Grzech Fatmagül 7

/c.d./ Huseyin żyje w napięciu .... Podejrzewa ludzi Tayyara, że chcą go zabić! ... (No nie , jak on może tak myśleć o swoim szefie, przyjacielu?! Takich jak on nie ma już wielu ;) ) .... W domu Omer i jego ludzie nadal szukają dowodów, dokumentów, czegoś co potwierdzi winę Huseyina .... Ale szukają bez skutku ... Omer sprawdzi jeszcze w ogrodzie i wtedy wrócą na komisariat .... Fatma też musi z nimi jechać, powinna odpowiedzieć na kilka pytań o Sibel i Tayyarze ... Melike jest pewna, że Omer nie powiedział im całej prawdy ... To jest coś poważniejszego, tak podejrzewa ... Ale Omer nie może jej teraz nic powiedzieć :( :( .... Przeszukanie w domu na pewno nie było dla nikogo łatwe .... Elvan jest przybita, że Huseyin popełnił przestępstwo :( .... Jest jego matką, ale prosi Omera by go odnalazł zanim znów zrobi coś złego :( .... Wszystko przeszukane, a studzienka rozpaczy stoi nietknięta .... (Ach szkoda, że Omer tam nie zajrzał ... Jak zawsze, najciemniej jest pod latarnią :( ) .... /c.d.n/

/c.d./ No tak! .... Jeśli jest za mało zmartwień, to musi przyjechać Elif! .... Coś się wydarzyło? .... Tak! ... Fatih wspomniał coś o pomocy Omerowi i ona chce wyjaśnień! ... Podejrzewa, że Huseyin może mieć coś wspólnego z morderstwami ... Arda nie potwierdził jej przypuszczeń, wspomniał o udziale Huseyina w brudnych sprawach Tayyara .... Fatih pomógł im, bo wskazał na niego jako człowieka Tayyara ... Omer milczał :( .... Elif chciała go pocieszyć .... Ale co teraz może pocieszyć Omera, kiedy musi złapać brata i zamknąć w więzieniu :( ... Do tego Hatice jest zamieszana w sprawę Tayyara ..... I jeszcze sprawa ślubu, który już jutro .... Elif zaproponowała, że mogą go przełożyć .... Omer nie odpowiedział, musiał już iść :( ... /c.d.n./

/c.d./ Nowe, spokojne życie Merta zawaliło się .... Telefon od Demet go przeraził .... Jej dom przeszukała policja, ojciec uciekł, bo jest zamieszany w sprawy Tayyara! .... Ale to nie koniec, Tayyara ktoś postrzelił, jest w śpiączce, jego stan jest ciężki .... (Znajomy posterunek ;) ) ... A tam zmartwiona Nulufer czeka na Fatiha .... Został aresztowany, wkrótce będzie miał rozprawę ... To nic, ona będzie zeznawać na jego korzyść .... Jeśli będzie musiała zaczeka na niego nawet 20 lat! .... Fatih nie boi się wyroku, Tayyar sobie zasłużył na to, ale najbardziej szkoda mu Nilufer ... (KONIEC cz. 1 (1:11:15) ) ....

Przerwa ma muzykę :) Mustafa Bulut musi być :) "https://www.youtube.com/watch?v=FLQv5v52c0M Engin i jego dłonie ;) "https://www.youtube.com/watch?v=GTPhx0Nlcaw Omer i Elif ;) "https://www.youtube.com/watch?v=FqjQkBh8dTs Omer i Elif ;) "https://www.youtube.com/watch?v=z0FNd14-Q54

Cz. 2 KARA PARA ASK odc. 39 > Fatma mogła zobaczyć się z córką .... Teraz siebie obwinia, że nie powstrzymała jej przed pracą dla Tayyara ..... (Teraz to już za późno na żale!) .... Omer mógłby pomóc Hatice ..... Ale one już dość czują są dla nich ciężarem .... Hatice trafi na jakiś czas do więzienia .... Omer trochę nagiął prawdę, że to ona pomogła złapać im Alego, dlatego wyrok będzie lżejszy ;) .... To i tak lepiej, niż jak skończyła Sibel, Fatma w ten sposób powinna myśleć! .... Ale Fatma myśli też o zabójcy Sibel .... Pyta czy to właśnie Ali i Tayyar są za nią odpowiedzialni? ..... Omer nie mógł jej odpowiedzieć .... Patrząc na Fatmę nie mógł powiedzieć, że to Huseyin :( ... /c.d.n./

