Kobiety niezależe mają strasznie nasrane w głowach

dziś Niestety ale dla większości facetów liczą się cycki, d.u.p.a, ogólnie wygląd a dopiero długo potem co kobieta ma w głowie i jakim jest człowiekiem. Taka jest gorzka prawda. A jak jest ładna, mądra, wykształcona i niezależna to im nie w smak.Boją się takich kobiet bo mają kompleksy.

gość dziś hahaha, powinny podwójne a dostaną JAJCO!!! tępe peezdy, system was wyrooha jeszcze bardziej niż facetów

gość wczoraj a mamuśka to co? wysrała bachory i myśli że to koniec??? Do roboty i zarabiać na ich zachcianki teraz, wolność i swoboda przecież jest, baby tego same chciały

Dobrze, że jestem niezależna od faceta, bo przy facetach można z głodu umrzeć a co dopiero mówić o potrzebach i zachciankach

baba jak pare groszy zarobi to jak sęp który nie jadł miesiąc, pazerne to na kase że aż strach, omijam takie suki bo strata czasu na te paniusie które nagle myślą że ich d'upa nie śmierdzi

Autor posta to matoł bo nawet poprawnie pisac nie umie

dziś Ty z kolei fajfusie nawet byś nie przeżył pierwszych bólów porodowych nie mówiąc o "wysrywaniu bachorów". Twoja mamusia wniosek taki że też cię "wysrała"..... jak g****o.

roochaj koze tepy osiolku

wsadzaj se banana w tą syfiastą peezde

po co niezależnym dziecko? chcą zj/ebać jeszcze kogoś innego psychicznie oprócz siebie samych? co za egoistyczne parszywe plemie

wczoraj Najbardziej zje/bany jesteś TY.

gość dziś nic ciekawszego do powiedzenia? czyli trafne spostrzeżenie

Wystarczy ze zaden ich noe chce

Kobiety ogólnie nie grzeszą logicznym myśleniem, planują idiotyzmy pod wpływem emocji, potem chcą światu udowodnić że idiotyzm się uda bo nigdy nie przyznają się że ich pomysł był zły. Będąc w zwiazkach, mężczyzna większość tych głupich pomysłów blokuje, przepuszcza dla świętego spokoju te o niskiej szkodliwości. A te "niezależne" próbują realizować każdy chory pomysł, nie mają nikogo kto by to prostował. Dlatego postrzegamy je tak a nie inaczej.

dziś I znów debilne stereotypy. Jechanie stereotypem że każda kobieta jest taka sama. Jest dokładnie inaczej. Całe szczęście że wy dziadzidła obecnie możecie tylko i wyłącznie mędzić te swoje debilne teorie.

To nie są teorie tylko naukowo udowodnione rzeczy, kobiety nie myślą logicznie, nie mają orientacji w terenie mają za to bardziej rozwinięte artystyczne części mózgu. Działają pod wpływem emocji czego dowodem jest twoja wypowiedź. Pewnie że zdarzają się przypadki odmienne ale to tylko wyjątek potwierdzający regułę. Samo stwierdzenie jestem "kobieta niezależna" już wiele mówi o tej pani, czym się tu szczycić? Mężczyzna zazwyczaj jest niezależny ( kilka wyjątków się znajdzie) i nie robimy z tego afery, jaki ja jestem super bo zarobię sam na siebie WoW. Mężczyzna zarabia na siebie, na swoją kobietę i dzieci i to jest normą. A baba jak nie zdycha z głodu uważa się za bóstwo, jakiej wielkiej rzeczy dokonalam

Chwalisz nastoletnie dziecko że umie zrobić kupę do klozetu? Nie, bo to normalne.Co innego jak jest chore, upośledzone wtedy chwalisz że w końcu koniec z pieluchami, dziecko też się cieszy bo umie zrobić to co inni. Tak samo widzę "kobiety niezależne" robią normalną rzecz i świecą jak gwiazda.

A ja zawsze bardzo chętnie chciałam się uzależnić od fajnego faceta, ale w dzisiejszych czasach większość to peezdy i gołodupce ale za to wielkimi wymaganiami i aspiracjami. Czyli pewnie coś jak autor tego tematu. Miałabym zrezygnować z wygodnego życia i narobić dzieci z jakimś frajerem zarabiającym 3 tys zł (czyli 3 razy mniej niż ja), wprowadzić go do kupionego przeze mnie mieszkania i jeszcze takiemu sprzątać, prac i gotowac bo on nie umie? Niedoczekanie:D Z moim obecnym mężczyzną, już mężem, z radością planowałam ciąże, robie przetwory na zimę i piekę ciasta bo to facet z jajami, który potrafi zaaopiekowac się rodziną. Siedzący na kafeterii frajerzy, których jedyną rozrywką jest kręcenie g****oburz, to nie ta liga i psi sort

dziś Święta racja. Lepiej nie można było napisać.

