Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Parę matek z naszego osiedla nie otwierało na Hallowen drzwi i dzieciaki

Polecane posty

Gość gość

obrzuciły im drzewa papierem toletowym. Mieszkamy na zamkniętym osiedlu, to sa domki jednorodzinne, ok. 40 rodzin. Córka jak przyszła z Hallowen to powiedziała mi że mimo iz widziała, ze w niektórych domach pala się światła i widać ludzi w oknach, to nie otwierali drzwi. Wiec jako "psikus" dzieci poobrzucały im krzaki i drzewka rosnące, papierem toaletowym. teraz jest wielka afera która nakręciły parę matek, nawet wystąpiły z pismem o udostępnienie monitoringu od ochrony. Moje pytanie jest takie - dlaczego w Polsce nie umiemy się bawić? Co by im szkodziło dać po cukierku czy batonie dziecku? Raz w roku? Inni sąsiedzi przyjęli to jako fajną zabawę, sami się nawet włączyli. O tym że będzie Halloween wiadomo było, a i ogródki udekorowaliśmy przed domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10 a teraz wypiertalaj już wreszcie, bo to nudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ktoś nie obchodzi tego święta amerykańskiego bo nie chce. Ma prawo i tyle. Tak samo jak twoje dziecko i inne dzieci mogą chodzić i zbierać cukierki. Nie ma tu jednak z czego robić afery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli nie znacie regul, to po chu/j sie w ogole bawicie? bow polsce roszczeniowosc to podstawa? 'bo raz w roku'? zasada jest, ze jesli dom jest udekorowany na halloween to znaczy, ze osoby w nim mieszkajace uczestnicza w zabawie, papierem, ba nawet jajkami jak to w uk wyglada, obrzuca sie jezeli dostalo sie psinco od takich osob. ale jezeli dom nie jest udekorowany, to znaczy ze ta osoba nie obchodzi tego swieta i mozecie sobie zadac od niej bog wie czego ale chamstwem jest by ponosila konsekwencje waszych wymyslow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego twoje dziecko chodzi akurat na Halloween, skoro to nie jest nasze rodzime święto? Czemu nie chodzi w 1 dzień świąt Bogże to Narodzenia jako kolędnik? Tam też się dzieci przebierają I też dostają słodycze zachowanie kolęd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio? A może ktoś nie obchodzi Halloween (i nie ma dzieci) lub poprostu nie otwiera drzwi bo ma inne ciekawsze zajęcia. Takie "psikusy" wasze dzieci powinny przed szkołą dzisiaj posprzątać bo nie można nikogo zmuszać do żadnej zabawy..tak po prostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nic przeciwko Halloween ale też nie otwierałam drzwi. Mam kamerę nad drzwiami i wczoraj dzieciaki, które porysowaly mi drzwi musiały je czyścić. Sorry ale to już nie jest niewinna zabawa tylko niszczenie cudzej własności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do poprawczaka tych wandali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jezeli mieszkasz na osiedlu gdzie jest taka zabawa to powinnas sie dostosowac. Ewentualne wyjechac na ten dzien a nie udawac bezczelnie ze cie nie ma w domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze że nie otworzyli. Ja zadzwoniłam po straż miejską bo zakłucali spokuj i ich spisali. To nie nasze swięto, ale debile łykają wszystko bo to zachodnie... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - typowa polka. Zawisc ze dzieci sie bawia? Lepiej w domu przed telewizorem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za bzdura jeśli mieszkasz na osiedlu Gdzie jest taka zabawa to powinnaś się dostosować A jeśli by gwałcili i mordowali to też powinnam brać udział w takiej zabawie bo przecież mieszka nna tym osiedlu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale jezeli mieszkasz na osiedlu gdzie jest taka zabawa to powinnas sie dostosowac. Ewentualne wyjechac na ten dzien a nie udawac bezczelnie ze cie nie ma w domu!" hahaha ależ pomysły. Jeszcze jakieś życzenia masz które inni powinni spełniać bo TY tak chcesz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zdecydowanym przeciwniczką tego święta nie zamierzam go świętować i uważam że robienie mi z tego tytułu gównianych psikusów zasługuje na równie sensowną odpowiedź z mojej strony jeśli ktoś czymś obrzucił by mój dom dostałby w zamian dokładnie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak ... środa wieczór i dzwonek do drzwi co pól godziny ... mało tego po kilka razy bachor dzwoni !!!! bo niecierpliwy !!!!! czego oczekuje ? cukierków !!! a matka pod klatką z petem stoi !!! żałozne . pogoniłam w pioruny . chyba 10 grupek halołinowców -idiotów była pod moimi drzwiami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorka wtorek wieczór , bo zaraz bedzie szczekanie ze dni pomyliłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz ze wchodzi sie tylko tam gdzie dynie sa wystawione i podswietlone. Jak ich nie ma to znaczy ze ludzie nie obchodza tego swieta i powinno sie to uszanowac. Jak by mi ktos obrzucil dom i zrobil balagan a mialabym monitoring to tak obejrzalabym i kazala takim gnojka