Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

SIERPNIÓWKI 2018

Polecane posty

Gość kjkjkj
U nas dziewczynka Julianka lub Juliannka ;d a chłopiec Kamil. W poniedziałek byłam na wizycie i na szczęście wszystko ok, krwiak przez którego byłam w szpitalu już prawie cały się wchłonął, mam l4 ale mogę normalnie funkcjonować :) miłego dnia mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kjkjkj świetna wiadomość! :) Co do płci dziecka to mam taką sytuację jak meeg3232 :) lekarz powiedział, że na pewno dziewczynka ale stwierdzil to na podstawie tego ze dzidzius był na badaniu uparty, złośliwy i nie chciał współpracować. Ja nie dopytywalam czy widzi siusiaka no ale kilka razy powtarzał ze na pewno baba. Podobno jest tak ze jak na tym usg genetycznym nie widać ze chłopiec to raczej będzie dziewczynka ale wiadomo ze to jeszcze nic pewnego. Przyznam szczerze ze lekarz naprawdę narobił mi nadzieje na dziewczynkę! Mój mąż się śmieje ze w takim razie pewnie będzie chłopak :) Jeśli chodzi o imiona to jeszcze nie mam pojęcia :) dla dziewczynki mamy kilka typów a dla chłopca jeszcze nie ma pomysłu :D Dziewczyny, czas tak szybko leci. Widziałam już na forum temat na wrzesień 2018, zajrzalam tam z ciekawości i przypomnialy mi się nasze początki tutaj :) nim się obejrzymy będzie juz lato :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę się szczerze przyznać że trochę się boję jak to będzie... ale nie tego czy dam sobie radę bo jak nie ja to kto :D chodzi o to że trochę się boję tych ludzkich spojreń i komentarzy że czwórka dzieci... a prawda jest taka że w sumie nie mam rodziny bo od 12 lat na Majorce, siostra od 13 lat w Angli, ojciec co prawda mieszka tylko 15 km ode mnie ale to taki za przeproszeniem frajer ze nie chce go znac... nie lubi mojego faceta wiec nie uznaje jego dzieci tylko najstarszego syna z pierwszego małżeństwa.... jako matki chyba wiecie co czuje... z kolei moj facet ma rodzine ponad 300km od nas ktorej do tej pory nie poznalam bo nie bylo okazji... dlatego postanowilismy sami zalozyc swoja duza rodzinke by nasze dzieci w przyszlosci nie byly samotne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Laura ja mam podobnie,jestem po rozwodzie i z moim partnerem to pierwsze dziecko ...tez czasem czuje jak gdyby ktoś na mnie patrzył ale ka wychodzę z założenia ,że nikt mnie ani mojej rodzinie jeść nie daje !!A duża rodzina to nie ujma...wiec się nie przejmuj:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u nas na genetycznych babka powiedziała, że dziewczynka i bardzo się cieszymy,bo u nas w rodzinie bardzo dużo chłopców i raczej mamy małą szansę na dziewczynkę, więc mam nadzieje, że się nic nie zmieni... :D a co do rodzin wielodzietnych.. kurde jak macie możliwość to ja jestem na tak ;d zwłaszcza jak jest tak jak piszesz... ja mam tylko jednego barta i czasem mi smutno jak patrzę na czwórkę rodzeństwa męża :) zazdroszczę im heh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tylko brata a nasza relacja całe życie była i jest delikatnie mówiąc kiepska :o moja mama jest jedynaczka, ojciec ma siostre ktora mieszka za granica i widzialam ja kilka razy w zyciu :) za to mój mąż ma duzaaa rodzine. Dużo ciotek, wujkow, kuzynów w podobnym wieku do naszego i juz sporo małych dzieci :) to w ogóle była dla mnie nowość ze np w święta przychodzą do teściów goście i siedzimy w 20 pare osób... bo u mnie całe życie byłam ja brat mama tata i czasami babcia. Także mi się marzy duża rodzinka no ale zobaczymy jak sobie damy rade z jednym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madera moja mama jest 13 dzieckiem a mój tata pierwszym z 9 , więc u nas też wesoło jeśli chodzi o kuzynostwo itp :D a co do dzieci.. to też zobaczę jak pójdzie z pierwszym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, która z Was ma termin na 16.08? Pamiętam, że jakiś czas temu któraś z Was podawała właśnie ten termin. Próbowałam odszukać ale już mamy tak rozbudowany temat, że się poddalam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga130427
Laura ludzie zawsze będą gadać. Wcześniej nikt nie rozumiał ma jej decyzji o tym, aby mieć tylko jedno dziecko. Wciąż mi życzyli "córeczki do kompletu" i komentowali, że jak to tak jedno dziecko. Pewnie też za plecami dorobili nam problemy z płodnością. Teraz jak zmieniłam zdanie wcale nie są zadowoleni, że jednak będzie 2. Bo 8 lat to za duża różnica wieku. Jakbym się miała przejmować zdaniem ludzi to bym zwariowała ;) Ale mam tyłek jak Kim Kardashian i zmieści się w nim absolutnie wszystko co ludzie o mnie mówią :D Czy da się zastrzec nicka z poziomu komórki? Czy muszę odpalać mojego powolnego laptopa? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeg3232
Inga.... ha ha. Kardiaszanka ...I odpowiednie zastosowanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pauli24