/c.d./ Witajcie w różowym domu, Elif zaprasza! .... Jest sama, bo Omer jest zajęty .... Asli i Nedret są niezadowolone! .... Jak to możliwe, że nie porzucił swojej odpowiedzianej i trudnej pracy i nie przywitał ich na czerwonym dywanie w tych zbyt skromnych jak na rodzinę Denizer progach!!! ..... Ale niech myślą sobie co chcą, to nie ich dom! ;) ;) ... Dom jest jasny, przytulny, Asli powiedziała, że elegancki :) .... Ale całość psuje siwa ropucha ubrana na czarno i skrzecząca oskarżającym głosem, że Omera tu nie ma!!!!!! ... Pocieszenia nie będzie, ale kolejne uwagi, że gdyby chciał, to by tu z nimi był!!!! ... Siwa ropucha zdobyła się nawet na kiepski żart -"Czy Omer wie chociaż, że juto bierze ślub z Elif?!" ... (HA HA HA Rozumiem, że miełam się z tego śmiać!!!!) ..... I tu Elif powiedziała troskliwej, przejętej cioci, że Omer szuka brata Huseyina, człowieka Tayyara, który jest zamieszany w pranie brudnych pieniędzy! ... Pani cioci na chwile odebrało mowę! ... Pomrugała ze zdziwienia małymi oczami, które przez czarną kreskę są jeszcze mniejsze i stała tak rozdziawiona, zadziwiona! .... Pytając - "Co?, Co ?" .... (P. cioci chyba ciężkie żarty się skończyły?! A drwiące uwagi też gdzieś się ulotniły?! Jej wspólnik w rozdzieleniu dwóch zakochanych serc! To prawdziwy przestępca jest!!!! ) .... /c.d.n./

/c.d./ No i co robi teraz ten przestępca?! .... W oczekiwaniu na ciąg dalszy, pije alkohol i zajada się niezdrowymi przekąskami .... Siedzi i rozmyśla, kogo do niego przyślą! ... Przyszedł jeden na kontrolę i od razu dostał z bani, czyli z głowy! .... Huseyin jest sprytny, Tayyar wiedział kogo bierze do pracy na drugą zmianę! ... Powalił nasłanego zbrodniarza-ochroniarza, zabrał mu portfel i broń, i uciekł im stąd! .... A w różowym domku, nie jest różowo ... Siwa ropucha zatruwa myśli Elif! .... Odradza jej ślub! ... Nie chce w rodzinie przestępcy! ... Elif zauważyła jej próby oczerniania Omera ;) ;) .... Ją martwi tylko Omer, nie jego rodzina! ... Wtedy ciocia sięgnęła po prawdę!!!! -"Nie chcę tego chłopaka w rodzinie! Nie pasujecie do siebie, nie będziecie mogli razem żyć!" ... Elif poznała prawdziwe zamiary kochanej troskliwej cioci, która zarzeka się, że jest dla nich ojcem i matką!!!! ... (Współczuję takiego kompaktowego rodzica!!!! :O ) Szkoda, że Elif nic jej nie odpowiedziała, bo przyszła Elvan z rzeczami Omera ;) .... /c.d.n./

