz :)

No nie wiem kochane.. Znam jedna blondyne i jest niezla mieszaczka... Pitu pitu, myszka mala, a dziwa i z jakimis obsesjami.. Co do atmosfery w pracy to wspolczuje. Pewnie bedziesz musiala zmienic.. :O Takich osob to ja tez nie rozumiem, co uwazaja, ze jak one sa w porzadku, to inni tez beda.. A co Ty robisz kobieto, ze nikt Cie nie rusza? Spratasz, czy za toalete zbierasz?? Nie ma w tym nic zlego, ale niektore zawody to wielki stres, ciagla komunikacja i rywalizacja.. Niektorzy ludzie beda zwyczajnie podli chociaz nie wiem jaka bys dobra byla. Czasem to nawet gorzej.. :O

Miałam dwie koleżanki blondynki, jedna była normalna a druga okazała się taka suką jakich mało. Bzdura z tym kolorem włosów.

To prawda, że rude i czarne są najgorsze, przynajmniej w Polsce.

Głupiemu sie ustępuje ;) szkoda twoich nerwow tracic na kafeterii , nie bierz wszystkiego na poważnie , wyluzuj

miałam rudą kolezankę w podstawówce - istna masakra była...a nie miałam innej kolezany do ławki i az do 4klasy byłam na nia skazana :(, a włosy miała istna marchewka :(. Zaraz jak była nastolatką to z mama zafarbowała jej na czarne.

tu atorka ciężko to opisać, to nie baba mnie gnębi tylko taki jeden młot. ustawia wszytkich przeciwko mnie, kabluje do szefa, wyklucza mnie z zespołu ustalając wszystko za moimi plecami. nie wiem skad go wzięli bo niedawno przyszedl do firmy ale chyba ma jakies plecy, tak to wygląda

Dobrze ze piszecie krotkie posty ; nie cierpie dlugich czytac ; oczy mi sie wtedy plączà :) ja nie mam nikogo kogo bym nienawidzila , szkoda byloby mi zdrowia na takie rzeczy a i mam milo w sercu bo ktos mi kupil mieszkanie i od wczoraj w moim zyciu slonko zaświeciło . Do tej pory wynajmowałam no i wam pierwszym o tym mowie , warto byc dobrym człowiekiem by dobro wracało :)

Mam w rodzinie ruda :( istna masakra :( jest bardzo niebezpieczna i jest kurwą

tu autorka rzeczywiście blondynki są jakby bardziej przyjazne i mniej wredne, sama nią jestem, ale nie mam platyny na głowie