Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MartaS1992

Facet uzależniony od matki

Polecane posty

Gość MartaS1992

Mam problem z facetem który codziennie musi dzwonić do matki, a robi to zawsze w drodze z pracy - ok 20 minut dziennie. Do tego raz na 2-3 tygodnie jedzie do domu na 2 dni - ja mogę jechać z nim ale mnie to nie bawi, więc jedzie sam, przez to siedzę sama w domu :( On tłumaczy to tym, że mama jest sama, starsza więc musi jej czasem pomóc. Czy to jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wlasnie robi kochajacy syn ty wredna egoistko! Mam nadzieje ze jak ty bedziesz miala syna to bedzie cie traktowal tak jakbys chciala zeby twoj facet traktowal swoja matke - zeby do ciebie dzwonil raz w roku i wcale nie przyjezdzal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci jedno-obserwuj go dokładnie,jak się nic nie zmini na lepsze to w przyszłości zmini się na gorsze. Na 1000%.Ja właśnie skończyłam zwiazek kilkuletni z facetem który KAŻDY weeknd spędzał u matki i jeszcze wymagał aby chodziła z nim.To było dla mnie za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty do swojej matki ile razy dziennie dzwonisz? No, ale przeciez ty i twoja mamusia to zupelnie co innego prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dzwonię częściej niż raz na dwa tygodnie, odwiedziny raz na 3 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Suka nia corka! Wiesz ze istnieja dzieci ktore kochaja swoich rodzicow? Serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ...Suka nia corka!.... & W psychologii to się nazywa przeniesienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak nazywa sie w psychologii nienawisc do rodzicow partnera i chec odciecia go od calego swiata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bluszcz tesciowa! masakra czy ta kobieta nie ma swojego zycia, ze musiala zmanipulowac syna? co za egoistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn juz jest dorosly i powinien prowadzic swoje zycie a nie wisiec na suchawce. Dzieci wychowuje sie dla innych a nie dla siebie. Dorastaja i odchodza zaklajac swoje rodziny. Twoj facet to mamisynek a nie dojrzaly mezczyzna. Problem moze lezec po jego lub po matce stronie lub po obu stronach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastnow sie powaznie nad tym zwiazkiem. A co stanie sie jak bedzie male dziecko? Ciekawe czy tej baby maz tez tak jezdzil do matki i co chwile nie bylo go w domu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Idac twoim tokiem "rozumowania" skoro on jest uzalezniony od matki, to ty jestes uzalezniona od niego. A co do stosunkow z rodzicami, nie mierz innych swoja miara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mierz innych swoją miarą bo tylko taką masz. Uderz w stół... Maminsynki atakująąąąąąąąą! Ratuj się kto może;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ma kochanke i głupa udaje że do matki jeździ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Maminsynki? Jestem kobieta i mieszkajac zagranica dzwonie do mamy czesciej niz autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzwoninie jeszcze jedno ale co chwile jezdzenie to chore. Czy ta matka nie ma zycia czy znajmych w swoim wieku, ze tak uwiesza sie na synie? Bycie na codzien z dziewczyna jest norma, bo z nia a nie z matka, tworzy sie nowa rodzina. Tak jak ta matka tworzyla jak byla mloda i teraz o tym zapomniala:D egoistki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem juz bardzo doroslym facetem,wyobraz sobie ze To ty jestes stara,a Twój syn dzwoni do Ciebie zeby dowiedziec się czy wszystko jest ok, tez mualem matkę i interesowało mnie co u niej słychać. ,choc przyznam, że nie każdego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzwonienie raz na jakis czas, nie codziennie, jest ok natomiast Autorka napisala o codziennym dzwonieniu i co rusz jezdzeniu tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z Paryża
Napisala o jezdzeniu co 2-3 tygodnie! A na czym konkretnie polega problem z dzwonieniem, nawet codziennie? Czegos dziewczynie ubedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ta matka jakas chora, ze musi co chwile zabawiac sie z synem? czy syn to jej partner/maz? ciekawe czy tej matki maz tak co chwile jezdzi do babki:D:D:D???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chora sytuacja chlopak niedojrzaly a matka nie pozwala doroslemu facetowi prowadzic zycia, stworzyc rodziny z kobieta, bo przeciez ona najwazniejsza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z Paryża dziś A jak bedzie tak jezdzic do matki jak beda mieli male dziecko? tez bedziesz temu przyklaskiwac? sa pewne granice i albo chce sie tworzyc nowa rodzine albo nie zawraca sie glowie dziewczynie i zyje z matka cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamu_śka
ja też bardzo kocham swojego synusia dorosłego i nie ukrywam że dzwonimy codziennie ale nie zapraszam go do domu na dłużej niż obiad jeśli mają z narzeczoną ochotę na coś z mojej kuchni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamu_śka dziś super podejscie - moja Mama tez jest taka i kocham ja nad zycie nie jest egoistka choc bardzo mnie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTORKO! a hu ... ci do tego ile razy dzwoni i ile razy odwiedza.Rób to samo i po problemie.Widać jakie relacje miałaś ze swoimi starymi że aż cię kole w oczy że inni mają inne.Tak niestety,są tacy którzy interesują się swoimi rodzicami i mają takie prawo,nie podoba się to spadaj na drzewo. Ja mam mamę i dzwonię do niej codziennie,odwiedzam trzy razy w tygodniu i mój mąż nigdy nie powiedział mi marnego słowa,on też ma rodziców i systematycznie robi to samo. Już teraz nie będąc jego żoną śmiesz mu pokazywać ścieżkę po której ma chodzić? niech wieje od ciebie gdzie pieprz rośnie,z taką debilką zakładać rodzinę jest strach,ma się czego bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj To co jak będą mieli małe dziecko,wszyscy mają dzieci i dzielą czas na różne sprawy.Dziecko to niewolnictwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz co robi w drodze z pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziną nie jesteś durna autoreczko i nie masz prawa decydować o tym co facet powinien,jesli zostaniesz w co wątpię żoną to uważaj bo możesz być szybciej rozwódką niz myślisz. Małzeństwo nie może być obozem koncentracyjnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(...)z taką debilką zakładać rodzinę jest strach(...) & Przeniesienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to jakis bluszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×