/c.d./ Huseyin ucieka ..... Znalazł telefon i dowiedział się, że Tayyar jest ranny i jest w szpitalu .... Czyli to wszystko prawda! ... Tayyar nie może wydać rozkazów, bo jest nieprzytomny ;) ... Omer jest zły, bo w dokumentach, ani laptopie nic nie ma na Huseyina! .... Nie mają broni i nie mogą oskarżyć go o morderstwo ... Musiał gdześ ukryć broń, przecież z tej samej zabił też Bahar! ..... Omer musi się skoncentrować! ... Wybijając rytm zapalniczką, jakby wprowadzając się w trans powrócił do lat z dzieciństwa, kiedy bawił się z bratem .... On zawsze wygrywał, bo go oszukiwał i dobrze się chował .... Przypomniał sobie! .... Studzienkę na podwórku! ... Tam przecież nie szukali! ... I tak się w końcu stało!!!! ... Studzienka płaczu i skarbiec dowodów Huseyina będzie przeszukana! .... Melike i Elvan były przerażone, gdy okazało się, że jest w niej broń! :( ... Omer kazał szukać dalej! .... A one stały i pytały z płaczem, czy Huseyin jest mordercą?! :( :( :( ... Odpowiedział im wymijająco, że broń może być kogoś innego, jeszcze nic nie wiedzą :( .... Dla niego to też trudne :( ... Zbierać dowody przeciw własnemu bratu na własnym podwórku, na którym bawili się razem przez wiele lat! :( :( :O ... /c.d.n./

/c.d./ Niluef zaczęła rozmowy z adwokatem, który ma bronić Fatiha .... Mert przyszedł z pretensjami, dlaczego nadal tamtego broni i jest z nim! .... No i dowiedział się ku swojemu przerażeniu, dlaczego jego brat strzelał do własnego ojca .... "To zemsta na Tayyarze, bo chciał ją zabić!" ... (Mert dowiedział się tylko o jednej próbie zabójstwa i był zaskoczony. A przed nim jeszcze wiele krwawych i morderczych tajemnic ojca! :( ) ... Omer jutro bierze ślub z Elif .... Nie może przed nią ukrywać, że zna zabójcę jej ojca, mają nawet broń ... Pelin z troski zaproponowała, by śledztwo utajnić, by Omer nie musiałby się tłumaczyć przed rodziną Elif .... Ale on nie jest taki, zaczyna nowe życie, nie chce w nim kłamstw :( ... /c.d.n./

/c.d./ To już prawie rok, kiedy Elif straciła ojca .... Pamięta o tym bardzo dobrze, to były też jej urodziny ... Przyszła na jego grób, porozmawiać, przeprosić, że była na niego zła, przyniosła kwiaty i zaproszenie na ślub .... W tym dniu będzie bez rodziców, ale będzie z Omerem ..... Piękną i wzruszającą sceną na grobie ojca przrrwał Omer .... Chciał powiedzieć jej o Huseyine, ale mu przerwała .... Zaczęła mówić o Fatihu! ... Potem przyszła reszta rodziny Denizer i Omer się wycofał, nic nie mógł powiedzieć :( .... (Ach szkoda, czuję kolejne problemy :( :( ) .... Mert spotkał się z Leventem .... Dla niego to trudne, mieć takiego ojca jak Tayyar ... Skrzywdził tak wiele osób, a on nic nie może z tym zrobić ... Elif zaprosiła go do swojego domu i dała pracę, a on nie odwdzięczył się .... Levent ma pomysł jak może pomóc Elif i wielu innym ludziom ;) .... (Levent ma dobre pomysły, ten też musi być świetny ;) No co, przecież lubię Leventa ;) ;) ) ... No i nie powiedział o co chodzi! ... Ale domyślam się, że chodzi o Fundację Tayyara ;) ;) ... /c.d.n./

