Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pinia_paulinka

Dzieci, dom, praca, fitness... czyli kobieta współczesna

Polecane posty

Gość gość
pinia_paulinka przeczytałam wszystkie twoje wpisy . Dziewczyno jaka ty jesteś pusta :( masakra Serio pracujesz w szkole ? nie dziwie sie ,ze poziom nauczania w szkołach jest tak niski . Jak takie wydmuszki jak ty tam ucza ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie też się ta lalunia nie podoba, ale Ty nie lepsza. Nie umiesz czytać? Nie każda osoba, która pracuje w szkole, uczy. Pindzia nie jest nauczycielem!!! Ja, pracuję w szkole w sekretariacie -to może ja też jestem winna niskiego poziomu nauczania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mam nadzieje ze ona nie uczy . Bo taka pusta nauczycielka to porażka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Wam powiem jedno jesteście tak pieprznię.. ze az szkoda słów. Co wam to przeszkadza że ktoś chce sobie pogadać. Po co takie do******lan.e nie chcecie nie wchodźcie nie czytajcie to wy jesteście puste zwłasza ta jedna która wp******* sie tutaj w watek co chwila dziewczyno weź ty sie ogarnij, pozatym piszesz Pini że ona w szkole na kafe siedzi a Ty sama pracujesz w sekretariacie i masz w pracy na to czas?? to może ciebie powinni zwolnić dyscyplinarnie! no głąb do patęgi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat jestem na ciążowym l4.... zresztą to był mój jedyny komentarz tutaj. nudzi mi się, muszę leżeć, to czytam sobie wątki, wyrabiam zdanie, ale prawie się nie udzielam. postanowiłam się włączyć, bo "zdrażniło" mnie to, że ktoś napisał o autorce, że jest nauczycielką, a już co najmniej 2 posty były o tym, że nie jest. Sekretarka M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tiaaa jasne. Jeden jedyny post. Bo uwierzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę ze na wątku zawrzało! Znam swoją wartość i szczerze mało mnie to co piszą te dziwne Panie. Nie wiem po co wypisywać takie rzeczy? czy Wam jest lżej jeżeli kogoś zwyzywacie? od pustaków, laluń itd macie z tego satysfakcje?? to widocznie wasze życie musi być straszne skoro cieszy Was sprawianie przykrość innym!? albo zazdrość że ktoś ma fajne poukładane życie. Nie wiem nie mam pojęcia?? wiem jedno kiedys na kafe było można pogadać wymienić poglądami dziewczyny sie wspierały chodz wiadomo nie zawsze miały takie samo zdanie ale było naprawde miło a teraz same hejterki w ciąży które z nudów czytają i patrzą komu dojechać!!!! BRAWO WY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tak pinia malo cie obchodzi zdanie innych hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragne3
Ktoś ciągle się wtrąca i mąci, bez sensu. W tamtym tygodniu byłam chora, od poniedziałku wróciłam do pracy a co za tym idzie mam mniej czasu na zaglądanie tutaj. Czuję się dobrze, ale nie na tyle, żeby wskoczyć na rower... Dzisiaj taki jakiś nudny dzień mam. Odebrałam córkę niani, zrobiłyśmy szybkie zakupy, poszłyśmy po syna do przedszkola. Po drodze do domu zaliczyliśmy plac zabaw. W domu aż do teraz bawiły się same (ostatnio bardzo się zgrały, plus rodzeństw z małą różnicą wieku), właśnie myją zęby i zaraz będę ich szykować do spania. Mąż dziś miał po godzinach spotkanie z klientem 120 km stąd ... jest dopiero w drodze powrotnej. Ja jakoś nie mogę sobie zajęcia znaleźć. Taki dziwny dzień, nie zrobiłam nic sensownego a czas przeleciał mi przez palce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OmOho hoho czyli mąż ma romans. Twój Pinia też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pragne 3 :-) fajnie że tutaj jesteś mimo tych beznadziejnych wpisów jakie się przeplatają no ale może kiedyś im się znudzi :-D Oj faktycznie coś wczoraj było bo ja od nie pamiętam kiedy odpuściłam sobie wczorajszy fitness mega mi się nie chciało, ale za to nadgoniłam z Niuśką czytanie lektury :-) Dzisiaj maraton:Zaraz po pracy mam zajęcia indywidualne na basenie, Niuśka już dużo lepiej się czuje i prosi żeby w końcu mogła iść na trening wiec chyba ja zawiozę, potem z synem na piłkę wiec dzień zapowiada się w biegu. Mój mąż wraca jutro i bardzo się cieszę bo trochę odciąży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest Niuśka ? brzmi jak imię dla krowy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. masz racje mała różnica wieku u rodzeństwa to błogośławieństwo! U mnie są 4 lata różnicy Ona już uważa się za mega dorosłą bo chodzi do szkoły i wszystko wie najlepiej i ciągle się kłócą ehhh w sumie o wszystko!!! no ale pocieszam się ze rodzeństwa tak mają :-) jak Niuska była mała tzn miała ok 2 lat nie chciałam słyszeć wtedy że już czas na 2 dziecko a teraz z perspektywy czasu myślę że wtedy może byłoby ciężko ale teraz na pewno łatwiej bo jednak wspólne zainteresowania... ale są też plusy zostawiam małego z córka i go przypilnuje a ja spokojnie na zakupy mogę jechać lub coś załatwić nie zabierając ich ze soba za każdym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta j*******a wczoraj dzisiaj znowu swoje ja p*****le dziewczyno nie znudziło ci się to? Co za p***b z ciebie. Współczuje Twojemu nienarodzonemu dziecku takiej p***********j matki i życzę Ci aby twoje dziecko było wyśmiewane tak jak ty wyśmiewasz inne dzieci żal mi Ciebie! normalnie wchodzę na ten wątek żeby poczytać twoje p******e wpisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś oj oj pomyliłaś sie to nie sa te same osoby tylko dwie inne strzelaj dalej :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to obie takie p**********e i jedna i druga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragne3
