rolnik szuka żony 4

Zbycho to stara,oblesna swinia.Jak toto moze miec o sobie takie wysokie mniemanie na zawsze pozostanie dla mnie zagadka.

Komentarz wyżej właściwie już pod paragraf podchodzi....

Jakby kto zgłosił te posty z obelgami na Zbycha jako pomówienie (bo cżesto-gesto pod to podchodziły) i to prokuratura mogła ścignąc własciela portalu o IP komutera. Kazdy mysli ze moze zwyzywać pomówić wyśmiac i że jest anonimowy-a prawda jest zupełnie inna. Nikt nie jest anonimowy i trzeba pamiętać że mozna ponieść konnsekwencje za to co się pisze.

To nie tylko pomówienie ale i osobista zniewaga. Obecnie jestem w Niemczech i tu do takich rzeczy podchodzi się poważnie. Gdyby ktoś o mnie napisal, że jestem obleśną świnią, a nie byłabym w tym momencie osobą anonimową dla grupy komentujących ludzi, nie puściłabym tego płazem.

Ale były tez i pomówienie oto czy o tamto-dziwie sie ze ktos (można łatwa wywioskować jedna i ta sama osoba)-nie zdaje sobie sprawy z pewnych rzeczy. W Polsce też pewne rzeczy mozna pod sad podac. Rodowicz tak wygrała z kims tam kto ja oczerniał na róznych portalach

Niestety to co tu się dzieje i ten pojazd na Zbyszka w ostatnich dniach to tragedia. Ale faktycznie może trzeba podesłać to jemu nich poczyta-i popowiedzieć ze może cos z tym zrobić

Bardzo jestem ciekawa, czy Gosia i Paweł są teraz parą - czy mieszkają u niej i im się układa..

Zbyszek nie jest moim ulubionym bohaterem i też jestem względem niego krytyczna, ale w życiu nie napisałabym o nim tak ordynarnych słów, są obraźliwe i bolesne. Autor/ka chyba z głębokiej patologii pochodzi, może u niego/ niej w domu, jeśli się chce kogoś skrytykowac , po prostu się ordynarnie wyzywa. Takie komentarze powinny być tępione. Krytyka i wolność wypowiedzi owszem, ale nie chamstwo wulgarność, niedobrze sie juz od tego robi.

gośćkate dziś Są para, są, spokojnie świata nie widza poza sobą ;)

gość dziś DOKŁADNIE, łatwo zauwazyć że dużą większość pisze JEDNA I TA SAMA OSOBA, może jakaś odrzucona przez niego, nieważne. rzygać sie od tego chce, po drugie są na to paragrafy

Małgosia i Paweł uratowali tą edycję , fantastycznie się ich oglądało od początku-ja wiedziała że oni sa razem -więc od początku patrzyłam na nią i jego pod tym katem własnie, jak to krok po kroku szło. Gosia pięknie napisała na swoim profilu "Od pierwszych chwil byliście świadkami spotkań, rozmów, wrażeń ,stresów towarzyszących nam w etapach rozwijająjącej się znajomości, momentów zaskoczenia, zawstydzenia. Nie znaliśmy się wcześniej, oboje dołożyliśmy jednak wielkich starań, by być ze sobą razem. Magia miłości! Bez niej byłoby to niemożliwe." Można krytykowac program-ale włsnie Oni sa dowodem ze warto go dalej robić. Im sie udało, trzymam kciuki by nadal było tak jak sobie wymarzyli

gośćkate dziś Wczoraj czytałam wywiad z Gosią która powiedziała że w programie "Znalazła miłość życia"

Właśnie obejrzałam odcinek 4 przyjazdy do domów rolników-kurcze tak fajnie się to zapowiadało u Karola czy Mikołaja a wyszła taka lipa u nich Gośka przy ladowaniu Dawida jak zobaczyła go w tej awionetce do Marty "ja p*****le" hehe

to się cieszę strasznie. to fakt, nigdy nie wiadomo, gdzie znajdziemy miłość :-)

No własnie trochę kultury i ogłady

https://www.pudelek.pl/artykul/120750/rezyser_programu_rolnik_szuka_zony_dementuje_kasia_i_piotr_nie_znali_sie_wczesniej/

Dobre dementi nie jest złe. A tak na serio to chyba tylko taki wsiowy głupek jak Pietrek mógłby uwierzyć w takie tłumaczenia. Poznali się przed programem dogłębnie. Biedne dziecko...mieć takich rodziców.