/c.d./ Omer musi się wyżalić :( ..... Tylko Arda go rozumie .... Nie potrafił powiedzieć Elif o swoim bracie .... Gdyby jej powiedział, ona już zawsze będzie widziała nim brata mordercy swego ojca ... Nie wierzy, że on i Elif będą mieli czyste i proste życie :( :( .... Arda jest obok i słucha, próbuje mu doradzać, ale Omer sam nie wie co powie Elif :( ... A do Elif kurier przywiózł suknie ślubną .... Asli i Nilufer cieszą się bardziej od niej .... Ona martwi się o Omera, nie myśli o ślubie :( ... Huseyina gdzieś się błąka, czy on ma mieszkanie w bloku z recepcją?! ...... Nie ważne! ..... Teraz nie tylko Omer go szuka, ludzie Tayyara też zaczęli poszukiwania Pana H. ;) ... Kolejne pudła dla Elif ... Ale te są z czekoladkami, które miał odebrać Omer .... Zapomniał! .... Elif czuje, że coś dziwnego dzieje się z Omerem ... Tym czasem Levent ma dla Elif niespodziankę! ;) .... Hurrrrra! Właśnie tego jej potrzeba! ..... (Jak miło, czy zorganizował jej wieczór panieński?! I to on wyskoczy tylko w krawacie z toru?! :O :O :P ;) ) ... A było tak spokojnie, aż smutek ogarniał z każdej strony .... Wystarczyło by pojawiła się na fioletowo okryta obszerną suknią siwa postać, a jej bordowe usta w krzyku przemówiły! ... Pokrzyczała, pokrzyczała a Elif i tak wyszła! ;) .... Siwa teraz prosi Boga, by nie straciła rozumu! .... Ona zaraz oszaleje w tym domu! ... (Nic prostszego! Niech się z niego wynosi! Przecież jej tu nikt nigdy nie zaprosił! ;) A oszalała już dawno!!!!! ) ... /c.d.n./

/c.d./ Omer jest u Ardy w mieszkaniu .... Tam też mieszka Ipek z Yagizem .... Ipek nie miała odwagi powiedzieć mu o śmierci ojca ... A on czeka i jest grzeczny by go zobaczyć :( .... Omer już poznał to uczucie, kiedy nie można powiedzieć bliskiemu prawdy :( .... O co zamierza Omer prosić Ipek? ... Czy ma zamiar wycofać się z małżeństwa?! :( :( .... Niespodzianką od Levenat dla Elif jest spotkanie z członkami Fundacji Tayyara ;) ;) .... ((( A ja myślałam, że tam będzie tort wielki i balony! E tam, Levent to nudziarz i zawsze gładko ogolony Czekałam, że sprosta moim oczekiwaniom I zrobi super show wszystkim zebranym paniom! :P ))) .... No nic, jest spotkanie, są członkowie i jest Mert .... Czyli ich człowiek w funadcji ;) .... (Tak myślałam, że Mert im pomoże! Levent mnie nie zaskoczył ;) Ale gdyby wyskoczył z tortu, to na pewno byłabym w szoku! :P :D ) .... /c.d.n./

/c.d./ Jaki by nie był plan Omera, to Ipek się nie zgadza .... Omer powinien spojrzeć w oczy Elif i powiedzieć jej prawdę, by jej nie stracić .... Ipek, kiedyś tego nie zrobiła przed nim i go straciła .... Teraz jego prosi, by nie popełnił jej błędu .... (Brawo Ipek! :) ) ... Na spotkaniu z członkami Fundacji Elif została zaakceptowana jako nowy członek zarządu .... Brawa dla Elif i dla Leventa, to jego pomysł ;) ;) .... (Na prawdę miał świetny pomysł :) ;) ) .... Ach, jaki podziw w oczach Elif zobaczył Levent! .... Nawet gdyby zaoszczędził dla firmy milion lir, nie obdarzyłaby go takim uznaniem ;) ;) ... /c.d.n./

/c.d./ Omer jest sam w różowym domu, rozmyśla i jest smutny .... Ale gdy dzwoni Elif nie odbiera :( .... Jej radosna wiadomość, że się jutro pobierają, wcale go nie cieszy :( .... Po chwili do domu przychodzi Elif .... Jest zaskoczona, że i on tu przyszedł .... Omer prawie nic nie mówi :( .... Ona czuje, że coś przed nią ukrywa .... Niestety Omer nadal nie mówi prawdy :( .... Elif miała przy sobie zegarek ojca, znaleźli go razem w Rzymie w hotelowym pokoju ... Tak wiele się od tego czasu wydarzyło .... Elif powiedziała -"Nawet najgorsza prawda jest najlepsza" ... Omer kazał jej zapomnieć te słowa, wtedy mówił je nie mając doświadczenia :( .... Elif nie zwróciła na to uwagi ..... Podarowała mu za to zegarek ojca, dlatego, że jest dla niej cenny on powinien go mieć .... To jeszcze bardziej zasmuciło Omera :( ... Nie potrafi nawet cieszyć się obecnością Elif :( .... Ona chce, by tej nocy zostali razem w ich domu ... Przed nią jeszcze noc henny, a Omer pewnie ma dużo pracy .... Gdy Elif wyszła Omer ze smutkiem spojrzał na zegarek ..... Odłożył go szybko jakby palił go w dłonie :( ..... Wie, że należał do człowieka, którego zabił jego brat :( .... /c.d.n./

