Bez seksu 10 lat i zdradził

A po co mi taka przechodzona c...a , jeszcze mi jakiś prezencik sprzeda po poprzednim. A Madzia prawie nieużywana ,jak dziewica.

Śmiejcie się śmiejcie, a ja jestem nieszczęśliwa. Mąż co prawda do mnie wrócił, ale pewnie tylko dlatego, że tamta go nie chciała. Tamtej babie zależało tylko na seksie, a ja już mężowi nie potrafię zaufać.

Ja też jestem zainteresowany madzią zawsze dziewicą.

Do gościa z 05:53. Skąd takie szczegóły ? Czyżbyś miała Magda już gotowy scenariusz kolejnego wątku na kafe? Czekamy z niecierpliwością ;-)

Przecież ona to wszystko wymyśla. Pewnie jej płacą 20 gr od postu, dlatego tyle klepie.

10 lat nie dawałaś mężowi i dziwisz się że sobie inną znalazł? Ja jemu absolutnie się nie dziwie.

Spróbuj tego magda https://f.kafeteria.pl/temat/f4/pas-cnoty-dla-faceta-p_4140432

To ja jestem Madzia59. Pytajcie , to na wszystkie pytania wam opowiem , Podam wszystkie szczegóły , razem z adresem tej pani. Wielu panom się przyda

Madziu, sama nie wiesz czego chcesz. Czy chcesz aby mąż wrócił czy ma iść do kochanki? Porządna żona to pilnuje męża i ma go pod kontrolą. Może źle gotujesz, chodzisz jak flejta w rozdeptanych kapciach, spłowiałym szlafroku, nie pozwalasz mu siedzieć przed telewizorem, rozwiązywać ulubionych krzyżówek, zmuszasz do mycia garów czy szorowania wanny, nie pozwalasz mu pić kawy i jeść czekolady, bo mu szkodzi, wydzielasz mu na fajki i piwo, awanturujesz się jak przyprowadza kolegów aby było taniej niż w knajpie, wyśmiewasz przed koleżankami, że chrapie, sapie, stęka i pierdzi a także codziennie pytasz go czy jeszcze mu się podobasz i cię kocha. Przeanalizuj na spokojnie czy ty nie jesteś sama temu winna.

Prowo już wyrosło - 14/10. Ciekawostka, dlaczego los tej pani tak bardzo bulwersuje inną osobę z jakimiś problemami ps. czy to jest jej historia?

Ja daję dalej 10/10.

Po co ktoś odgrzebuje taką starą historię.? Lepiej mu , jak komuś naurąga ? Magda pisała ze historia skończyła się już i po co tu bijecie pianę?

Też nie rozumiem. Skoro mąż do niej wrócił to po co ona to ciągle wkleja ?

Jest to ewidentnie prowo, a wy dajecie się na to nabierać Po co miałabym wpisywać tą moją historię 152 razy. Już dawno zapomniałam o sprawie i dobrze nam się układa. Ale ta zlekceważona baba dalej nie odpuszcza,wkleja te wątki, pisze mi obraźliwe smsy. Męża namawia na świętowanie rocznicy ich "związku ?" Nie rozumie odmowy ,więc otrzymuje od męża obraźliwe wiąchy ,aby dała spokój.' Nie przyjmuje do wiadomości ,że była dla męża tylko kimś, kto rozkraczył nogi.

Dobre prowo ;-)

Ale trochę za dużo miesza, w jednym temacie pisze że mąż posuwał tamtą drugą w krzakach, a w innym, że przyłapała ich w łóżku

Do babki z 9.04. Skąd ty wiesz że jej zależało tylko na seksie? I co ,zawiodła się ?

Do osoby z 10.43. Coś czytasz bardzo wybiorczo. Przeciez podałam że pierwsza informacja że to był pierwszy raz , ten w łóżku. Póżniej dowiedziałam się, że wcale nie był pierwszy raz a któryś z kolei , tylko poprzednie były w krzakach. Seks w lesie w krzakach w styczniu? Nawet ona by tego nie wytrzymała. Chociaz jak wytrzymać w listopadzie i w grudniu , to nie wiem. Moja wiedza o tym "czymś " między nimi rozszerzała się z czasem. Wiele rzeczy się dowiedziałam znacznie później . Chciano przede mną ukryć najwięcej jak się da. Ale wiele mi podała ona w smsach . Nie oszczędzała szczegółów. Chciała bardzo ,aby mnie bolało. Po odgrzebywaniu tematu i po tych wpisach, widzę że nadal chce . Ale mnie to już nie obchodzi. To że odgrzebuje temat i co wpisuje , świadczy tylko o niej .

Uspokój się magda, bo dostaniesz zawału przed monitorem ;-)

Nie boj się o mnie . Ja radzę sobie całkiem nieźle , ale dziękuję za troskę.

A ty w ogóle gdzieś pracujesz czy już jestes na emeryturze, bo godzinami siedzisz w internecie? Znajdź sobie jakieś hobby zamiast żyć tą wydumaną historią.

Jestem na emeryturze i ze swoim czasem robię, co chcę . Przecież pisałam, że mam 60 lat. To mój wątek i nie musisz go czytać, nie musisz go nawet odwiedzać. A ty co, nie pracujesz , nie na emeryturze , to na garnku i na kieszonkowym u mamusi?

To nie ja żyję tym tematem, a sfiksowana durna baba, co jej oprócz starców już nikt nie chce. Ma czas, bo już nawet krzaki nie dla niej. ja zapomniałam o temacie już dawno ,ale ta psychiczna nie daje mi spokoju.

Madziu, podaj adres tej pani. Może podasz telefon? Zobaczę co warta

Tak trzymaj Magda , nie daj sobie w kasze dmuchać.

Czemu zaraz "na garnuszku u mamusi" ? Mogę być, np. pracować na zmiany. Nie przyszło ci to do głowy ? A coś ty taka nerwowa ? Zakładasz wątek. Piszesz na nim od rana, a ja komentować nie mogę ? Traktujesz ludzi strasznie "z góry". Nic dziwnego, że twoje stosunki z mężem wyglądaja tak jak wygladają.

Adres chcesz ? Znajdziesz za rogiem w każdym mieście. I sprawdzisz się. Tylko uwaga, bo możesz coś dostać w prezencie., bo ona już była z każdym , kto na nią gwizdnął.

Ha , tylko ty możesz kogoś traktować z góry? Co daje ci prawo osądzać że historia wydumana albo jak mi się układa z mężem . Co o tym wiesz? Śledzisz nasze losy? Interesuje cię czy staruszek jest już wolny ? Przyznaj się ,kim jesteś naprawdę i po co wklejasz ten wątek od dawna nieaktualny? Coś za wiele w tobie bezinteresowności i empatii. Po co to robisz ? Lepiej podaj na kafe swoje dane a jakiś się tobą zainteresuje i nie będziesz musiała żyć historią sprzed roku i wspomnieniami z krzaków.

No tak, bo ten wątek jest wyłącznie twój i tylko ty możesz na nim rozmawiać sama ze sobą ;-)

Guzik tobie do tego. Mówię do ciebie i tak nie rozumiesz. Nie pasuje - to wyjazd . Nikt cię nie prosi o wklejanie starego wątku. Stwórz własny - "Zostawił mnie 60 letni staruszek ,ale nie daruję jego żonie".