Dzis już nawet nie patrzysz mi w oczy :(

Ja wychodziłam w południe, skąd wiesz?

Widzialem ja z daleka ;)

I wszystko się wyjaśnił W południe i po południu byłam w samochodzie i jednej galerii

19:39 jak była ubrana?

Nie w galerii tylko na ulicy ja widzialem :) czarna kurtka niebieskie jeansy :) Zastanawia mnie ile was jest ktore juz nie spogladaja w oczy? :o Co czujecie?

Ból i żal ale lepiej nie patrzeć żeby to wszystko nie wróciło nigdy więcej

20:01 ja z chęcią spojrzałabym mu w oczy ale to strasznie boli że on mnie nigdy nie przytuli ani nie pocałuje :(, więc po co mam się tym spojrzeniem ranić? Co robiła na ulicy?

Szla gdzies :) A oni nie szukaja waszego spojrzenia? Udajecie obojetne czy jak? Odwracacie glowe?

Tęsknimy:)

20:19 Ja teraz udaję że go nie widzę, ale to dlatego że ostatnim razem jak go spotkałam to spojrzałam na niego krzywo więc pewnie myśli że go nie lubię. Tęsknię za patrzeniem w jego oczy :(.

A moze tak spojrzenie i usmiech jakos ich zacheci do nawiazania kontaktu :) nie wiem, nie znam waszych sytuacji dlaczego sie kontakt urwal :( mimo to gdyby ona spojrzala i sie usmiechnela nawet delikatnie okazujac przychylnosc to powiedzialbym czesc :) nigdy glowy nie odwrocila tylko tak mijala mnie patrzac wprost przed siebie :( a minac sie bylo nam bardzo ciezko :( widzialem to tez po niej ;)

20:33 ja się nie odważę do niego uśmiechnąć bo wtedy do mnie podejdzie a ja się"zablokuję" i zrobię z siebie idiotkę jak zwykle.

20.44... No to chyba dobrze ze podejdzie :) tego chyba wlasnie chcesz :) dlaczego uciekasz? :( jak inaczej to sobie wyobrazasz? ;)

20:49 właśnie jednocześnie chcę i nie chcę aby podszedł. Chcę bo zależy mi na nim, chcę usłyszeć jego męski głos, spojrzeć w jego cudowne oczy. Nie chcę bo przy nim robię się kłębkiem nerwów, "głupsza" - nie wiem co powiedzieć, boję się że uzna mnie za idiotkę. Pewnie wszyscy wokół wtedy usłyszą jak szybko i mocno bije mi serce. Tylko przy nim tak mam, żaden inny mężczyzna nie wywołuje tego we mnie, nawet ci przystojniejsi od niego są dla mnie milion razy gorsi i nie stresuje się przy nich że palnę coś głupiego.

Czemu nie macie kontaktu?

21:20 po prostu nie mamy i tyle. Ja nawet nie wiem czy on też coś do mnie czuje :(. Mężczyzna którego kocham nad życie a nigdy z nim nie będę, dokładnie NIGDY. Kiedyś myślałam że coś z tego będzie ale chyba czas przestać wierzyć w bajki :(.

Życie to nie bajka

21:33 wiadomo ale o ile cudowniejsze byłoby spędzenie życia z nim :(. Wszystkie problemy stałyby się malutkie i nic nie znaczące gdybym miała go obok. Bez niego nic nie ma sensu, nie chce mi się żyć :(.

Jeżeli chcesz to napisz do mnie:) nie.ta@interia.pl Też potrzebuję rozmowy. Będzie raźniej:)

Jaacie ale wy jesteście dziwni. Można się z kimś przekomarzać, ale żeby sobie z tego robić w głowie miłość... Bez znajomości nawet... To przesada.

http://f.kafeteria.pl/temat/f4/jak-namowic-chlopaka-zebysmy-porozmawiali-przez-telefon-p_6869361 Prosze wejdz na to i pomóż dziewczyna bedzie bardzo wdzięczna :)