/c.d./ W domu Denizerów jest noc henny ... Zebrały się kobiety śpiewają i tańczą wkoło Elif ..... A Omer został jeszcze w różowym domu .... Rozmyśla, bawiąc się światłem podobnie jak zapalniczką .... Zapali ..... Zgasi ... Zapali .... Zgasi ..... :( :( Gdzieś na dworze w chłodzie siedzi Huseyin ... On też rozmyśla ... O oskarżających go słowach Omera, że nie ma serca, jak mógł zabić Sibel nie myśląc o jej bliskich o nim! ... (I co z tego, że teraz myśli, czasu nie cofnie! .... (Ale na zimnie może sobie dłużej posiedzieć!!!!) ... /c.d.n./

/c.d./ Dzień ślubu 12 marca 2015 r. .... Elif śnią się jej urodziny z zeszłego roku ..... Rano Asli i Nilufer obudziły ją śpiewając jej życzenia urodzinowe .... A Elif zaczęła płakać ... Jej reakcja była dla nich dziwna, pomyślały, że się ich przestraszyła ... A to wspomnienia ją przeraziły :( ... Omer też się obudził .... Mama Elvan przyniosła dla niego garnitur na ślub .... On wie jaki dziś dzień, więc jego smutek jest jeszcze większy :( .... Ona też jest smutna, bo wyobrażała sobie ten dzień inaczej :( .... Elvan prosiła go by nie brał czyjejś winy na siebie .... Każdy zapłaci za swoje czyny, ona jest matką i to ona będzie się martwić .... On powinien się uśmiechać i przygotować na najszczęśliwszy dzień w jego życiu .... (Smutna melodia dodatkowo wprawiła mnie w przygnębiający nastrój :( :( ) ... /c.d.n./

/c.d./ Huseyin się odnalazł .... Spał jak menel na ławce ..... Ale to nie Omer go dorwał, lecz ludzie Tayyara .... Szef się obudził i pytał o niego .... Przecież chcą dla niego dobrze, chcą go chronić, a on wyciąga broń?! .... Huseyin powinien cieszyć się, że to nie policja go odnalazła .... (Ach szkoda, że to nie Omer! :( ) .... Elif jeszcze jest smutna, wspomnienia wróciły ..... Wiadomość od Omera, też jej nie pocieszyła ..... A jednak Omer szykuje się do ślubu :) .... Fryzjer jest obowiązkowy ;) (Dziwnie znajomy ten fryzjer - Adem Terzi ;) ) ... Do Omera wróciły wspomnienia o bracie .... Arda przekonuje go by powiedział Elif prawdę przed ślubem ... ( Oczywiście ma rację, ale jak to zrobić :( ) ... /c.d.n./

/c.d./ Elif tez ma wizytę u fryzjera, a raczej to fryzjer jej złożył wizytę ;) ... Fryzura będzie niespodzianką, bo nie było czasu na próbę .... Asli widzi dziwne zachowanie Elif, zamiast się cieszyć, ona się smuci ... To na pewno przez Omera .... Elif ma obawy, że Omer coś ważnego przed nią ukrywa ... Asli ma pomysł, żeby więcej się martwić zadzwoni do komisarza i go zapyta ;) ... Ale już nie ma takiej potrzeby! .... Nedret rozmawiała z Elvan i wie, że Omer poszedł do fryzjera, na pewno jest już gotowy! ... A Fryzura panny młodej jeszcze nie jest gotowa! .... Ojej, ojej, to straszne! ... Ciocia jest pod wrażeniem ich spokoju, a ceremonia już za dwie godziny! ... (Może iść przeżywać gdzie indziej! Widać, że jej fryzura jest gotowa już od wczoraj! ;) ) ... /c.d.n./

