Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy 23 lata to zbyt młody wiek na urodzenie dziecka ?

Polecane posty

Gość gość

Proszę o wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy kto ma jakie priorytety w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biologicznie to podobno w sam raz, psychicznie i społecznie raczej za młody to wiek. Ale to bardzo indywidualna sprawa, sam wiek to tak naprawdę cyferki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 to za mało, a co dopiero 23? Gówniarstwo się ryje na porodówkę, jakby nie miało co robić w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
według mnie to mało. ja bym się w tym wieku nie zdecydowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady 'gowniarstwo' nie obrazajmy nikogo!!! 23 to wcale nie malo. Zalezy od psychiki i charakteru bo noektore 30 nadal nie sa gotowe a 20 chca i swietnie sie w tej roli spelniaja. Nie patrz na wiek ale na to co masz w glowie i co czujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalny wiek. Ja urodziłam pierwsze dziecko w tym wieku, od 4 lat pracowałam i miałam licencjat. Potem poszłam na studia magisterskie, a po urodzeniu drugiego dziecka wróciłam do pracy. Teraz mam 34 lata i odchowane dzieci. No ale każdy inaczej planuje swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie za młodo, bo sobie nie wyobrażam, że mając 40 lat mam prawie pełnoletnie dziecko moje koleżanki, miały po 23 lata jak rodziły, teraz ich dzieci mają 16, (mamy 39l.) a moje ma 8l., dla mnie ok jest wiek ok. 30l., ale każdy jest inny, ma inne życie, inny start, inne potrzeby, inną pracę lub jej brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tyle mialam, zawsze chcialam byc mloda mamą, i to się spełniło. ;) teraz mam 30 , odchowane dziecko i dobrze sie z tym czuję. Jestem szczęśliwa, mam męża, pracę. Nie uważam, żeby w moim przypadku bylo to za mlodo. Bylam przygotowana do roli mamy i wiedzialam co się z tym wiąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób tego autorko. Ja urodziłam mając 20 lat i nie oszukujmy się ze wiele z życia straciłam. 23 lata to jest wiek żeby się uczyć, rozwijać zawodowo i korzystać z życia. Dziecko to jest obowiązek do końca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam 26 lat i 3 dzieciatko w drodze. I od razu uprzedze wredne komentarze. Nie ,nie jestesmy zadna patologia.Mamy wlasna firme i naszym marzeniem bylo miec conajmniej 3 dzieci ale zeby tez nie miec ich bardzo pozno i jak ktos napisal po 30 cieszyc sie soba, zyciem i odchowanymi dziecmi a nie dopiero wtedy pakowac w pieluchy .Szkoda mi osob ktore pisza o tym ze gowniarstwo pcha sie na porodowke. Można miec 40 lat i byc kompletnie niedojrzalym do macierzynstwa. A mozna miec 20 i byc wspaniala matka i zona. To wszystko zalezy od tego kto ma jakie wartosci, jakie priorytety i jak zostal wychowany. Znam kobiety grubo po 30 ktore lataja po klubach dla malolatow i usilnie probuja byc jak te przyslowiowe 18-stki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ot co. W pelni zgadzam sie z moja poprzedniczka. Wiek to tak naprawde tylko data w dowodzie. Ważniejsze jest co kto ma w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dziewczyno, to że ty chcesz być w wieku 40 lat babcią, ok, twoje prawo ale nie pisz, że to głupota pakować się w pieluchy po 30-stce, bo w całym świecie wiek 30-40lat to normalny wiek na dziecko, granica się przesunęła i prawda jest taka, że wiek między 20-25l. na dziecko to juz jest rzadkość i jesteś raczej w mniejszości. Nie pisz o głupocie kobiet rodzących po 30rż, bo to nieładnie, każdy niech sobie robie rodzi kiedy chce, ale to nie powód, że masz kogoś obrażać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 21 i małe dziecko. Studiuję i jestem bardzo szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tyle miałam, gdy urodziłam piękną córkę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie normalny wiek to ok. 30 lat poniżej to raczej wpadki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje koleżanki rodziły jak miały 24 i 25 i każda po latach mówi, ze teraz by jeszcze poczekały z parę lat. w wieku 20 lat to rodziły nasze matki za czasów PRL, gdzie po średniej szkole było skierowanie do zakładu pracy, a w tych czasach gdzie musisz sie starac o wszystko i najpierw jeszcze zdobyc wyksztalcenie, to