Dziękuję za miłe przywitanie ;) . Ja mam nadzieję że tym razem będzie syn ;) Marcel bo córkę już mamy Nikole 5 lat także trzymamy kciuki ;) . Do wczoraj strasznie się stresowałam bo na badaniu wyszedł mi za wysoki cukier ale wczoraj byłam znow i wyszedł w normie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Ja mam termin 16.08.:) jestem po wizycie, no przyjemnie nie było. Bo badania puźniej, bo jak to antybiotyk brałam, jakim cudem grupy krwi nie mam, przecież robi się raz na całe życie- szkoda że od innych lekarzy słyszałam co innego. Nosz ku.... Wiem że to dobry gin ale czasem mnie wkurza. Ostatecznie grupę krwi zrobiłam prywatnie, bo w szpitalu chcą oryginał a kopią mnie chcieli uszczęśliwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie u mnie tez dziwnie z tym badaniem na grupę krwi. Mam oryginał z zaświadczeniem tyle,ze sprzed 15 lat jak byłam w pierwszej ciazy.moj gin kręcił nosem jak to zobaczył i sugerował żebym wzięła z tamtego miejsca gdzie robiłam nowe zaświadczenie... nie uśmiecha mi się jechać 50 km po świstek papieru. Ile kosztuje takie badanie na grupę krwi? Robiła któraś teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Co do ilości dzieci to też boję się spojrzeń ludzi, no bo jak 27l i troje dzieci. Jeszcze jak trójka z przodu i trzecie malutkie a pozostałe powiedzmy podstawówka i starsze to inaczej patrzą a jak mała różnica wieku to od razu patologia. Smutne to trochę, ale nikt mi na te dziec****eniędzy nie daje przecież. A teraz jak będę brać 500 na dwoje i kosiniakowe to już widzę te chamskie komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Za grupę krwi płaciłam 38zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjkj
Ja płaciłam 35zł. Aga nie przejmuj się, moja bratowa urodziła bliźniaki miesiąc przed maturą, najlepsza uczennica w szkole, wzór do naśladowań dla innych a tu szok i nie dowierzanie. I co? Utarła im tylko nosa :) matura zdana najlepiej w całej szkole, studia inżynierskie i dawaj, jakoś żyją :) ważne żeby wszyscy zdrowi byli. Każdy żyje tak jak chce a inny za Ciebie Twojego życia nie przeżyją więc nie patrz na innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka no to ja też mam termin na 16.08 :D A co do grupy krwi to mi lekarz normalnie zlecił zrobienie grupy krwi razem z tymi podstawowymi wszystkimi badaniami. Wszystko a NFZ. Jedynie za cytomegalie musiałam dopłacić 91 zł. Nie pytał mnie czy mam jakiś papierek z potwierdzeniem grupy czy wiem jaka grupa tylko po prostu zlecił i tyle. Widzę że co kraj to obyczaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a się wściekłam! turlałam się z całą rodziną pół godz w jedną stronę w tym zimnie a na miejscu sie dowiedziałam ze moje wyniki są w poradni która je zleciła a żeby je zobaczyć musiałabym się zarejestrować do lekarza (ginekologa) gdzie wczesniej czekalam ponad miesiac by sie dobic... wiec wychodzi na to ze swoje wyniki tsh poznam dopiero na wizycie 06.03... wszyscy zmarznieci poszli spac a ja z nerwow zasnac nie moge i siedze z psem i oglądam jakichś pidżamersów na disney junior...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do grupy krwi to nigdy nie musiałam robic bo za czasow ekonomika bylam krwiodawca wiec mialam grupe krwi wpisana w ksiazeczke honorowego dawcy krwi. teraz sie zastanawiam czy ta ksiazeczka przeprowadzila sie razem z nami...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam na genentycznym powiedziane ze na pewno dziewczynka i tak mi mowilo 2 roznych lekarzy do 18 tygodnia a tu bach i chlopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh to znajoma do porodu miała mowione ze bedzie dziewczynka a przy narodzinach wyskoczyl chlopak heh ateraz ten lekarz jest ordynatorem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smieszne sa takie sytuacje tylko gorzej jak sie ktos obkupi w ubranka hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fakt ten sam lekarz pomylil sie w przypadku innej mojej znajomej ktora z 10 lat sie starala o dziecko i pierwsza informacja o dziewczynce byl jak strzal- wpadla w szal rozowych zakupow. .nawet pokoj dzieciecy pomalowala w kolorystyke dziewczeca. w jej przypadku bylo na tyle lepiej ze ok. 22 tygodnia lekarz ja poinformowal ze jednak chlopiec wiec jeszcze miala czas na zmiany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inga to gratuluję "pipki" :D mam cichą nadzieję że za tydzień na genetycznym u mnie też się pojawi na ekranie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na genetycznym około 13 tygodnia dziecko nie ma jeszcze narządów płciowych, wszystkie dzieci mają tzw wyrostek płciowy i lekarze "wróżą" płeć na podstawie kąta odchylenia wyrostka względem kręgosłupa. Nic dziwnego, że są pomyłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff przynajmniej jedno z głowy- znalazłam książeczkę krwiodawcy więc od razu pakuję do teczki z wynikami badań aby później nie zawracać sobie tym głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga130427
Moj***adanie grupy krwi z 1 ciąży sprzed 8lat zostało na szczęście uznane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pauli24
Dziewczyny a jak się czujecie . Mnie wieczorami czasem boli w dole brzucha i ciężko jest mi wyczuć co to w pierwszej ciąży tego nie miałam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pauli to moze byc rozciagajaca sie macica. Ciekawa jestem jak duze dziecko urodze tym razem... najstarszy syn mial 3,750kg 57 cm, corka 3,540kg 59 cm i najmlodszy 4,370kg i 60cm... wszystkie rodzone naturalnie wiec mam nadzieje ze wieksze juz nie bedzie heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×