Dziewczyny mam dość! Zaczynam szukać nowej pracy. U mnie w przedszkolu takie zmiany nastały jeśli chodzi o ogólną organizację pracy, że nie wyobrażam sobie pracować w takich warunkach. Dodatkowo doszły mi nowe obowiązki i dodatkowa godzina- zamiast 5 to 6 godzin dziennie, bez podwyżki. .. a w sumie to nawet od poniedziałku pracuję tak na czarno, bo wg umowy mam 5h a nowej umowy nawet nie dostałam. Mam dość tego miejsca, widzę, że tu wcale nie dba się o dziecko i jego rozwój, ale wszystko robi się na pozór i pod publikę. .. musiałam się wygadać. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O , a co to za przedszkole? Prywatne? Olga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piniaPaulinka
Hej Dziewczyny! nie wiem co jest ale nie mogę się zalogować :-( pragne3-- kochana wiem wiem teraz bardzo wszystko się zmienia. Dyrektorzy niestety nie szanują swoich pracowników i to jest straszne. Ja np. w poniedziałek byłam z uczniami klas maturalnych na wyjeździe od godziny 7.00 do 16.00 gdzie powinnam pracować od 8.00 do 13.00 myślisz ze chociaż ktoś zapytał czy mogę nic przynieśli pismo do podpisu o wycieczce jako opiekun ehh mowie Ci wszędzie tak jest NIESTETY!!!! tez się zastanawiałam nad zmianą pracy ale wiem że gdzie indziej może wcale nie być lepiej. No ale że nawet Ci umowy nie dali tylko na gębę masz pracować dłużej o nie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragne3
Tak, to prywatne przedszkole. Nie jest fajnie, co więcej - jest coraz gorzej, dyrektorce zależy tylko na zysku. Tracą na tym dzieci, szczególnie maluszki. To nie jest przedszkole, tylko przechowalnia dzieci :/ mój syn chodzi do państwowego, moja córka za 2 lata też pójdzie do państwowego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej straszne hehe jednak nauczyciele to śmierdzące lenie . Dla was 6 godzin to już udręka jakbyście w kopalni pracowały hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragne3
Nie jestem nauczycielem. Mam dwoje małych dzieci i szukałam takiej pracy, która nie będzie mnie absorbowała czasowo. Nie zamierzam zajmować się cudzym dziećmi przez 6 godzin albo więcej, bo wolę ten czas spędzić z własnymi. Gdybym z góry wiedziała, że warunki pracy zmienią się w październiku, to bym tej pracy zwyczajnie nie przyjęła. To raz. A dwa - bardziej boli mnie "popychalskie" traktowanie maluszków. Rodzice płacący tyle pieniędzy powinni otrzymywać w zamian należytą opiekę nad swoimi dziećmi. A tu krzyki, popędzanie, dorzucanie 2 i pół latków do grupy starszaków, bo dyrektorka nagle postanowiła wysłać nauczycielkę na kilka godzin załatwiać jej inny biznes :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię. Dopoki moje młodsze nie poszło do zerówki pracowałam tylko na pół etatu nie było mowy, żebym dłużej. Nie po to mam dzieci, żeby przesiadywaly w żłobku czy przedszkolu cały dzień. Zawsze spełniała się jako mama a praca to tylko taki dodatek. Teraz mam 6 latka i 8 latka i pracuję na 3 4 i nie chcę dłużej. Na szczęście u mnie w mieście dobrej pracy jest dużo i mogę wybrzydzac :) KK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca w niepełnym wymiarze to luksusługa szczerze to zazdroszczę. Ja muszę tyrać po 10 godz dziennie, żebyśmy mogli żyć na jako takim poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za luksus raczej rzenada, że jedyną ambicją kobiety jest siedzenie w domu z dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piniaPaulinka
hej! pragne-- nie przejmuj się!!! doskonale Cie rozumiem. Nie wie ten kto nie pracowała w szkole albo przedszkolu nie bez kozery jest takie przysłowie:" Obyś cudze dzieci uczył" wiem coś o tym. I zgadzam się z Tobą czas spędzony z dziećmi jest bezcenny i nie da się zamienić tego na żadne pieniądze świata. Ja mam to szczęście ze pracuje 5 godzin dziennie i moje dzieci nie przesiadują na świetlicy ani w przedszkolu do późnych godzin wiec nie narzekam chodź zarobki nie są powalające niestety. Ale coś za coś! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piniaPaulinka
ps. uwielbiam spędzać czas z dzieciakami w domu bądź jak już kiedyś pisałam aktywnie czuję się wtedy szczęśliwa :-D także dziewczyny walczcie o swoje!!! każdy ma inne priorytety!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragne3
Dziewczyny, zaglądacie tu jeszcze? Co słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zaglądamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×