Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elektra23

Mój facet codziennie rano pije piwo

Polecane posty

Gość Elektra23

On ma 28 lat, ja 23. On Pije 2 mocne piwa codziennie o 6-8 rano, mówi że to lepsze od kawy. Boję się o niego. Na moje uwagi robi się agresywny. Nie mieszkamy razem. On mieszka z babcią ale podobno po 22 wypija pół litra wódki. Ogólnie jest cudowny tylko trochę za dużo pije. Jak zacząć z nim rozmowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poproś go aby pił mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się nazywa alkoholizm,niedługo marskość wątroby,cukrzyca,rak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw go bo zniszczy ci życie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno jeśli to prawda , uciekaj , on ci zmarnuje życie, bądź rozsądna, on jak chce pić nie posłucha żadnych argumentów, to picie będzie dla niego nad wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjdź za niego, on się szybko zachla na śmierć i zostanie ci mieszkanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha jak jesteś z nim szczęśliwa to staraj się mu pomóc .A jeśli nie to kopnij gnoja w d**e i znajdź sobie lepszego bo jest pełno normalnych facetów. Ale szczęście w życiu jest ważne więc sam w zdecuj co będzie dla Ciebie dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkoholik!!!!!!!!!!!! j****y!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćXDanka
Ja się z takim męczyłam 6 lat. Od razu po ślubie zaczął mnie bić. Mówił, że muszę uslugiwać głowie rodziny. On nie pracował, bo jak mówił regeneruje siły. Musiałam tyrać w samie aby on miał alkohol. Za każde spóźnienie się z obiadem albo brudny stół dostawałam z liścia aż zapiekło. Oczywiście seks też , nie pytał czy chce, ale w pewnym momencie tak ostro chlał, że przestał mu stawać. W końcu pomogli mi Świadkowie Jehowy, załatwili nawet prawnika i ten śmieć dostał zakaz zbliżania. Podobno teraz jest poważnie chory i został sam bez nikogo. Ja z radością służę Jehowie i gloszę o Królestwie Jehowy. On mnie uratował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ogólnie jest cudowny tylko trochę za dużo pije. " ja myślę, że po tym zdaniu już nie ma sensu tłumaczyć ci do rozsądku, bo i tak będziesz z pijakiem i alkusem dalej. To sobie bądź. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewcze, on nie pije troche za duzo tylko jest alkoholikiem w dosc zaawansowanym stadium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma cudownych alkoholików. Każdy jest pasożytem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×