Ślub od pierwszego wejrzenia co myślicie drugim sezonie?

i parach?

W tych wszystkich reality show, przynajmniej część uczestników to mało znani aktorzy, których jednak widziało się już gdzieś w tv.

Paulina i Krzysiu - zastanawiam się po jakiego c.h.u.j.a ich dobrali, chyba tylko po to by cos sie dzialo bo na pierwszy rzut oka widac, ze do siebie kompletnie nie pasuja. Paulina mi sie w ogole nie podoba.. ciagle marudzi, jaki to z niego pajac. Krzychu jest jaki jest ale sie stara i widac ze mu zalezy a ta wiecznie marudzi. Nie lubie jej.. Ania i Grześ - mam nadzieje, ze im sie uda. Pozytywna, wesola para. Grzes moglby wyciagnac ten kolczyk bo fuj. Agnieszka i Marcin- odnosze wrazenie, ze ona mu sie podporzadkowuje, strasznie zacofana para. Zglosili sie do programu telewizyjnego a ciagle im zle, ze kamery za nimi chodza. Dziwni sa.

gość dziś W tych wszystkich reality show, przynajmniej część uczestników to mało znani aktorzy, których jednak widziało się już gdzieś w tv. X Powiem ci, ze ta ruda Paulina, bez makijazu to taki znany ryj. Ciagle odnosze wrazenie, ze gdzies ja widzialam.

Wiele sytuacji jest tam wyreżyserowanych, to widać :D

mi sie wydaje że wszyscy sie rozwiodą, Ania za bardzo pokazuje że jej zależy a to facetów zraża. Podobno Grzesiek ją zdradzi nawet :D jeszcze z nim do łóżka od razu poszła :D co do Pauliny to nie dziwie jej sie że jest rozczarowana takim pajacem, stara sie przynajmniej może sie troche ogarnie.Też tak myśle że dobrali ich tak specjalnie żeby sie działo tak samo jak w pierwszym sezonie Ewe i Darka nie trzeba być ekspertem żeby widzieć że do siebie nie pasują

Coś mi się zdaje, że żadna z tamtych par się ostatecznie nie ostanie. Paulina i Krzysiek wiadomo - fatalnie dobrani, zero porozumienia, niby że Paulina grymasi, ale jakoś wcale jej się nie dziwię. Nawet jak próbowała normalnie porozmawiać ze swoim małżonkiem, to ten w kółko kierował rozmowę na swoje tory i nawijał o swoich żenujących ekscesach, puszył się przed nią jak paw. Ania i Grzesiek niby ok, widać nić porozumienia, ale widać również, że jej zależy bardziej a on co chwilę powtarza przed kamerami, że brak tej iskierki. Czyli mówiąc wprost wygląda na to, że Ania tak do końca mu się nie podoba (fizycznie). I choć to niemal wymarzona partnerka: bardzo radosna, ciepła, bezkonfliktowa, ale niestety jest średnio atrakcyjna fizycznie, pewnie stąd brak iskry u Grzesia. Nawet widać po tym jego towarzystwie, że raczej gustuje w innych dziewczynach, sama wspaniała osobowość Ani może tu nie wystarczyć do wywołania zakochania, a szkoda, bo na nią Grzesiek chyba mocno działa. A ostatnia parka tych powściągliwych perfekcyjnych elegantów to dla mnie zagadka, ale coś mi się zdaje, że coś tam jednak nie gra, pomimo iż teoretycznie pasują do siebie.

lepiej brzmiał by tytuł "ślub od pierwszego włożenia"

widziałam w zwiastunie że Marcin pokłócił sie o coś z Agnieszką i chciał wracać do domu

Marcin to taka typowa c***a.. pocalunki to trzeba zachowac dla siebie.. On chyba nigdy nie byl na wielkim polskim weselu. "On temu winien, ona temu winna, oni temu winni" itd... przyspiewek jest miliom i mlodzi normalnie sie caluja to i tamto. Rozumiem, ze on nie chce sie calowac z Aga bo ja dopiero poznal itd. Ale mysle ze gdyby on byl w narzeczenstwie 3 lata to i tak by sie wszystkiego wstydzil.

Anka widac, ze szczesliwa ale chyba zle zrobila ze dala d**y mu tak szybko.. moze Grzes zobaczyl jaka jest w lozku i powiedzial, ze nie ma tej iskierki, moze oczekiwal czegos wiecej, tym bardziej ze jeszcze do niej nic nie czuje. Gdyby sie poznali blizej, zblizyli sie do siebie itd. I do seksu doszloby z milosci to moze inaczej by na to spojrzal.

za szybko poszła z nim do łóżka i facetowi od razu sie odwidziało :D tak to jest jak sie za szybko idzie do łóżka gdy facet nie jest nawet zakochany i pokazuje sie że zależy bardziej

Nasza oferta kredytowa Nasze pola interwencji: * Kredyt mieszkaniowy * Pożyczka hipoteczna * Pożyczka inwestycyjna * Pożyczka samochodowa * Dług konsolidacyjny * Odkupienie kredytu * Pożyczka osobista Masz bankowości i nie masz pożytku dla banków lub tym lepiej masz projekt i potrzebę finansowania. Jeśli są Państwo uczciwi, nasz bank zrobi to za Ciebie, gdy dokumenty zostaną uaktualnione w ciągu 72 godzin. Kontakt: combaluziermichelpierre@gmail.com Tel: (+33) 0789719263 Faks: (+33) 0890201553

Anka mu dała po dwoch dniach znajomosci i on odebral to, ze ona jest łatwa. Swoją drogą jak Anka ma na nazwisko?

