Bez seksu 10 lat i zdradził

O czym ty w ogóle piszesz paranoiczko? Jest takie powiedzenie: Nigdy nie kłóć się z idiotą, bo sprowadzi cie do swego poziomu i pokona doświadczeniem. Dlatego opuszczam ten wątek, a ty dalej zalewaj się jadem ;-)

Bo baba bez bolca dostaje pier..lca. Madzia jest tego najlepszym przykładem. Stąd ta jej straszna agresja.

Wielu na tym wątku pasuje miła, kulturalna Madzia , która przedstawiła swoją historię , pełna bólu i rozpaczy. Czy to oznacza że można sobie urągać, pluć na nią i odreagowywać swoje frustracje , bo się nie broni? Bo tu już nie przychodzi i chroni swoją prywatność jak tylko może. jakaś psychiczna próbuje sobie zrekompensować stratę dziadka przynajmniej na kafe , chcąc zmącić spokój tych ludzi. zwykła szmata która nie pogodzi się z tym że została wzgardzona. Co ty, durna babo, wiesz o 35 związku, co ty wiesz wogóle o związku ? Przechodziłaś przecież wycieruchu z d/////y na d////ę. Chodziło ci tylko o seks.? To znaczy , że nie masz pojęcia, jakie więzi mogą ludzi łączyć. Uszanuj je , bo są ważniejsze niż twoja huć , nimfomanko. I nie zazdrość tym ludziom , tylko sama postaraj się o coś co będzie cię więcej łączyło z drugim człowiekiem niż tylko seks niezależnie czy w krzakach czy nie. Przypuszczam ,że nie masz dzieci. A może całe szczęście, bo nie potrafisz okazać nawet zwykłego zrozumienia. Nie będę się już dalej dzisiaj podszywać pod Magdę. Myślę że ona tu kiedyś zajrzy i pewnie nie uwierzy że tyle ludzkiej podłości można było wylewać na innego człowieka , tylko dlatego ze spadło na niego nieszczęście. Czujemy się przez to lepsi, mądrzejsi ,bardziej cwani? Sami sobie odpowiedzmy. Nie piszę do tej pani , która utożsamiła się z kochanką tego starszego pana. Jej nic już nie pomoże. Przepraszam pani Magdo ,że się podszyłem ,ale już trudno było znieść tą kobietę, którą zostawił pani mąż. . Myślę, że większość podłości sama wymyślała , wklejając po raz kolejny wątek. Musiała się wypowiedzieć i przypomnieć swoje istnienie autorce wątku.

gościu z 12 .11 Niekonsekwencja. Bez bolca to jest teraz ta kochanka bidna i zostawiona,. Nie może przeżyć ,że żona sobie poradziła i ma gdzieś ją i jej wypociny na kafe . I masz rację. Bez bolca baba dostała p*****lca.

Daję temu prowo już 15/10. Brawo.

A ja podtrzymuję, że Madzia bez bolca dostała pierd..lca. Po co w innym przypadku powielałaby ten temat? Jest jeszcze podobny https://f.kafeteria.pl/temat/f4/kochanka-w-prezencie-na-35-lecie-malzenstwa-p_6802520 Czy ta pani nie rozumie, że im częściej to wkleja tym bardziej jej dokuczają ? Czy to aby nie demencja starcza ?

60 lat to stanowczo za wcześnie na demencję starczą, ale mogą to już być początki Alzheimera.

Ale obrót sprawy. Tego nie można było się spodziewać . Brawo. Uznanie dla gościa ,który nie wytrzymał.

Gość z 12.23. Skąd ta pewność że Madzia to wkleja i po co, a nie wzgardzona kochanka , która ma interes aby dokuczyć Madzi? Podaj argumenty za tym ,że to Madzia. wkleja . Jakoś nie widzę jej interesu w tym . Jestem pewny że to wkleja kochanka. Wściekła i chce pomęczyć i zgnoić tą Magdę.

