Czerwiec 2018

troll skoro genetyk mówi klarze że tak jest to tak jest daj już spokój, powinna gdzie indziej szukać przyczyny ,może u partnera - pisała ze ma kiepskie nasienie

u mnie infekcja :(

Test pappa to jest to pobranie krwi przed usg?

nowiulka ale test pappa nie jest w 100 % wiarygodny ,ma marginez błędu a ile po tym stresu, a masz pappa na nfz?

Tak czy siak, ja robię i usg prenatalne i test papa, jak by nie daj Boże było coś nie tak to zrobię nifty. Tak jak we wszystkim nie ma 100% pewności. U mojej znajomej test papa wyszło wszystko w normie, a na usg prenatalnym wszystko źle. Robiła wówczas amniopunkcję i finalnie okazało się, że wszystko jest w porządku (ale nie trudno sobie wyobrazić ile stresu dziewczyna przeszła) Prenatalne mam na nfz, lekarz dał skierowanie i na usg i na papa. Teraz mam 34 lata, poród w czerwcu, w lipcu kończę 35 lat i zakwalifikowałam się na nfz.

luslka przeziębienie cie dopadło? bierzesz jakies leki?

Ja jutro mam wizyte. Trzymajcie kciuki ;)

Niestety infekcja intymna

Ewelina oczywiście dasz znać po wizycie :) powodzenia i kciukasy trzymam :)

Hej .być może nie w temacie ale może coś doradzicie.. 9 lutego beta 50 dwa dni po beta 80..wizyta byla umówiona na 13lutego ..nie zdążyłam ..poronienie samoistne ..5-6 tydz. Moja pierwsza ciąża..Oczywiście wpadka ale i tak się cieszyłam..niestety niedługo:( Mam zaplanowany ślub na przyszły rok ...3 miesiące temu przeprowadziła się za granicę i uwaga ...ostatnia miesiączka 22 września(moje cykle się rozregulowaly ) także nie potrafiłam określić kiedy miesiączka przyjdzie w październiku dokładnie...obstawialam że między 20-30 Nie przyszła.. I test 3.11 negatywny II test 4.11 negatywny...III test z 6.11 negatywny...mysle co jest grane ..umowilam się do ginekologa ..ale 8.11 zrobiłam kolejny test wyszedł niby pozytywny ale ta druga kreska bardzo blada...ledwo widoczna wręcz...wizytę miałam 9.11 pani ginekolog stwierdziła że być może to wczesna ciąża gdzieś może 2 tyg..macica powiększona ale nie jest jeszcze pewna..przepisala mi dupka 2x1 przez 7 dni...i zrobiła betę wynik był w ten sam dzień 26.5 co ewidentnie wskazuje na ciaze kazała powtórzyć beta i ona była robiona wczoraj 13.11 czyli po 4 dniach wynik odebrałam dziś 182 ..wizyta na 21.11 ...czy to dobry wzrost? Strasznie się martwię...fakt ta ciąża też nie planowana ale cieszymy się strasznie...aczkolwiek boję się powtórki...:( Angie.

Na razie jest Ok. Tamta ciąża ewidentnie biochemiczna. Masz leki beta na razie dobra No cóż czas pokaże troche wcześnie żeby coś więcej powiedzieć troll

Na pewno dam znać po wizycie ..dziękuję za odpowiedź i muszę myśleć pozytywnie! ;) Angie.

Moja koleżanka poroniła z powodu właśnie tej mutacji. Jej organizm nie przyswaja kwasu foliowego. I mam anemię. Ale znalazła na to sposób, łyka kompleks witamin dla ciężarnych i o dziwo zaczęło się przyswajać. A sam w sobie kwas i żelazo, B12 nie.

Cyferka dlatego tez mówię lekarzom trzeba patrzeć na ręce niestety ale pacjenci są tylko x przypadkami dla nich. Jestem zdania ze należy samemu również zgłębiać wiedzę za pomocą książek czy nawet internetu jak się umie szukać. Nigdy nie ufa się bezgranicznie lekarzowi ta są tylko ludzie. Dlatego dobrze ze są fora można dzielić się wiedza. Ja wam również mogę pomagać, ile wiem to powiem mając moja opinie, mnie podobnym 5 lekarzy farmaceutów książek itp można wtedy podejmować decyzje a nie w oparciu o jednego lekarza. Przynajmniej ma się poczucie ze zrobiło się wszystko co było w naszej mocy. Za dużo widziałam błędów szanowanych lekarzy żeby im ufać bez granic dlatego wam dziewczyny tez radzę i to nie ważne czy chodzi o ciąże czy o inne zagadnienia. Troll

Dokladnie trzeba posiadac rowniez troche swojej wiedzy w temacie. O 15 lekarz. Nie moge spac. :( A jak u Was jak samopoczucia?

