Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćNati

Komuś kawki,herbatki?

Polecane posty

Gość gość46
Ja też robię n-te pranie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w tyg. nie pierzecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
W tygodniu, też:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez w tyg. piore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zaczynam zawsze w piatek wielkie pranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hafanana, w tym tempie z profilu, zauwaze, biegam z gory na dol do pralki! Przy zmanie por roku jest nadprogramowe kwartalne pranie. Mamy bardzo dlugi weekend, czasciowo za granica, ale mozna poprac wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oby proszku wystarczylo, trzecia praleczka juz chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
U mnie,pralka na zmianę z suszarką :P Ale teraz robię latte,zapraszam chętnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie jednoczesnie !!! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
Jaka jest Twoja opinia,o wpływie suszarki na ubrania?Bo ostatnio miałam "poważną dyskusję" z pewną osobą która twierdziła,że suszarka niszczy ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I miala niestety racje :(, wspolczesnie bawelna jest napylana a nie tkana, na rusztowanie z polyestru i nawiewane i traca ja w suszarce, popatrzcie na ilosc puchu nitek na filtrach :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
suszarka niszczy ciuchy. Ja susze posciel, scierki i ręczniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
Filtry zawsze do czyszczenia,ale jakoś nie widzę żeby ubrania robiły mi się przezroczyste.Wprawdzie używam suszarki tylko "zimą",ale to ok.7 miesięcy w roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiecm, czy pamietacie, kiedys byla tzw. bajowa bielizna ocieplana z bawelny chinskiej i letnia z egipskiej, nie do zdarcia, tj. nie do sprania. A teraz kupuje sie wszystko praktycznie na sezon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla kogo bielizna i kiedy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, szczegolnie gacie byly nie do zdarcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
Chyba jeszcze budyń zjem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te bielizne nosilo sie jako II-ga warstwe, nie na cialo. Mozna ja bylo odplamiac, chlorowac, byla niezniszczalna. Taka wysokogatunkowa bawelna byla sprowadzana do PL do 1980 r. A polski len czy wiskoza z tamtych lat, byly tez niezniszczalne. Stad mozliwe bylo przeszywanie garderoby, dla dzieci, przerobki. Dzisiaj to mrzonki. Nawet wysokiej klasy cenowej zachodni len rozlazi sie na koszulach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
Kiedyś, wszystko było nie do zajechania :classic_cool: a teraz jest po to ,żeby zaraz się zjechało :P i żebyśmy poszli kupić nowe:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wlacze pralke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
Polski Len z TAMTYCH lat.....znam :) Kochana❤️ :) " to se ne wrati."....😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
A mi się właśnie zamarzyło,wełniane ponczo:classic_cool: i rozglądam się za takim porywającym serce materiałem.Widziałam dziś bukle w szaro-różowej tonacji i poważnie rozważam jej zakup :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te przepiekne wzory lnu....byl nasza marka eksportowa. Niedawno zobaczylam amerykanski len drukowany w .....polskie wzory, nasze zaslony z rodzinnego domu. Moja mama lubila polski len z Cepelii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciocia zrób mi kawy i pusc mam talent zobaczymy razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez dostajecie apetytu po zapaleniu swieczek o zapachu wanili albo piernika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
Moje ciocie, pracowały w zakładach dziewiarskich i krawieckich.Co jakiś czas, przywoziły nam te zasłony czy ścierki z Polskiego Lnu.Ścierki mam jeszcze do teraz i wyglądają lepiej niż nowoczesne badziewiaki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
Świeczki na szczęście nie robią mi apetytu,no chyba że na coś co nie mieszka w lodówce.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stare dobe czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popatrz tu na forme 1.https://www.pinterest.de/pin/572379433864566453/, albo 2. zgubiam, ale jest klasyczne poncho na pinterest. Ja mam z kaszmiru z szerokimi rekawami wykonconymi aksamitem, pasuje na kazda marynarke, nawet na te skorzana. Wrzuce link jak spotkam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×