/c.d./ Omer gdzieś przepadł .... Arda i Pelin nie wiedzą jak mu pomóc ... Ipek nie chce się mieszać, nie chce stanąć między Omerem i Elif .... Pelin podejrzewa, że Ipek nadal kocha Omera, dlatego nie chce być przyczyną ich kłótni .... Ipek zaprzeczyła, ale coś w tym musi być ... ( Dlaczego nie chce pomóc Omerowi?! ) .... Huseyin ma nową kryjówkę, ale stare problemy .... Dziś dzień ślubu jego brata, a jego nie ma przy nim ... Oczywiście zapracował sobie na to!!!! ... Omer wrócił do rodzinnego domu .... Nie przygotowuje się ślubu ... Patrzy na schody i wspomina rozmowę z bratem :( ... Jego smutek przerywa chyba Ipek?! ... Jednak przyszła mu pomóc?! .... (Już nie wiem co myśleć! :( ) ... /c.d.n./

/c.d./ Elif jest spokojniejsza .... Zakłada suknię .... Uśmiecha się z siostrami .... (Ale ozdoba na głowę raczej nie nie ozdabia ;) Czy to coś w rodzaju tiary z pór nawiązującej do baletu "Jezioro łabędzie"? Ojej, przypomniał mi się jej taniec, który widział kiedyś Omer ;) ) ... Huseyin zamówił kwiaty dla Elif i Omera .... Elif już jest gotowa ... Wygląda jak księżniczka, tylko ten prawie widoczny z każdej strony biust psuje efekt ;) .... Wtedy, ten obrazek popsuła siwa, zła wiedźma z uśmiechem wychylając sie zza drzwi i ogłaszając, że mają gościa!!!! :( .... Z nieukrywaną radością otworzyła szerzej drzwi, a Elif, Asli i Nilufer zobaczyły Ipek! :( .... Niespodziewany gość ucieszył Elif .... Nedret cały czas się uśmiecha, bo jej okrutny plan może się udać!!!! .... Ale nie wie, z czyjego powodu Ipek przyszła do nich w tym dniu ... /c.d.n./

/c.d./ O nieeeeee! ... Już prawie koniec odcinka, a oni pokazują Tayyara stękającego, wzywającego -"Siostro! Siostro! Siostro!" ..... (basen?! :O :O :O) .... Elif myśli, że Ipek przyszła tylko porozmawiać z nią, dlatego prosi, by poczekała do końca ceremonii ... Ale Ipek nie może czekać ... Teraz musi powiedzieć to co przed nią ukrywa Omer! ... On nie miał odwagi, więc ona przyszła :( :( ... Ipek nie chętnie, ale okłamała Elif ... Powiedziała, że to Omer jest ojcem Yagiza!!!! :O :( ... Elif nie mogła nic powiedzieć .... Ipek szybko wyszła ... A Nedret ciesząc się chciała jeszcze uścisnąć jej rękę!!!!! ... (A idź! Stara ropucho!!!! Spojrzenie Ipek było i tak niewystarczająco pogardliwe dla niej!) ... /c.d.n./

/c.d./ Hurrra?! ... Cieszmy się?! ... Tayyar obudził się! ... Huseyin może wylecieć z kraju!!! ... Ale fajnie!!! ..... On się cieszy, a Omer ze smutki ledwo oddycha!!!! ... (Padalec, menda, szuja, niech się buja!!!!) ... Już prawie wszyscy są, ale Elif nie będzie!!!! .... Wybiegła z domu w sukni ślubnej .... Biegnie nie wiadomo gdzie ..... Skąd może wiedzieć gdzie jest Omer?! ... Ale Omer był blisko .... Jakby czekał na nią na nabrzeżu Bosforu .... Po co teraz pokazują Huseyina????!!! ..... No i co on z siebie zrobił???!!!!! :O :O ... Zgolił brodę, przefarbował wąsy i włosy, wygląda jak alfons :O :O :O ... (Na pewno nie będzie rzucał się w oczy! Na pewno nikt znajomy go nie pozna!!!) .... Spotkali się ... Smutny Omer ze smutną Elif z cieniem Huseyina "alfonsa" w tle ....

