zaczynam prace w nocnym klubie

Nie napisałaś jaki masz biust oraz czy masz ogoloną ?

Spedytorka, która idzie do pracy w nocnym klubie, mąż się na to zgadza. Jap******** trzeba być chorym psychicznie. Ja to bym Ci kochana dał wolną rękę, albo ja albo coś takiego. Sam jestem spedytorem, aktualnie zarabiam w granicach 4tys miesięcznie więc ja nie wiem dlaczego ty mężowi takie g****o chcesz robić. Żal d**e ściska jak czytam te bzdety...

Chuj Cię to obchodzi czy ma ogoloną zwyrolu paskundy, w*********j na pornhuba kuśkę walić bo nagą kobietę to ty jedynie możesz zobaczyć na 17 calach swojego okna na świat.

I zgaszeni, tak ma być k***a pachoły obsrane, do budy się chować a nie c**ek węszyć po internetach.

Widać ze dziewczyna nowa i bez wiedzy na pewne tematy a dla wytrawnych erotomanow jest to niezła gratka

Tacy ludzie nie mają zamiaru pomagac szukają tylko taniej podniety dla swojch fantazji

Ale jaja, facet sam ze sobą pisze.

Piszą trzy osoby

Hej k85 moje oczekiwania sa takie ze bedziesz dla mnie mila i ja bede mily i hojny dla ciebie. Mozemy sie dogadac czy chcesz kaske od spotkania za godzine czy miesiecznie, wszystko platne z gory nie musisz sie martwic. Wynajme ci tez mieszkanie na te masaze jesli chces. Proponuje 2-3 spotkania w miesiacu napisz prosze ile bys chciala zarobic. Mark

Napisalem hojny a wyszla jakas cenzura zamienie to slowo na szczodry

Jak zwykle pedałki przejęli temat.

Jestescie wszyscy k***a debilami debilkami niewiem trudno rozruznic na tej kafetrii ja sie dziwie ze ta strona istnieje. Jedna zawraca d**e ze niema pieniedzy druga zazdrosna o kolezanke ze ta zarobi a ona nie. Jeszcze jakies leszcze sie udzielaja. Pierwszy raz tu bylem i nie wroce. Zycze milego zycia w biedzie

Historia wyglada na prawdziwą czasami człowiek nie ma innego wyjscia

To jest życie, czasem pisze takie scenariusze i rozwiązania naszych problemów o jakich nawet nie pomyślimy.

To jest praca jak każda, to nie jest agencja gdzie rżnięcie jest podstawowym zajęciem dziewczyny, tam seks jest owszem ale nie taki jak w agencji, co najwyżej kilka stosunków na noc, przecież w innych firma też tak się robi i nic złego się nie dzieje.

Amen

szef niech sobie doda ogłoszenia tutaj- wzmocni dochody http://www.callgirls-europe.com/

Bedziesz dymana ,macana,bita wszystko za kase

Jesli jest to normalny klub to żadnego sexu nie bedzie Proponowałbym jednak prace poza klubem

Tak jest, ja jestem też mężatką 12 lat, mam dwoje dzieci i męża, od 4 lat pracuje w takim klubie, prawda jest taka, możesz pracować cały miesiąc za 2,2tys. ale masz możliwość zarobić 1,5 tys. za noc, wybór należy do Ciebie, na pewno nikt nikogo nie gwałci ani nie bije.

A czy fiutkujesz z obcymi?

To jest wolna wola każdej z dziewczyn, jak chce zarobić więcej to paru klientów zadowoli.

Ja jestem też mężatką i moje 4 koleżanki też są mężatkami, prawdę tu napisała dziewczyna z 8.56, powiem tak, cnotkami to nie jesteśmy i co jakiś czas któraś z nas idzie z klientem do pokoju socjalnego, na pewno nie na herbatę...a facet napalony szybko się spuści, czasem nawet przy zakładaniu gumki się zleje, dla nas to ok, nawet majtek nie trzeba ściągać tylko kasa do ręki....

