Jak zerwać z kochanką?

To tak a propos tych niektórych z tych głupich rad powyżej - cytat z Małego Księcia: "Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź."

Zgadza się,byleby zakończyć odpowiedzialnie i z klasą czyli szczerą rozmową,żeby pozostawić po sobie to co najlepsze czyli dobre wspomnienia, do których zawsze chciałoby się wracać.

I co jeszcze, klasa szacunek do czego.

nie trzeba bylo szukac na boku jak sie zony nie umialo wlasciwej znalezc! proste krotkie prawdziwe

"I co jeszcze, klasa szacunek do czego." xxx Nie do czego, tylko DO KOGO! Czyli do człowieka. Proste?

Tak,do człowieka ,którego nadużyłeś zaufania . Twoje sumienie dokona nieoczekiwanie samooceny szybciej niż Ci się wydaje .

Te wyrocznia żeby do ciebie nie wróciło czasem.

Tyle,że to nie wyrocznia lecz samo życie i żeby z nim wygrać trzeba je najpierw pokonać.

Nie strasz bo się zesrasz.

Luzak jesteś, ha ha.

I jak tam autorze? Zerwales juz? Pomocne byly nasze rady?

Gdyby Szarmancki mógł powiedzieć, czy już rozwiązał swoje sprawy...

Nie zakończyłem,narazie nie naciska,to milczę,ale czy tak sprawę zostawić,bo cały czas jest uczucie.

Koniecznie powiedz jej co czujesz, ale też dlaczego taka twoja decyzja.Tak będzie uczciwe.

Pamiętaj tylko że podobnie jak zwalnianemu pracownikowi takiej kochane przysługuje jakaś odprawa. Jej wysokość jest oczywiście do ustalenia między Wami. Wydaje się jednak że jej zarobki za sześć miesięcy to minimum.

Jest to jakieś rozwiązanie, liczę, że jak honorowa to mi może jednak daruje .Ale dlaczego za sześć miesięcy?

Bo tyle trwa okres trwa zasilek p.o. upadlosci firmy;)

Moja była kochanka rok po rozstaniu straciła pracę. Poinformowała mnie, że oczekuje pomocy w znalezieniu oczekiwanej pracy oraz wspsrcia finansowego do tego czasu. Mam zgryza...

21.52Nie jesteś w obowiązku pomocy finansowej,ona się spoufala,bez godności,tak mi się wydaje.

Mi kochanka na pożegnanie powiedziała: Mam w takim razie jeszcze tylko jedno pytanie. Kto o nas powie twojej żonie? Ty to zrobisz czy ja mam to zrobić?

Tupeciara z niej,po roku czasu,to nie siła miłości ją do ciebie przywiodła a siła pieniądza chociaż nie wszystko się za nie kupi i ona to lekceważy czyli uczucia,honor i godność.

Tylko rozmowa i to szczera. Kochanka to taka sama kobieta jak żona. One wszystkie chcą być te najlepsze i najważniejsze przecież to ona ratuje cię z łap złej żony. A może poprostu musisz jej wyjaśnić że nie żona jest zła a wręcz odwrotnie ona jest wspaniała i w sumie podobne jesteście. To z tobą jest coś nie tak. I przecież jest to prawda. Szmacisz się a twoje słowo i nazwisko twojego ojca jest mniej warte niż odchody. Przecież twoja żona nosi twoje nazwisko, nazwisko kogo człowieka bez godności i honoru. Można tu wiele napisać. Ale jeżeli masz kiepski związek to skończyć z nim potem znajdź nową kobietę. Bo jaki z ciebie mąż dla przyszłej kochanki przecież ją też kopniesz w D. po za tym rozumiem zdradę ale nie rozumiem pytania jak masz skończyć. Skończyć jest łatwiej i trzeba to zrobić jak byś wszedł w g****o trzeba dobrze się otrzeć. I zrobić to porządnie i raz na zawsze.

Na pytanie kochanki kto ma powiedzieć żonie odpowiedź że ty jej nie powiesz bo chcesz być z żoną nie dlatego że jest lepsza ale dlatego że ją wybrałeś i nie ma innego wyjścia. A razem nie możecie być bo chyba nie chciałabyś mieć męża który zdradza żony. A czy ona powie to już zależy od niej samej, wiedziałaś że jesteś żonaty i mogłaś zakładać że zawsze będziesz tylko najwspanialszą twoją chwilą, która przeminie jak wiosna. Pożycz jest zdrowa i by znalazła kogoś lepszego niż taki szmatciarz jakim jesteś ty. Jeżeli powie żonie to masz, to, na co zasłużyłeś. Nie zależnie co zrobi żona to jeżeli kochanka jest młodsza, zgrabniejsza, itp masz już trochę łatwiej bo to jednak kopnąłeś tą bardziej sexowną i staraj się o żonę. Chyba że masz żonę złą nic nie wartą to rozwiedź się i poszukaj sobie nowej. Nie zależnie to ty masz obsmarowane_gównem ręce.