Akcja jak u Hitchcocka. Szlachetny obrońca uciśnionej Madzi. Ale jazda. Jak wątek wygaśnie, to wkleję następny ;-)

Popieram gościa z 12 .11. Bolca to teraz nie ma kochanka ,a to jej zależało na seksie. A Madzia się nie skarży . Swoją drogą ,to co ma w sobie ten staruszek ? zaciekła wariatko bez bolca, poszukaj to znajdziesz. a madzie zostaw już w spokoju.

Kopnij dziada w dupę. Niech idzie do tej pindy. Znajdź se mlodszego kobieto. Tyle tu wokoło fajnych gości.

Też nie rozumiem dlaczego Madzia tak się wścieka? Tego kwiatu jest pół światu. Znalazłaby sobie jakiegoś nowego, fajnego. Może ten jej mąż ma coś jednak w sobie, że tak się go trzyma? Tylko dlaczego z nim wcześniej 10 lat nie sypiała ?

Gość z 12:14, to jak widzę jakiś domorosły psycholog ;-)

To żaden psycholog. Przecież to Magda59.

Własnie , własnie, Z ciebie jeszcze nie taka stara babeczka . 40 -50 to bardzo dobry wiek na szukanie kochanka. Wszystkie te rady powyżej doskonale pasują do kochanki. A ona , zostawiona ,nadal żebrze o uwagę, zamiast sobie kogoś znaleźć. Daj chłopu spokój i jego żonie też. Miej godności trochę dziewczyno, nie składaj na żonę, bo nikt w to nie wierzy .

Babeczka 4o i parę lat to w sam raz dla mnie i w dodatku bez zobowiązań . Nie może być lepszego układu. Podaj priv ,to się skontaktujemy. I nie czepiaj się już tej Magdy bo naprawdę zwariujesz.

Jeśli Magda ma osobowość wieloraką, to może nawet nie zdawać sobie sprawy, że pisze na forum pod różnymi nickami i rozmawia sama ze sobą.

A może odezwiesz się do mnie, zamiast szaleć na punkcie starszego pana bez możliwości w zakresie seksu i w dodatku żonatego.Mam 45 lat i szukam ognistej babki , co nie będzie narzekać że za często. Przecież , z tego co zrozumiałem , chcesz seksu. Podaj jakiś prywatny namiar.

Ot psychiatra z 12.54. Kłopoty Magdy się skończą, jak była kochanka jej męża znajdzie sobie w końcu bolca. Co robi na kafe zamiast na sympatii czy innej ......patii.??? Tam szybciej znajdzie.

Uwaga! Magda traci już nad sobą kontrolę ;-)

Ty psychiatryczny z 12.54 . Coś tak dużo wiesz o zaburzeniach, Są ci znane z autopsji.?

Madzia weź snickersa, bo strasznie gwiazdorzysz.

Pani z 12 .59. Przecież miałaś już opuścić ten watek . Zarzekłaś się o 11.55. Nie potrafisz nic więcej , tylko jak mantra , Madzia , o Madzi , z Madzią , nic poza Madzią nie dostrzegasz.Sama się lecz z tej obsesji.

Na 100% osobowość wieloraka ;-)

Żebyś nie wiem jak pluła, nie mienisz faktów . I tak cię dziadek , po wydymaniu w krzakach, zostawił. I woli swoją żonę od zaburzonej frustratki.

A głosy też słyszysz? Co wy z tym dziadkiem? O kim mowa?

Mój dziadek jeszcze żyje, więc twój mi nie potrzebny.

To Madzia ze swoim zwycięstwem nad oszalałą, byłą kochanką męża, robi tu prawdziwą furorę. Pewnie już dostała propozycje współpracy z portalem. Takiego tygla jeszcze tu nikt nie stworzył. Co prawda pomaga jej trochę była kochanka męża , ale ona się nie liczy . Wyczerpała już cały swój repertuar . teraz czepia się chorób psychicznych bo dobrze się na tym zna , mając różne problemy.

Dziadek to chyba mąż Madzi. Ona ciągle pisze o jakimś dymaniu w krzakach z dziadkiem. Pewnie przypominają jej się dawne dobre czasy.