A co to znaczy, że kobiety robią "wielkie halo" ze swojej "niezależności"? Nie za bardzo rozumiem czym to niby miałoby się objawiać 100% kobiet z mojego otoczenia pracuje, w dzisiejszych czasach to rzecz normalna i naturalna, dla zdecydowanej większości to konieczność bo ich faceci nie daliby rady utrzymać rodziny, a część jest po prostu sama. Serio, pierwsze słysze, żeby jakaś kobieta czuła się wyjątkowa przez to, że zarabia na swoje utrzymanie. Jak można czuć się wyjątkowym, jesli tak zyją przeciętne kobiety? W dzisiejszych czasach raczej powodem do poczucia wyjątkowości jest mieć faceta, który ma wolę i możliwości zarobić na wygodne życie rodziny:) Oczywiście prawdziwe źródło tematu jest jasne. Przeciętni/niewykształceni/biedni/pracujący fizycznie/niezaradni faceci mają straszny problem z tym, ze jakas kobieta lepiej sobie od nich radzi i są w ich oczach nikim, stąd takie żalposty.

12:11 Siedzący na kafeterii frajerzy, których jedyną rozrywką jest kręcenie g****oburz, to nie ta liga i psi sort Dziwna ta twoja logika. Wg tego też jesteś pizdą bo siedzisz na forum i nic więcej nie umiesz. Zresztą co ty umiesz? To pewnie taki sam sort jak ty.

gość dziś dziś Święta racja. Lepiej nie można było >>>> No to teraz kombinuj jak jej odbić tego faceta, bo zazdrość was suki zżera, że tamta ma a wy nie, i trzeba kombinować jak tu go odbić, bo taka babska natura

dziś Rozumowanie głupiego k********.a. A dlaczego miałabym jej odbijać pajacu? Za "suki" powinieneś dostać po ryju tak że własna mamusia by cię nie poznała frajerze.

gość dziś a nie suki? to po hooj wam bachor potrzebny jak faceci są tacy bee? idź po leki umysłowo chora syfiasta pipo

dziś Debilu z koziej d**y.... pozostawanie w związku z facetem a urodzenie i wychowywanie dziecka to pewna drobna różnica. Ponieważ nie jesteś kobietą nigdy tego durna pało nie zrozumiesz. Ale zapytaj własną mateczkę co oznacza dla kobiety dziecko durna pało z debilizmem w stopniu znacznym.

Bycie niezależnym człowiekiem jest powodem do pochwały, bo jest po prostu trudno radzić sobie samemu z życiem. I wbrew temu co autor mówi nie jest to powszechne wśród mężczyzn (podobnie jak wśród kobiet) - ilu mężczyzn stać na samodzielne mieszkanie? ilu założyło własnymi siłami swoją firmę lub skończyło studia bez pomocy rodziców i z nich się utrzymuje? Owszem są tacy, ale raczej nieliczni. Większość ma mieszkanie po babci, tata pożyczył na rozruch firmy albo po prostu żona musi chodzić do roboty bo nie starcza na życie. I nic w tym nie ma złego, że ludzie sobie pomagają, ale to nie jest niezależność. Ciekawe czy autor, "od dawna" jest niezależny i tak całkiem sam się wszystkiego dorobił.

Pewnie autorowi chodziło, że niezależne kobiety nie chcą mało za radnych facetów.

gość wczoraj tak od dawna i tak sam, i nie musiał nikogo okradać i nic nie dostał po znajomości

gość dziś Pewnie autorowi chodziło, że niezależne kobiety nie chcą mało za radnych facetów. >>>> one nie chcą nikogo, no może tylko księciów z bajki jak mają pałac i obsługe aby one mogły się lenić, bo szczycenie się że one pracują i sranie przez to wyżej niż doopa jest żałosne

babom po prostu odbija palma gdy mają troche kasy, ale te umysłowe downy już takie są, z byle osiągnięcia robią wielkie halo jakby conajmniej jakiegoś Nobla zdobyły, nic tylko komedia