Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczonaa

Nie mogę donosić ciąży, to już 3 poronienie

Polecane posty

Gość gość
Przed paroma minutami oglądałam filmik o nastawianiu atlasa, co może pomóc starającym się o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaa
Ze mną akurat partner był, wcale nie został wyproszony czy niepoinformowany, wiedział o wszystkim, doktor sam go poinformował, co się stało i co będzie wykonywane, tj, jaki zabieg. Co do częstego badania-być może rzeczywiście lekarze badają zbyt często, nie wiem, nie znam się. Na forum zajrzę, dziękuję. :* Mieszkam w dużym mieście, ale myślałam, że któraś z Was zna w Krakowie jakiegoś dobrego ginekologa, takiego, który wręcz specjalizuje się w ciążach wymagających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też miałam 4 poronienia brałam 2x zastrzyki z heparyny a acard udało mi się urodzić synka mam mutacje w genie mthfr ona powoduje zakrzep a zwalcza ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i leczyłam się w Katowicach u dr Grettki a badania genetyczne robiłam w genomie w Rudzie na NFZ jak coś to pytaj jeszcze tu zajrzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaRen
Ja miałam ogromne problemy z zajściem i donoszeniem ciąży, jestem sporo starsza od Ciebie. Wiem z doświadczenia, że przeciętny ginekolog lekceważy takie poronienia nawykowe. Mieszkasz w Krakowie, to duże miasto, na pewno są tam jacyś godni polecenia specjaliści. Ja polecałabym Ci udanie się do lekarza, który ma doświadczenie w prowadzeniu trudnych ciąż, może ktoś z kliniki uniwersyteckiej. Badania na przeciwciała ANA, antykoagulant toczniowy i przeciwciała antyfosfolipidowe zrób sama i z tymi wynikami pójdź na wizytę. Ja gdy poszłam do hematologa (mającego całkiem dobrą opinię) po utracie dziecka w 7. miesiącu ciąży wskutek zawału w łożysku, to potraktował mnie jak histeryczkę, co rozpacza z powodu straty ciąży, w końcu tak czasem bywa, prawo natury itd., a on się zajmuje poważnymi przypadkami - białaczki, zakrzepice itp. Stanowczo odradzał mi branie clexane. Mój ginekolog przepisywał mi go jednak przez całą kolejną ciążę, brałam również acard i w końcu szczęśliwie donosiłam i to w wieku prawie 40 lat! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałaś, ze mialas robione TSH a jaki był wynik? I czy mialas robione usg tarczycy? Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze TSH moze jeszcze miescic sie w normie a dopiero usg pokazuje, ze tarczyca jest chora a ona moze miec wplyw na poronienia. Warto wszystko wykluczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny z Acard i clexane- kiedy odstawilyscie Acard, w którym tyg ciazy i jakie mialyscie dawki clexane? Kiedy urodzilyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podstawowa sprawa - sprawdź jak stan Twojej tarczycy! W pierwszej kolejności. Zrób cały pakiet badań tarczycowych TSH, ft3, ft4, anty TG i anty TPO. TSH powinno być max 1,5. Jeśli tutaj będzie wszystko ok to sprawdź progesteron. Jeśli to też będzie w normie to dopiero zabieraj się za jakieś bardziej szczegołówe badania. Tarczyca i za niski progesteron to pierwsze podstawowe sprawy, które należy skontrolować przy poronieniach, bo to one poza czynnikiem genetycznym są odpowiedzialne za wczesne poronienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acard odstawiłam na dzień przed cesarka i to samo fragmin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×