Tylko trzeba ręką resztę z c***a ściągnąć i ręce umyć hihihi

Do gosc wczoraj 17:16 napisz cos wiecej w temacje kto sklada ci takie propozycje i czy była o tym mowa gdy sie przyjmowałas tam

Ja 17.16, tak oficjalnie to nic takiego nie było w zakresie moich obowiązków, tylko powiedział mi szef że jest taka możliwość i pokazał mi gdzie to można robić a koleżanki wprowadziły mnie dalej w temat.

Ohlalala k85 znow jestes kochana. Proponuje 6000 za 2 spotkania w miesiacu + mieszkanie tylko napisz do mnie prosze. Mark

Witam Troszke siedze w temacie "zarabiania cialem" Przeczytalam caly watek i mam kilka uwag, ktorymi sie postanowilam podzielic, moze troszke powazniej i obszerniej niz kilka osob, ktore dosyc trafnie pewne rzeczy zauwazyly. 1-Caly ten temat walkowany jest od 02.10 a dzis jest 11.10, czyli 8/9 dni, a podobno Pani jest juz po rozmowie i ogledzinach wizerunkowych i "tylko" czeka na stroj - moim zdaniem to dosyc dziwne, sa mozliwe dwa scenariusze albo maja full zainteresowania i nie zalezy im na konkretnej "d***e" albo powinna juz Pani pracowac od kilku dni, nie spotkalam sie raczej z tym aby po "ustaleniu i spotkaniu" byla cisza i jakies czekanie nie wiadomo na co. 2-Odnosnie "ogledzin" - niewiem co to lokal czy powazny czy speluna, ale jedno sie rzuca w oczy na dzien dobry - gdy zaprosi sie kobiete na spotkanie o prace - jakakolwiek prace - to jesli to nie zima i -20 to zdecydowanie potrafie ocenic wyglad osoby, choc na tyle by wiedziec czy "dalej warto prowadzic rozmowe", jesli tak to wiem ze jesli "ocena" bedzie pozytywna to bede chciala miec te osobe juz jak najszybciej w pracy cd punkt 3 3-I wlasnie o jeszcze jest wazne - jesli ta praca to cialo to po wstepnej ocenie moge chciec ocenic reszte ale...nie wsrod wielu innych osob jak napisala autorka, wiem jak tak mozna, a tak mozna ze nie kazda kobieta ma geny k..rwy, i jesli zaproponowalabym rozbieranie i jeszcze nie wiadomo co (bo przeciez musze sprawdzic pania czy sie nadaje) normalnej kobiecie badz sprytnej i jeszcze w towarzystwie np meza czy faceta czy chlopaka itp to albo daje jednoznacznie do zrozumienia ze bedzie traktowana jak ..., albo prosilabym sie o klopoty, ktore mozna bardzo szybko sobie zalatwic czy to trafiajac na normlana osobe i jej sie to nie spodoba, czy to na kogos przyslanego od milej konkurencji. 4-Wroce do samego rozebrania sie przed 10facetami - pierwsza rzecz powaznie podchodzac do tego fragmentu - co to za typy?, pracownicy, moze prawdziwi szefowie lokalu, moze kupcy itp, niewiem czy autorka mowi prawde, ale jaki sens, np dla normalnego szefa/szefowej mialoby ogladanie Pani na forum ilus tam osob i malo tego z niewiedza co to sa za osoby i jakie maja prawo do uczestniczenia w tej rozmowie/spotkaniu - to daje duzo do myslenia. 5-Zapewniam malkontentow, ze do oceny ciala nie potrzeba forum ani 5 czy 10 ani 20 osob, i im bardziej profesjonalnie tym bardziej konkretniejsza jest ta ocena ale to nie znaczy ze dokonuje jej szef/szefowa bo moze to byc osoba bardziej znajaca temat i ona dokona oceny. 