Posiadanie kochanki to prestiż dla faceta

Żonę nie jest tak trudno znaleźć. Większość kobiet marzy o ślubie i gdy ich faceci się oświadczają to się godzą. Boją się staropanieństwa, więc posiadanie żony nie jest wyczynem dla faceta. Inaczej jest, gdy facet znajdzie kochankę, która chce z nim być i godzi się na wieczne ukrywanie i bycie tą drugą. Przecież tego nie chce żadna kobieta, a skoro żonaty facet przekonał ją do takiego upokarzającego układu to musi on być z******ty i wyjątkowy.

te co sie na Zone nie...nadaja...wiekszego wyboru nie...Maja...tak wiec daja...

to chyba działa też w drugą stronę. kobiety też mają kochanków i kazdy musi tu uważać chyba

a faceci się nadają. przed ślubem dbają o siebie są pachnący kulturalni itp. a później śmierdzą piwskiem tyją i są obrzydliwi. faceta powinno się wymieniać co kilka lat.

Lepsza dobra żona, niż c*****a żona i dobra kochanka. Mniej czasu się traci. A najrozsądniej jest się nie żenić.

Nikt nie chce byc zdradzany, wiec ucielesnieniem marzen kobiety jest wierny I kochajacy partner. A ten z tytulu topicu to psuje rynek.

Pfffff k***a oplułem monitor haha prestiż hahaha

Raczej konieczność. Prestiż to coś o czym wiedzą inni o kochanie to raczej mało kto wie. A konieczność bo przy jednej dziurze to zfiksować można.

Kurwiarz z******ty i wyjątkowy ;-)

A dla kochanki też prestiż

taaa...zwlaszcza jak nie wie że facet ma żonę i już wymyśla imiona dla ich wspólnych dzieci ;-)

Pewnie że tak. Jak się postara to może aspirować na poziom prostytutki jeśli zacznie brać kasę. Bo bez tego jest niżej niż d****** W sumie to też coś nie każda potrafi zeszmacić się do spodu.

Przed kolegami faceci chwalą się kochanką, a żony się wstydzą. Jeszcze nie spotkałam faceta, który byłby dumny ze ślubu, zawsze uważają to za uwiązanie i koniec wolności.

18.46 to po co sie żeni jeden z drugim? mamusia kazała, bo sama już nie chce prać im gaci i gotować? bo u mamusi nie ma seksu na żądanie?

Żenią się, bo chcą mieć darmową sprzątaczkę, kucharkę i dziwkę w jednym. Chcą się też rozmnożyć, stworzyć dzieciom pełną rodzinę, ale potem gdy na horyzoncie pojawi się młoda dupa to zapominają o rodzinie. Nie ma miłości, jest tylko seks i układy.

Przed kolegami faceci chwalą się kochanką, a żony się wstydzą. x Nie chwali tylko śmieje się z ciebie jak cię po kątach dopycha, a z żoną wszędzie się pokazuje publicznie. Na każdej uroczystości jest z żoną, a ty się wtedy nie liczysz dla niego. Gdyby cię spotkał przypadkiem, toby udał, że cię nie zna. x Jeszcze nie spotkałam faceta, który byłby dumny ze ślubu, zawsze uważają to za uwiązanie i koniec wolności. x A co ma ci powiedzieć facet, który wpada do ciebie na godzinkę, zapina rozporek po wszystkim i szybko wraca do żony? Przecież musi ci kitów nawciskać, żebyś mu pałę obrobiła.

Dokładnie żona zła bo musisz łyknąć kit i nie tylko.

nie zgadzam sie na traktowanie innych jak przedmiotow potrzebnych do zaspokajania swoich chorych potrzeb czy to z zona czy kochanka.

Skoro jest tak jak piszecie to dlaczego faceci zwykle tylko narzekają na żony, a kochankami się chwalą? Oczywiście mówię o rozmowach w męskim gronie.

Przecież c***iszą ludzie, ze przy tobie muszą narzekać, żeby cię jeszcze zachęcić, a gdy już nikniesz z tego męskiego grona, to się z ciebie śmieją.

Autor/ka ma rację. Prestiż to subiektywna ocena, ale nie wymaga osób trzecich. Fakt posiadania kochanki głaszcze męskie ego i nie ma co temu zaprzeczać. Nawet jeśli nie załatwiamy sobie (świadomie) takowej właśnie w tym jednym celu, tak efekt ten jest obecny.

Tak głaszcze męskie ego zwłaszcza gdy zdesperowana kochanka dobija się, gdy mąż jest z żoną i dziećmi ( święta, urlop, uroczystości rodzinne) :D wrzeszczy, histeryzuje i szantażuje prze telefon,aż telefon trzeba wyłączyć, lub zostawić w samochodzie, żeby mieć święty spokój, bo wariatce ciężko pojąć do czego służy. :D

Nie wierze w to co czytam :) Seks uklady,brak milosci,kochanki,kochankowie :o Tak w dzisiejszych czasach sie mysli na tematy zwiazkow?uklad partnerski przypominający uklad biznesowy? Ja prd :o A co z normalnym zyciem i wspolnym budowaniem wiezi oraz dazenia do jakiegos celu?nie mowie ze tylko praca obiadek i telewizor ake takze wspolne wyjscia,wyoady,wakacje,swieta itp... Mam wrazenie ze teraz kazdy jak juz jest w zwiazku to rozglada sie za kims lepszym :o a jak juz go znajdzie to od nowa zaczyna sie rozgladac za jeszcze lepszym i tak w kolko :( Mialem napisac tylko jedno zdanie a wyszlo jak wyszlo :o A to zdanie brzmi:kochankowie to strata czasu...nie mowiac juz o innych aspektach moralnych...

Puknijcie sie w łeb jezeli kachanka czy kochanek zonaty to prestiz to nie prestiz to poped seksualny nie do ogarniecia nad ktorym nie panuje i musi gdzies wyladowac napiecie srksualne i tyle.

Brzydze sie kochankami obu pci .Klamia ,kręcą,zrobia wszystko by se na boku bzyknac.Po prostu to ich sens zycia

Lezie taki do kochanki a potem do zony nie ma skrupułów.tfu żygne i ani z jedna anidruga gumy nie uzywa.Jedna i druga oklamuje.Jak mozna na taki seks uklad sie godzic?jestescie jebnieci no właśnie to dlatego nie macie swojej godnoscii i swojej wartosci.

Prestiż to żona z klasą. Kochanka to worek na spermę kiedy facet ma chwilowe zaburzenia.

Trochę prymitywnie to wszystko spłaszczacie, aż dziw, że w waszych życiach nie ma miejsca na bardziej otwarte myślenie. Kto i kiedy powiedział, że układ żona-mąż-kochanka musi opierać się na oszustwie? Kto i kiedy powiedział, że jak kochanka, to rozhisteryzowana wariatka? Że tak powiem - o gustach się nie dyskutuje, ale ja bym na przykład wybrał (i wybrałem) kochankę zrównoważoną, młodszą, nawet zgrabną...

Nie może być zrównoważona jeśli daje się ****ać żonatemu. Coś takiego nie istnieje. Tylko się oszukujesz.

Wyjedź z żoną i dziećmi na wczasy to zobaczysz jaka ta twoja kochanka jest zrównoważona :D