posprzatac nie tylko moj ale i polowe osiedla zeby sie nauczyli szanowac czyjas wlasnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecz się idiotko to nie jest nasze święto dlaczego w innych krajach nie obchodzą święta zmarłych dnia Wszystkich Świętych. CO? To wbrew temu że ludzie odwiedzają groby bliskich to jest wesołe święto .Co ? Po za tym idiotko hallowen to normalny dzień ,.dzień pracy i szkoły .Wszystkich Świętych to dzień wolny załoze się ze e pracy wczoraj nie byłaś na 100% twoje dziecko w szkole nie było .Zamień się z tym co obchodzi hallowen. Mieszkam w NO i tutaj re pajace przebieranki sobie robią wystawy przystrajaja wszystko papuguja chcesz być tez taka twoja sprawa ale innym nie narzucaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mieszkam na osiedlu domów jednorodzinnych, ale jesteśmy ogrodzeni i trzeba dzwonić żebym otwarła furtkę, a dopiero potem drzwi. Jesteśmy cywilizowanymi ludźmi, kto chce się bawić wystawia dyńkę w widocznym miejscu i to jest przyzwolenie dla dzieci, informacja, że nikt się nie wkurzy kiedy przyjdą po cukierki. Inne domy dzieci omijają, nic nie zrobią głupiego, bo boją się psów, a większości domów pilnują bestie olbrzymie, kto by chciał zostać bez ręki przez dłubanie przy cudzych krzakach? Kiedyś zabawa w duchy i wtargnięcie na cudzy teren skończyła się atakiem psa. W porę interweniował właściciel, dzieci nie ucierpiały, ale dostały nauczkę ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasada jest taka gdy dom jest udekorowany na halloween to znaczy, ze osoby w nim mieszkające bawią się ! Jeżeli nie- to znaczy że się NIE bawią ! Proste?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś dzieci chodziły po domach i śpiewały kolędy, ale teraz już rzadko się zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie na ulicy udekorowane były max. 3 domy i tylko tam dzieciaki szły, inni sąsiedzi (głównie starsi ludzie) chcieli mieć spokój i zostało to przez dzieci uszanowane, nikt nie robił pikusów tym, którzy się w Halloween nie bawią. Ale oczywiście w Polsce nawet takie fajne, kolorowe święto jak Halloween musi się zamienić w roszczeniowe i prostackie DAJ, MUSISZ MI DAĆ, MASZ OBOWIĄZEK itd. Bardzo dobrze, że pokrzywdzeni mieszkańcy nakręcili aferę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mnie we wtorek przyleciała z pyskiem matka, czemu mój pies biega po ogródku jak jest Halloween. Patrzę na nią jak na idiotkę i pytam gdzie ma biegać, po ulicy? A ta dalej tyrada, że dzieci weszły na posesję i je pies postraszył. Parsknęłam śmiechem i kazałam się cieszyć, że nóg nie odgryzł. Choć prawda jest taka, że moje psisko jest łagodne, tyle że hałaśliwe. Dużo hałasu robi jak ktoś wchodzi przez bramę, ale tylko biega wkoło i się cieszy. Więc pewnie biegł do dzieci ujadając, no ale mają nauczkę, że się nie wchodzi komuś na ogród bez pozwolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Wolnoc Tomku w swoim domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas gówniarze wybrudzili skrzynke na listy pastą czy innym dziadostwem bo nikt im drzwi nie otworzył :/ a ja nie miałam zamiaru cudzych dzieciaków karmić słodyczami bo nie obchodzimy tego "święta" . Tym bardziej gdyby te dzieciory jeszcze przebrane przyszły, a nie z byle maska na twarzy i wielce cukierków chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie mogłaś otwordzyć o powiedziec że nie świętujesz?! Jak nie powiedziałaś to kij ci w oko twoja to wina niczyja inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale z innej beczki, to przecież strach posyłać dzieci do nieznajomych, macie przykład z psem, zresztą wystarczy, że ktoś niezadowolony, że się go nachodzi w domu z zachodnimi zwyczajami i powie dzieciom parę przykrych słów. Powinniście się bawić we własnym sosie, czyli sąsiedzi dzietni i znajomi. Czasy mamy takie, że jak się człowiek nie spodziewa nikogo, to nawet nie otwiera drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się przygotowałam,miałam cukierki i maskę wilkołaka. Jak wyskoczyłam w tej masce z ciemnego przedpokoju to dzieciaki się prawie poszczały ze strachu :-P jak Halloween to Halloween :-P tylko mamuśka była oburzona, że dzieciaka jej wystraszyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.44 hahahahahah :D U nas byli tylko jedni dalismy kase. Ja tego nie uznaje wole koledowanie. Jak przychodza dzieci to spiewaja, a moje dzieciaki jeszcze male ciesza sie i chca ich zapraszac daja tez im cukierki. To jest co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na miejscu tych sąsiadów walczyłabym o ukaranie tych dzieciaków. Bo to nie są wcale psikusy, tylko wandalizm Nie każdy obchodzi to "święto" i inni powinni to uszanować! Jeśli ktoś obchodzi święto, to pewnie można zrobić psikusa, ale w innym przypadku jest to po prostu chamstwo. I jeszcze wielkie pretensje ma rodzic bo inni nie potrafią się bawić? Brak słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×