ja sobie tego nie wyobrazam. a najbardziej smiesza mnie teksty w stylu ze niejedna 20 latka jest dojrzalsza niz 30. tak, napewno przeskoczyły mentalnie cała dekade. ludzie, człowiek emocjonalnie dojrzewa ok 23 roku zycia, po co sie juz pakowac w macierzynstwo, skoro to jest obowiazek tak naprawde juz do konca zycia? a gdzie w tym wszystkim czas dla was? na samorozwoj, na spelnianie sie? ja rozumiem, ze swoje dziecko sie kocha nad wszystko, ale zmienianie pieluch w tym wieku i sprowadzenie siebie do roli kucharki, sprzataczki itp to moim zdaniem to jest poziom zerowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpadki, wpadki, a jakże, a potem piszą, że chciały mieć w tym wieku dzieci, że dojrzały, a teraz mają 32 lata, odchowane dzieci i WRESZCIE MOGĄ SZALEĆ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od osoby. Niektórzy w tym wieku są już wystarczająco dojrzali, a innym tylko imprezy w głowie. Ja w wieku 23 lat jeszcze nie chciałam mieć dziecka, u mnie ta chęć pojawiła się w wieku 25, teraz mam 26 i jeszcze nie mam dziecka - dziecko trzeba mieć gdzie wychować i za co nakarmić. Wg mnie 23 lata to w porządku wiek, pod warunkiem, że już wtedy chce się tego dziecka, ma się za co je utrzymać i gdzie z nim mieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla każdego co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś tak i jeszcze to słynne a ja studiowalam, pracowałam i nikt mi nie pomagał ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja co pisalam ze moje kolezanki urodzily jak mialy 24 i 25 lat, ja wtedy mieszkalam w moim rodzinnym miescie i studiowalam i pamietam jak wygladalo macierzynstwo jednej z nich. z mezem sie mijali jak szli do pracy, wymieniali sie opieka nad dzieckiem, a jak niekiedy sie nie wyrabiali, to mnie prosili zebym sie ich dzieckiem opiekowala na czas powrotu, a bylo to malutkie dziecko, co jeszcze roku nie mialo, bo kolezanka wrocila do pracy jak dziecko mialo 6 miesiecy. ja wiem jak to wyglada w tym wieku i nikt mi nie wmowi ze jest wonderwoman, pracuje, uczy sie, opiekuje sie dzieckiem, jest samowystarczalna a w nocy jeszcze ma czas i sile na sex z mezem :) normalnie kon by sie usmial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie zdecydowanie za wcześnie . Młodość ma się tylko jedna i szkoda marnować jej na pieluchy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 100% RACJI TO MENTALNOŚĆ MATEK POKROJU NASZYCH MATEK, KTÓRE W PRL rodziły w wieku 20 lat, bo 25l. to juz była stara panna, zero życia, zero radości, caly czas harówa, ale one oczywiście tego nie powiedzą, zaraz będą zaciekle bronić jak to są szczęsliwe, mają doświadczenie zawodowe, super stanowisko i zwiedziły cały świat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Moja babcia zawsze powtarzała, że dziecko w młodym wieku to koniec świata, jak się dziecko pojawi to już koniec wolności itd. A moja mama co prawda nie tak drastycznie, ale też powtarzała, żebym się nie śpieszyła. Obie rodziły pierwsze dziecko w wieku 23-24 lat. Cóż, ich słowa dawały mi zawsze dużo do myślenia :D Bez powodu by mi tak nie mówiły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mysle, że co kto woli. kiedy miałam 23 lata to jeszcze studiowałam i nie wyobrażam sobie pieluch wtedy :o ale może nie wszyscy studiują i może nie wszyscy mają inne rzeczy do roboty w tym wieku. ja musiałam zdobyc zawód, popracować, trochę się odkuć i dopiero mogłam myśleć o dziecku. urodziłam w wieku 29 lat i dla mnie to był odpowiedni wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 lata to JEST gowniarstwo, czy tego chcecie czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.47 wyrazilas jasno swoj poziom umyslu i dojrzalosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest strasznie wczesnie Szkoda mi takich dziewczyn..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja corki urodziłam w wieku 24 i 26 lat.Troche kinder niespodzianki.Studiowałam, szybko poszłam do pracy.Teraz mam 40 lat i mam 4 latka w domu.I napisze szczerze ze mam wszystlo( samochody dwa,spłacone mieszkanie,pralko- szuszarke,zmywarke...) ale sił do mojego cudownego synusia( 100% planowany) sił mi czasem brak.Dziewczyny kazda jest inna i juz.Rodzmy dzieci kiedy tego chcemy i kiedy jestesmy na to gotowe.Pieniádze to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×