"Anka mu dała po dwoch dniach znajomosci i on odebral to, ze ona jest łatwa." - ale jedziecie po tej dziewczynie. Co by nie mówić zrobiła, to po ślubie. ;) Poza tym ona zła, bo dała a on spoko, bo wziął? Jak zwykle podwójne standardy. Znam parkę, która poszła do łóżka tej samej nocy kiedy się poznała i dziś są małżeństwem, więc to naprawdę nie musi być przeszkoda. Moim zdaniem ta dziewczyna nie do końca jest w jego typie jeśli chodzi o fizyczność, naprawdę nie trzeba jej o wszystko obwiniać. Jak dla mnie już na pierwszy rzut oka było widać, że Ania jest bardziej fajnym i uczciwym człowiekiem a ten cały Grzesiu mi niestety trochę zalatuje takim dwulicowym cffaniaczkiem.

Ja nie mam nic do Anki, napisalam tylko ze on tak mogl zrozumiec. To, ze mu dala to jej sprawa, miala ochote to poszlo i tyle.

Krzysiu pajac najlepszy.

po ślubie ale mimo to sie nie znali, kobieta z klasą nie poszłaby od razu z facetem do łóżka którego nie zna

up

Paulina i Krzysztof - masakra, do tego debil-pożal się boże ekspert, który rozkosznie rzuca tekst, że swoje różnice już odkryli, a teraz będą odkrywać to co ich łączy... no litości - mieli dobrać ludzi pasujących do siebie, a w ten sposób potwierdził tylko że mają gdzieś uczestników, i dobierają dla oglądalności, a nie pod wzgledem dopasowania. Krzysio - prymitywny prostak z Koluszek, z buraczanym towarzystwem nie potrafiącym się zachować, chlejący wódę jak ostatni prymityw... z drugiej strony - przejął się wyjściem Pauliny, poczuł się za nią odpowiedzialny. Ale nie widzę, żeby nadawali na tych samych falach. Grzesio też jakiś niewyraźny, koleś 28 lat i zębów nie ma? na szczotkę i pastę mu brakowało? Ania sympatyczna, szkoda jej do tego programu. Agnieszka i Marcin - tak samo spięci, tak samo skupieni na tym, jak wypadną, program kompletnie nie dla nich, w dodatku nie widzę przyszłości - ona ma firmę i utruntowaną pozycję w Warszawie, on zarządza jakimś hotelem w Płocku. Jak na Płock to może i kariera, na warunki warszawskie może nie wystarczyć, więc żadne nie będzie się chciało przeprowadzić. No i on jakiś taki gejowaty - nie wierzę, że zadbany, przystojny facet z dobrą pracą nie może sobie żadnej laski znaleźć sam.

Agnieszka i Marcin- wizualnie bardzo pasuja do siebie. Ale no on to taka c*****a . Mysle ze to nie przejdzie, Agnieszka miala meza i jek po prostu nie wyszlo a on? Niby przystojny, fajna praca itd i nikogo nie znalazl? Z nim cos jest nie tak.

Marcin szczywniak, powinien sie napic i wyluzowac.

Kolejne g****o zasmieca tv. Może niech zrobią program "seks od pierwszego wejrzenia" Jakim trzeba być desperatem, żeby wziąć udział w czymś takim...

To pewnie i tak to sa aktorzy, watpie by taki Marcin ktory wszystkiego sie wstydzi, zglosil sie do takiego programu.

Paulina i Krzysiek- to juz od początku jest skazane na porazkę bo kompletnie do siebie nie pasują Ania i Grześ- ona jest nim oczarowana, ale niestety on nią jakoś niebardzo. Byc moze ją polubil ,ale to wszystko. Do tego ona wyglada co bedzie zachowywala sie jak desperatka, wiec nie wroze tej znajomosci przyszlosci Agnieszka i Marcin- jedyna w miare dobrze moim zdaniem dobrana para ktora ma szanse, choc widze tu za malo jakiegos iksrzenia, oczarowania soba...

A byc moze to jest wyrezyserowane, ale juz ja bym lepiej podobierala do siebie ludzi zeby do siebie pasowali, chociaz nie jestem ekspertem

Pauline i Krzyska dopasowali po to by cos sie dzialo bo tak to bylaby nuda. Ania bardzo sie zaangazowala i mozliwe ze Grzes bedzie mial dosc. Marcin za bardzo powazny. Nudny

Grzegorz to najwiekszy frajer ostatniego odcinka.

Marcin to jakies nieporozumienie. On udowadnia, ze to jest rezyserka, taki stary facet ktory pisze sobie karteczki z zona by nikt nie wiedzial o czym rozmawiaja nigdy w zyciu by sie sam nie zglosil do programu telwizyjnego..

Marcin i Agnieszka to pomyłka.