O 15 na swietlicy w szkole jest kilkoro dzieci

A dzieci od 1-3 klasy ok 200. Rodzice nie pracujacy? Kazdy ma opieke do dzecka?a jak u was?

bbb

Mój syn wraca po prostu sam do domu. Do świetlicy i tak nikt po pracy nie zdąży, bo u nas jest czynna do 16:15.

i co siedzi sam w domu.moja woli posiedziec na swietlicy niz samej w domu. ma tam kolezanki kolrgow.

A mój nie chce być w świetlicy, bo się nudzi. Jest w domu albo idzie na dwór czy do koleżanki, odrabia lekcje. Jest pod telefonem jakby co, ale generalnie sam się sobą zajmuje.

ile ma lat. spokojnie mozesz pracowac?

Dziwne, ja pracuję w szkole i dziś o 16 było dużo dzieci. Może to tylko w tym tygodniu tak? U nas świetlica do 17 a jak trzeba to do 18 wg deklaracji rodziców.

Pisałam wyżej, syn ma 8 lat. Normalnie pracujemy. Syn jest samodzielny, sam wszędzie pójdzie, zagada, załatwi, zrobi sobie kanapki itp. Taki egzemplarz. Wszystko zależy od dziecka. Ale nawiązując do tematu- pierwszy rok szkoły nie pracowałam, bo byłam na macierzyńskim i wiem, że sporo dzieci odbierają dziadkowie, niektórzy rodzice pracują na zmiany i się wymieniają albo tylko jeden pracuje. Odniosłam wrażenie, że mniejszość jest takich rodzin, gdzie obie osoby pracują tak typowo 8-16.

ok ale teraz pracujesz. syn konczy szkole o 12 i co siedzi sam w domu. nie martwisz sie o niego, potrafisz skupic sie na pracy. o ktorej wracasz do domu albo maz?