Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gartenmann45

zdrada

Polecane posty

Gość gość
zdrada to nic innego jak oszustwo. oszustwo w świetle prawa jest czynem karalnym. dotyczy to wszelkich zdrad i oszustw związanych z różnymi dziedzinami życia. dlaczego oszustwo w małżeństwie miałoby być traktowane inaczej? na dowód jego zawarcia wystawiany jest przecież akt prawny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wyżej to ja. muszę sobie jakiś podpis wymyślić. mam nadzieję wiedźmo, że nie zniechęciłas się i jeszcze tu zawitasz, bo czuję że ciekawie by się nam rozmawiało. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość deszczowa
Staram się być neutralna. Po części zrozumieć bolączki zwolenników zdrady i argumenty przeciwników. Szkoda, że już zostałam oceniona przez zwolenników i to całkiem lekko. Typowo po męsku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to jest tylko czarno i biało? Bo ja nie wiem, czy jestem zwolennikiem, czy przeciwnikiem. Większość tu działa w zależności od punktu z jakiego patrzą. Zdradzający są zwolennikami, zdradzani przeciwnikami. Niezdradzający są podzieleni. Jedni by chcieli pozdradzać. Inni nie chcieliby być zdradzani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co się dziwisz jeden ddppdpat szuka ciemnej na maila, a drugi chce skończyć pisać opowiadania z jakąś zwolenniczką gwałtów i zdrad :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Od jakiegoś czasu jako gość
Deszczowa no ja nie miałem żadnego udzialu w złym traktowaniu swojego rozmowcy. W tym momencie mogłym zaś w ten sam deseń ci zarzucić że unikajac rozmowy ze mną jesteś niegrzeczna lub arogancka. Dotyczy jasno zadanego prostego pytania wczesniej tobie. Ale zeby nie było. Żadnej urazy nie chowam i nawet nie mam najmniejszego zamiaru łapać z tak błachych powodów focha. Jeszcze raz apeluję o szacunek i tolerancję dla blizniego nawet takiego co nie zawsze wybiera jedną właściwą słuszną drogę. Wykazujesz pewne cechy ktore skłaniają mnie do rozumienia ciebie. Zatem specjalnie dla ciebie o to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Od jakiegoś czasu jako gość
gość wczoraj A gdyby tak od jakiegoś czasu gość wylądowałby na bezludnej wyspie z wyjątkowo nieatrakcyjna kobietą w zaawansowanym wieku. Taką, powiedzmy, ciotką Zytą jezyk.gif Wolałby ręczny, czy podbijałby do pani, korzystając z ekstremalnej sytuacji? Xxxxx Pozwoliłbym naturze zdecydować. Ewentualnie jakaś gazetą zawsze można twarz nakryć . dobra duzym liściem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Od jakiegoś czasu jako gość
Żyjemy w sztucznie wytworzonej chorej kulturze gdzie od dziecka wyłącza się nam że sex to zło, dobry jest dopiero po ślubie. Przeciętny rodzić wolałby by jego 14 letnia córka została przyłapana na kradzieży niż na sexie. A kawałek na południe w Czechach do zdrady nie przywiązuje się takiej wagi,sex to sex. A w krajach azjatyckich to już całkowicie odmiennie sex jest afirmacją życia, czymś co się robi dla przyjemności czymś pielęgnowanym i pięknym. U nas każe się mieć wyrzuty sumienia po urozmaiconym sexie! Xxxx super głos w sprawie. Wlasnie nie spinajcie się z tą zdradą to nie bedzie dramatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jeszcze ze dwa pokolenia i zdradą nie będzie niczym ważnym, w 19 wieku jak kobieta pokazała kolano była dzifką, za byle co ludzie ginęli w pojedynkach w obronie cnót i moralności. To co kiedyś było extremalne dziś jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Darjuż, kama kopnęła cie w zad? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już dziś ile jest wolnych związków, swingersow układów cuckold, może to robić wasza sąsiadka, siostra lub matka i ojciec. Przez społeczeństwo spotykają się w hermetycznych grupach i nie mogą się publicznie przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W krajach azjatyckich rodzice wystawiają dzieci do prostytucji i tacy polaczkowie zboczeńcy uprawiają seks turystykę. Taka jest tam kultura seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie jakie paragrafy co wy pierniczycie jak żyje w konkubinacie. To żadne zdradowe paragrafy mnie nie interere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to wszystko takie ważne to wystarczy zobaczyć jak traktowane są kochanki. Zazwyczaj kop w dupę po wszystkim i czym tu się przejmować. Temat nie warty dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Od jakiegoś czasu jako gość
gosc12312 wyjasniam: napisał gość 2017.10.12 No właśnie same niedouki zamiast uważac na gełografiji to pewnie w czołgi grali xxxxx uwagę odebrałem w kierunku siebie bo nierzadko na lekcjach zajmowalem się innymi rzeczami stad moje braki w pisowni. :) i odpowiedziałem w ten deseń... Xxxcyt. . Spodobał mi sie tekst o geografii. W prawdzie nie rozumiem jego kontekstu w dyskusji pyskówce. Ale przyznaję to ja gralem na gełografiji. I wysylalem sms na karteczkach do koleżanek. Ty kochana wkuwałaś w tej chwili liczbę ludnosci Czechoslowaji. Ech i co ja teraz biedny zrobię. Xxx oto i cała nic nie znaczaca historia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie rodzice są dumni że córka jest prostytutka, że ma pracę. Tam sex uznawany jest jak coś normalnego, tak jak u nas kucharka czy sprzątaczka, gotuje w domu i może też zarobkowo gotować dla innych. Kwestia kultury dla nich nasze zwyczaje związane z sexem postrzegane są tak jak my postrzegamy islam, noszenie burki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od jakiegoś czasu jako gość dziś Żyjemy w sztucznie wytworzonej chorej kulturze gdzie od dziecka wyłącza się nam że sex to zło, dobry jest dopiero po ślubie. Przeciętny rodzić wolałby by jego 14 letnia córka została przyłapana na kradzieży niż na sexie. A kawałek na południe w Czechach do zdrady nie przywiązuje się takiej wagi,sex to sex. A w krajach azjatyckich to już całkowicie odmiennie sex jest afirmacją życia, czymś co się robi dla przyjemności czymś pielęgnowanym i pięknym. U nas każe się mieć wyrzuty sumienia po urozmaiconym sexie! Xxxx super głos w sprawie. Wlasnie nie spinajcie się z tą zdradą to nie bedzie dramatu. xAle mowa jest o kulturowym i jednostkowym podejściu do seksu, czy o kulturowym i jednostkowym podejściu do seksu ze zdrady? Bo to chyba hmm... nie jest to samo. A wrażenie takie, że niektórzy panowie chyba się zapędzają nadmiernie w dyspucie, chcąc postawić znak równości ;) Ale zaznaczam, że czytałam tylko ostatnią stronę. x"Wlasnie nie spinajcie się z tą zdradą to nie bedzie dramatu. "I pomyśleć, jakie to proste :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę powielała innych ale u nas podejście do seksu i nagości jest na poziomie tego 19wiecza.Wyjdziesz bez stanika na plażę to niektórzy byliby skłonni cię ukamienować jakby mogli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle że dziecko tam nie potrafi się sprzeciwić bo jest do tego zmuszane, zastraszane i wmawia się że to coś normalnego. To ohydne kraje ludzie tam mają papkę zamiast mózgu. Są instytucje które z tym walczą ale ciężko jest uchronić te dzieci przed skrajnym debilizmem jaki tam panuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy lubi patrzeć na paradujace obce cyce średniej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego to nasza kultura jest cyt. "sztucznie wytworzona i chora", a nie np. taka, w której mała Azjatka zarabia prostytucją na utrzymanie tatusia (który m.in. w tym celu ją spłodził) i całej rodziny i wszyscy są z tego zadowoleni? To odnośnie pochwały prostytucji z poprzedniej strony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twierdzę że nasza kultura jest chora dlatego że wszelkie normy