6-Co do biustu - poruszam bo duzo wypowiedzi o nim bylo - tak to czesto karta przetargowa, ale zalezy od specyfiki lokalu. Sa lokale gdzie szuka sie pewnej urody czy to ogolnie, czy w danym stopniu zaglebienia sie w tym lokalu tzn na wstepie taki a taki wyglad pozniej cos innego lub podzial na role w lokalu itp, niestety to co teraz napisze bedzie rozczarowujace dla wielu, ale panie z obfitym biustem nie nadaja sie na kelnerki chyba ze takie udawane kelnerki, spytacie dlaczego - zagadka - spytajcie swoje zony dziewczyny z duzymi piersiami - jesli beda szczere to dowiecie sie dlaczego;) podpowiedz - odpowiedz jest prozaiczna;) 7-Dotykanie macanie propo od klientow itd - mianowicie nie kazdy dotyk jest zly i nie kazda swawola klienta jest napietnowana przez ochrone i same zainteresowane panie, wiec nie liczylabym ze ktos bedzie reagowal w obronie Pani o ile nie bedzie to sytuacja skrajna - choc i takie bywaja gdzie nikt palcem nie kiwnie itp, dlaczego - pieniadze, lokal zarabia Panie zarabiaja reszte sobie dopowiedzcie 8-Klienci - sa rozni w niezaleznie jakim lokalu - i najwazniejsze nie ma rownych klientow, sa jednorazowi, sa stali, sa biedni i sa kasiasci - dlatego i osoby pracujace i lokal przymyka oko na rozne sytuacje jakie i jak bardzo to zalezy od lokalu. 9-Porowanania zarobkow - tego tak latwo sie zbytnio nie oceni - bo kazda Pani ocenia wedlug siebie chec zarobienia i to co zrobi za zaproponowana kwote, ale trzeba wziasc pod uwage ze laski sie wlasnie nawzajem podpuszczaja a wiedza "ktora ile za co" bierze szybciutko sie rozchodza po "lokalu" co rpowadzic moze do klopotow miedzy Paniami lub nawet do reakcji "gory", niezmiennym jest fakt ze takie zarobki szybko moga zdemoralizowac bo propozycje rozne dostaje sie nie raz na miesiac ale czesto kilka kilkanascie razy na dzien i to konkretnych na wyciagnbiecie reki, gdyz co innego jak uslyszycie od nieznajomego w klubie normalnym propozycje, a co innego w tym waszym miejscu pracy gdzie sytuacja jest diametralnie konkretna to zupelnie zmienia postac rzeczy, i niestety wiele Pan "peka" w dosc szybkim czasie po rozpoczeciu pracy. 10-Tematy nieprzyjemne - Tak bywaja g***ty, choroby, klopoty. Jesli macie meza. chlopaka, faceta, to tez moze to przeniesc sie na ta osobe, wystarczy ze pojawi sie w lokalu badz w poblizu i komus sie to niezbyt spodoba, a wiedza gdzie mieszkasz z kim itp tez bardzo szybko wyjdzie wiec pozniej moze dojsc strach nawet przed nie tylko utrata dochodu ale i wyjsciem z domu itp. O chorobach nie dowiesz sie od razu wiec tez jest ryzyko ze zarazisz meza rodzine itp 11-Dobry szef/Zly szef - granica jest bardzo cienka a to tez jest wazne, wystarczy ze sytuacja finansowa sie pogorszy i moze byc presja na "zarabianie" a tym samym zmuszanie Pan do tego aby sie bardziej "staraly", a jesli ten wlasciciel ma dziwne interesy z kims lub problemy to moze to tez dotyczyc ze pracownice spotka cos zlego. 12-Staralam sie troche napisac wiecej niz niektorzy, ale nie znajac "konkretnie" sytuacji autorki i wiedzy co do samego lokalu trudno mowic zbyt wiele o tych szczegolach ktore moglyby dotyczyc takiego rodzaju pracy, amam nadzieje ze troszke dalam poglad co niektorym osobom ze to nie jest takie proste jednak. Pozdrawiam

Fajnie to wypunktowałaś ale prawda jest jedna i sprowadza się do jednego, jak w klubie nie dasz to nie zarobisz.

Hej, wlasnie dlatego sie rozpisalam aby przekazac ze to wlasnie nie jest takie prostem bo jesli tylko tak sie do tego podchodzi to jest to bardzo krotkowzroczne i nieodpowiedzialne i gdyby tak bylo to by tego watku tu wcale nie bylo i zadna kobieta by nie miala sie nad czym zastanawiac, bo wszyscy przeciez by wiedzieli jak jest, a tak niestety nie jest. Sa rozne kluby lokale i rozne tam warunki, tak samo jak prostytucja nie jest jednakowa i ldatego takie watki nie sa latwe do omowienia. Pozdrawiam