U mnie dzisiaj nawet dobrze. Wczoraj ryczałam bez powodu....Globulki zaczęły działać więc już mam większy komfort. Wizyta 25 listopada. Tak się zastanawiam nad tym ile jest prawdy, że trzeba mieć lekarza ze szpitala w którym chce się rodzić? Mam ekstra lekarza ale chcę rodzić w innym szpitalu i nie wiem czy szukać kogoś czy trzymac się swojego, który prowadził poprzednią ciążę i czuję, że to była i jest dobra opieka?

Mi trochę mdłości już przechodzą. Ale piersi dalej bolą mocno. Plamienia się uspokoiły. Huśtawki nastroju mam a no i niskie cisnienie. :( a kawa mi nie smakuje . W piątek będę zapisywać sie do diabetologa. Jak u Was dziewczyny glukoza?

Jeszcze nie robiłam glukozy. Ciśnienie mam trochę podwyższone. Zawsze miałam za niskie ot taka zmiana

Gość luska. Niestety dużo w tym prawdy. Nie powinno tak być ale jest zupełnie inna opieka. Mówię ci to znając opinie z dwóch stron. Jak pacjentka jest niczyja to nikomu się nią zająć nie chce a tak położne maja przykaz. Grażyna to moja pacjentka proszę to to i to gdyby się coś działo od razu dzwonicie. Halina jest z przychodni na jakimś zadupiu dopiero jak po 4 godzinach poród nie będzie postępował to dajcie jej najwyżej to ale pamiętajcie dopiero jak trzeba będzie bo po tem nie będziemy mieli tego jak opisać na naszych pacjentkach ze podaliśmy za szybko żeby się nie męczyła. A przecież nie możemy dawać tego rutynowo wiec lepiej ulżyć swoim a innym to już w ostateczności. Przykre ale prawdziwe Troll

Glukoza 83. Ja na wlasnej skorze sie przekonalam. Prowadzilam ciaze lekarza ktory nie pracuje w zadnym szpitalu. W d***e mnie mieli za przeproszeniem :P

Ja mam lekarza który pracuje w szpitalu i tez przyznam że daje sie to odczuć . Tym bardziej ze chodze do niego prywatnie . w szpitalu tez inna opieka :) .

A ja się nie zgodzę, to wszystko zależy od szpitala, u mnie w mieście np. Nie ma znaczenia czy chodzisz do lekarza, który pracuje w szpitalu czy nie. Mnóstwo dziewczyn z sąsiednich miejscowości rodzi u nas, bo jest dobra opinia i są bardzo zadowolone, mimo że ich lekarze tu nie pracują. Moja koleżanka z pracy rodziła drugie dziecko u nas, pierwsze u siebie i teraz wszystkim poleca rodzić u nas.

No widzisz lenka. Moja siostra prowadzila ciaze prywatnie u ordynatora. Miala.zamiar rodzic w szpitalu, gdzie on pracuje. Jest to najlepszy szpital. Nie przyjeli jej bo nie bylo miejsca. Za to urodzila w innym. Opowiadala ze lekarze jej dogryzali ze chciala rodzic w "prestizowym szpitalu" a jej nie przyjeli...

Wszyscy mówią, ze warto mieć lekarza ze szpitala, w którym się rodzi. Nie okłamujmy się, dobrze jest nie być taką "bezimienną". Ja mam lekarza, któremu ufam i nie pracuje w szpitalu i drugiego, który w szpitalu pracuje :) Jakoś czuję się bezpieczniejsza. Dziewczyny, jak się czujecie? Ja jestem w połowie 11 tygodnia i powoli mniej mdli, i piersi mniej czułe, tylko rosną :). Zmęczenie przejść nie chce i nadal mogłabym całe dnie przesypiać.

Jak we wszystkim są wyjątki niestety nie liczne z reguły maja cię w doopie troll

Co szpital to obyczaj. Wiem ze u nas w szpitalu pacjentki od tych niepracujacych w szpitalu niestety ale sa traktowane "inaczej" . Miedzy lekarzami tez jest rywalizacja nawet tymi którzy niby ze soba pracuja. Nie pochwalam tego ale niestety taka jest prawda.

Ja wybierając lekarza nie sugerowała się tylko tym ze pracuje w szpitalu. To był dodatkowy atut . dla mnie najważniejsze jest ze mu ufam . jest doświadczonym kompetentym lekarzem i kontakt mam bezpośrednio do niego . co by się nie działo zawsze mogę zadzwonić A to jest jak dla mnie bardzo dużo. Tego mojego cukru tez nie chce lekceważyć. Dziewczyny A wy slyszalyscie o tym żeby cukier tylko na czczo był podwyższony ?

Podwyższony cukier na czczo u mojej koleżanki był początkiem objawów cukrzycy, ale nie była ona wtedy w ciąży więc ciężko to porównać. A co z pozostałymi badaniami? Co lekarz na to?

Pozostałe badania mam w porządku. Wszystko w normie. Tylko glukoza na czczo. Po obciążeniu glukoza tez po godzinie i po dwóch wszystko okej tylko na czczo . no i lekarz do diabetologa mnie bedzie wysylal

Daj znać co wyjdzie, może to tylko zła dieta, albo za mało ruchu...