moralne związane z sexem ustala facet który teoretycznie nie ma z tym styczności - ksiądz. Do tego chore jest społeczeństwo bo piętnuje wszystkich którzy księdza nie słuchają i ośmiela się mieć własne normy dotyczące sexu. Np zdrada, to jest złamanie pewnych zasad a zasady ustalamy sami w związku. Jeśli żyje w wolnym związku nie mogę się w tym kraju do tego przyznać jak nie jestem celebrytą. Zaraz ktoś powie że jestem idiotą bo żona mi się puszcza, ona też będzie piętnowana. A dla nas jest to jak wypicie kawy z kimś innym. Dlaczego narzucacie innym swoje zasady twierdząc że są idealne? Islam zły, Azjaci źli tylko moje podejście jest najmojsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 lat temu jako 15 byłem w Niemczech, normalne tam było że dziewczyna rozebrała się do naga i szła pod prysznic w dużej łaźni gdzie myliśmy się wszyscy, pierwszy raz byli tam Niemcy i nas dwóch wszystko było ok, za drugim razem było dwóch Niemców i z 6-8 Polaczków, gdzie zrobili taki raban że dziewczyny uciekły, tępy naród od razu narzucił swoje moralne prawa a dziwimy się islamowi. Grupa krzykaczy skutecznie unicestwia normalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdura, też żyję w wolnym związku i nie jesteśmy napiętnowani, nie mamy też potrzeby wszystkim dookoła opowiadać o swoim sposobie na życie. po co niby taka wiedza na temat związku jest potrzebna mojemu sąsiadowi, czy znajomym z pracy księdza też nie słucham i jeszcze nikt nie utrudniał mi życia z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Darek, czemu gęgasz na Ewe? Brakło ci argumentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla nas jest to jak wypicie kawy z kimś innym. Dlaczego narzucacie innym swoje zasady twierdząc że są idealne? Islam zły, Azjaci źli tylko moje podejście jest najmojszexAle jakie "-cie" i kto Ci narzuca? Raczej z "drugiej strony" padły chyba oceniające twierdzenia. Oczywiście, że kluczem jest zrozumienie przeze mnie, że dla Ciebie seks to jak wypicie z kimś kawy, a przez Ciebie, że dla mnie nie. Poza tym Ty nie jesteś odpowiednim "przykładem", ponieważ żyjesz w uczciwym układzie, w którym nie ma zdrady, ponieważ układ jest jawny. To inna sytuacja. Ta dyskusja jest ogólnie właściwie jałowa. Ponieważ chodzi tak naprawdę tylko o uczucia i przeżycia konkretnej jednostki i pary związane ze zdradą, to jak ją odczuje. Reszta to akademicki spór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już hejt na Darjuża starych dewotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Od jakiegoś czasu jako gość
Eve 12:35 wyjasniam: nie mam praw autorskich do cyt który mi przypisałaś. Jedynie zgadzam się z osobą ktora to napisała. Swoje zdanie uważam całkiem zręcznie określiłem już trudno się powtarzać. Dyskusja w temacie zdrad osiąga zadziwiajace kregi np kulturowość i saunowanie. Religia. W gruncie rzeczy malo kto pamieta ze nie tematem czy zdrada zła tylko czy można postawić znak równości pomiedzy zdrada meską a damską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gęgacz śmieje się do rozmuku że go darek nazywasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście chyba mało kto pamięta :) Ale tak zawsze bywa z dyskusją, że rozwija się i zbacza w różnych kierunkach. Generalnie wszystkie wątki się jakoś tam łączą, nawet saunowanie - niektórzy pewnie pójście drugiej połówki do takiego obiektu i rozebranie się w nim, uznaliby za zdradę i odczuwaliby dyskomfort, że ktoś inny widział ich partnerkę/partnera nago, podczas gdy dla innych - nie ma problemu. Podsumowując, dyskutować można w różnych kierunkach (pytanie tylko, czy jest sens ;) ), jedynie twierdzenia oceniające jako śmieszne odczucie zdrady jako krzywdy (w stylu: "Wlasnie nie spinajcie się z tą zdradą to nie bedzie dramatu") uważam za słabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×