Dzień dobry :). KO, nie dziwię się, że świat tej miss bagien zawirował i lewitowała! Później odpowiem na Wasze posty ustosunkowujące się do moich. Dziękuję bardzo za streszczenie I części KPA, odcinek przede mną, ale nie powstrzymałam się :). Miłego dnia wszystkim, u mnie deszczowo, staram się znaleźć tego dobre strony i jest! W pochmurny dzień nie ma odbicia światła słonecznego na ekranie tv albo laptopie, zależy na czym się ogląda.

Barnaby, :) Widziałam Twój wpis wcześniej, ale kilka godzin przy streszczeniu KPA i ręka mnie zabolała :) Jestem pewna, że przy Nim, świat zawirował by nie jednej ;)

KO:) Ależ Ty się dziewczyno musiałaś napracować by napisać te świetne i szczegółowe streszczenia.Do tego częściowo rymując :D ........"Omer może zaśpiewać, byłoby cudnie! .........Oby Elif na to nie wpadła, bo będzie nudnie!!!! "...:) ;) >> Kłaniam się nisko! Jestem pełna podziwu! >> Zaczęłam oglądanie od zakończenie poprzedniego odcinka (nie mogłam sobie odmówić obejrzenia ostatniej sceny, a przede wszystkim Ömera w tej scenie) a potem obejrzałam ( robiąc przerwy) już cały 39.odcinek i dlatego przeczytałam już oba streszczenia :) Dziękuję!! Świetnie się czytało. Omer może zaśpiewać, byłoby cudnie! smiech.gif Oby Elif na to nie wpadła, bo będzie nudnie!!!! smutas.gif

Dzień dobry Może popatrzmy jak się kochają Omer i Elif - "Za dużo miłości " ? "Demasiado amor " : https://youtu.be/vhhS9v98SPE GRA

KO:) Dziękuję za linki. ...a przy Mustafie , a jakże :D ! , świat zawirował. Nawet kilka razy !! :)

Dziękuję GRA :)...Ano ładnie się kochają :) ;) (ale Ömer chyba ładniej :P ;) )

Ja tylko na chwilkę. Spotkanie z rodziną czeka ;) > Kasiu, dziękuję! :) Oj napracowałam się, ufff! ;) ;) Ale to była przyjemna praca, tylko palce trochę bolały ;) Nie patrzę na ilość tekstu, piszę, aż zobaczę napisy na koniec odcinka :D Mam kilka przemyśleń o odcinkiu, ale to na spokojnie później, może jutro :) > GRA, Omer skutecznie przyciąga uwagę, jak zawsze :) No i piosenka na prawdę ładna :) Niech się kochają, po tym odcinku brakuje mi szczęśliwego Omera ;)

Dziś na Dobranoc przygotowałam: W pierwszym klipie piękny przebój sprzed lat " Moon River " z filmu " Śniadanie u Tiffany'ego" i fragmenty z KPA : "https://youtu.be/j42bqqdyJgo W drugim klipie też fragmenty z KPA i piosenka "Amarte es todo ", ( tł - Kocham Cię wszystkim ?), którą śpiewa Jennifer Lopez : "https://youtu.be/4eB_iDuFtzs W trzecim klipie rosyjska piosenka " Jaka nocka ciemna " ( lub z podtekstem - A ja tracę głowę !!! My też ???? ) , którą śpiewa Alewtina Egorowa i do tego zdjęcia Engina : "https://youtu.be/88R2ztT06AY I na koniec - także rosyjska piosenka "Sny" i zdjęcia pięknego, również śpiącego - Engina : "https://youtu.be/bhjtxBgOW-U Mam nadzieję, że Was ukołysałam do snu w ten deszczowy wieczór ( u mnie pada). A więc....miłych snów z Enginem. Może tym razem się przyśni ? Dobranoc. GRA