Śmieszą mnie te teksty, że Gosia i Paweł uratowali program. Kobieta o podobna z twarzy do konia, łasa na komplementy ( z jej urodą i ciągle kwaśną skrzywioną miną mama zapewne musiała jej kotlet wieszać na szyi żeby chociaż psy chciały się z nią pobawić) raczej nie słyszała ich dopóki nie trafił się buzujący hormonami prawiczek, któremu wszystko co ma 2 nogi i nie ucieka na drzewo kojarzy się z okazją do zaspokojenia. Dyszy do niej tanie komplementy, zapowietrza się, fuczy swym pokaźnym rezonatorem do ucha, a ta robi się od razu mokra i szczerzy te ogromne zębiska. Poziom rzeczywiście dla pań z telewizorem w kuchni i małolat, podobnie "atrakcyjnych" jak Gosia. W takich programach najciekawsze akcje są takie jak u Karola i tego dziadka z winnicy. Tam się działo i były prawdziwe emocje. Jeśli cieszą was takie nudy jak u Gosi i napalonego Pawełka to lepiej oglądajcie transmisje ze ślubów kościelnych. Stamtąd wszystkie pary wychodzą jako małżeństwa!

Zbych tłuścioch z kałdunem rozlewającym się na kolanach ,i pisze to pierwszy raz żeby wkurfic tę nawiedzoną co chce szukać ip ,szukaj Tępa dzifko ,nie po/sraj się z wrażenia łachudro, suko niemyta

Jaki tu spokój

No i bardzo dobrze Saro; http://www.rmf.fm/magazyn/news,12686,sara-z-rolnik-szuka-zony-drugi-raz-bym-sie-nie-zglosila.html

Pudelek znów donosi; https://www.pudelek.pl/artykul/120791/tylko_u_nas_kolejny_skandal_w_rolnik_szuka_zony_karol_przyzna_ze_poznal_jagode_przez_przyjazdem_dziewczyn/?src01=6a4c8&src02=facebook_pudelek

gość dziś Wspłóczuję bardzo! Tobie nie im;)

gość dziś Mylisz się to prokuratura poszuka!

Ja pierniczę " Karol przyzna na antenie, że poznał się z Jagodą jeszcze przed przyjazdem dziewczyn - tłumaczy źródło Pudelka. W programie wyznaje, że spotkał się z nią dwa razy przed jej wyjazdem do Norwegii, a na czas programu "zawiesili znajomość" " I ona sie to zgodziła? Ciekawe jak sie czuła oglądajac jego w akcji z Sarą?

gość dziś O jejku nikt nigdy na ciebie sierotko marysio się tak nie napalił!

Skąd jest w ludziach tyle agresji? Nieudane życie? Słaba praca lub jej brak? Brak przyjaciół, miłosci?

Pewnie wszytsko na raz! Opluć innych-jedyna forma im znana żeby się dowartościować. Cóż czy pomaga? Wątpie, bo dalej tkwią w swojej beznadziejności, a opluci przez nich i tak będą szczęśliwi

A czy ta brzydka Gosia wogóle jest rolniczką? Mnie raczej wygląda na to, że jest wyłącznie mieszkanką wsi, a na roli pracują jej rodzice i zatrudniony robotnik. Tak wywnioskowałem z programu i tego jak sama się przedstawiła w kolejnych odcinkach. Z jej upodobań i zachowania wynika, że głównym jej zajęciem jest przeglądanie instagramu, pacykowanie się nadmierną ilością tapety, strzelanie sobie sweetfoci i strojenie w setki nie zawsze pasujących do jej wieku ciuchów zakupionych w aliekspress. Kapciami, w których wyszła na lody rozbiła bank. Może jej ktoś uzmysłowi, że nie wszystko co ubierze na siebie jakiś hollywoodzki pustak trzeba bezkrytycznie kopiować i robić z siebie głupka. Myślę, że gdy tylko minie jej pierwsza fascynacja młodym chłopcem zacznie stroić swoje kwaśne miny i ten nieszczęśnik Paweł szybko przejrzy na oczy.

Niechże ta edycja się już skończy, bo mam dość tego, że o każdym odcinku są przecieki z kilkutygodniowym wyprzedzeniem przez pudla albo innego pomponika!!!