SIERPNIÓWKI 2018

Kurcze właśnie w tym Lidlu jest 50/56 -jako jeden rozmiar, 62/68 - jako jeden rozmiar wiec cholera wie czy to jest 50 czy 56 :D czy 62 czy 68 :D

a to jak lidlowskie to spokojnie 50-56 moze byc bo oni jakies wieksze maja te bodziaki :)

Teraz czytam, że: 50 - to dla wcześniaków 56 - 0-2 miesiące 62 - 2-4 miesiące 68 - 4-6 miesięcy No to duża mają rozbieżność w tym Lidlu :P jeśli łączą 50 z 56 i 62 z 68 ;)

No właśnie pewnie co sklep to jakaś inna zawyzona albo zanizona rozmiarowka ;)

Kurczę ja to znów kruszynki rodzę. W obu przypadkach od 50 zaczynałam. Tak myślę że 56cm za dużo nie ma co kupować. No i warto sprawdzić jakie wy się urodziłyście iwasi partnerzy. Jak wy i partnerzy jako noworodki byłyście duże to i dziecko maleństwem nie będzie.

gosc Agnieszka ja to bym chciala kruszynke :) u mnie to z kolei same klocki powyzej 3,500kg.

Mi siostra powiedziala, ze na 56 to kilka bodziakow, bo to na chwile bedzie. Madera 30 lat temu to chyba z ksztaltu brzucha wróżyli takze nie sluchaj ;p ale wiadomo, że do teraz pomyłki się zdarzają. Super słońce dzisiaj u mnie, aż chce sie żyć. Wiosno chodź już!!!

Ja z kupnem ubranek wstrzymuje się, aż będzie wiadomo ze to na pewno chłopak. Mam nadzieje,ze w czwartek lekarz mi potwierdzi. Ja miałam kupę ciuszków po młodszej córce plus dostałam jak byłam z nią w ciazy pare kartonów ubranek chłopięcych. Dałam wszystko bratowej jak urodziła 3 lata temu,ale tez była dziewczynka wiec te chłopięce leżały,ale były już ich bo ja nie planowałam już więcej dzieci. No i te kartony leżą u mojej mamy na strychu, wiec pomyślałam jak urodzę to je sobie wezmę... No ale bratowa okazało się, ze tez jest w ciazy i rodzi w październiku wiec tak mi głupio je brać no bo przecież im wszystko dałam... będę teraz musiała wszystko kupić... zawsze tak na wszystkim wychodzę, hehe

MiaWillson a rodzicie w tym samym czasie? Może uda sie jeszcze, zebyscie obie skorzystały? A jeśli nie, uważam, że nie byłoby obciachem gdybyś zaproponowała jakiś podział. Na pewno Twoja szwagierka to zrozumie i pewnie sama będzie chcialanCi oddać rzeczy :) jak zaproponujesz podział to obie skorzystacie i nie uważam, że to tak głupio.

Ja tam nie mam natury prosić się o coś co w sumie sama dałam... Nadzieja w tym, ze ja będę miała chłopaka:-) Jak będzie dziewczyna to głupio bo na bierząco daje im ciuchy po mojej córce na ich córkę, u mojej mamy leżą sterty ubrań które im daje... a bratowa raczej nie jest z tych „ domyślnych” :-)

Pewnie będzie chłopak

Dziewczyny w weekend dajecie czadu! Nie mam szans tego nadrobić hahaha Ja urodziłam się z wagą 2kg i to w terminie,masz 4kg dluzy chłop ale na prenatalnych babka mi mówiła,że będziemy mieć kruszonkę więc kupiłam w smyku na promocji parę bodziakow r.50 i 56 takie unisex

Mąż *

dziewczyny a jaka robicie fryzure intymna na porod?

ja stawiam na wersje 100% naturalna bo ciezko bedzie w pozniejszych miesiacach zrobic tam porzadek :)

ja z kolei na 0 bo jak ja nie ogarne swojej fryzurki to w szpitalu przy porodzie to zrobia a czulabym sie tym skrepowana

Nie slyszalam zeby w szpitalu golili. No to mnie zaskoczylas bo ja zawsze bylam naturalna i w sumie nikt sie nie czepial

mnie zawsze przed polozeniem sie na łóżku porodowym pytali czy jestem ogolona bo jak nie to moga mnie ogolic. jakby nie patrzec ciezko pozniej taka nieogolona szyc. ale ja zwsze bylam gotowa :D

Jak dziewczyny po weekendzie? Zrelaksowane? Ja bardzo!! Wczoraj kolo 23 poczulam pierwsze impulsy od mojego malenstwa. Nie byly to kopniaki, ale delikatke stukniecia o brzuch wyczuwalne dlonia. Chyba sie zaczelo i teraz juz bedziemy sie witali coraz czesciej. :) Od razu meza reka tez powedrowla na brzuch i w tedy kiedy nie powiedzialam ani slowa on sam czul. Dzis pozbywamy sie wraku samochodu. Nareszcie! Urzad miasta i mozna (trzeba!) kupowac nowe. U mnie jeszcze siniaki na kolanach sa bardzo widoczne, a wypadek mielismy 01.02. Schodza, ale tak powoli... Trzeba zaopatrzec sie w spodnie ciazowe. Wy juz nosicie? Oczywiscie, ze w szpitalu gola fryzurki. Nawet jak na poczatku lutego mialam watpliwa przyjemnosc przebywania na patologii ciazy to widzialam te pseudo jednorazowki maszynki. Na porodowce tez maja w pojemnikach. Staram sie dbac o siebie zeby nie doszlo do dosc krepujacej sytuacji - golenia podczas porodu. :)

Tak przeczytalam, jakie malenstwa rodzicie. Moja corka - wczesniak 35tc , 3180 i 54cm. Wszyscy lekarze i pielegniarki sie smiali, ze co to za wczesniak i pewnie jakbym donosila to waga bylaby bliska 4kg. Moja siora takie dzieci rodzila. Od razu ubranka na 62, bo chlopcy mieli 1 - 61cm, a 2 - 60cm. :)

Mia bierz te ubranka od mamy. Kaj sierpien a kaj pazdziernik. Przeciez mozesz z nich skorzystac. Po co beda lezaly na strychu dodatkowe 2 miesiace? Szwagierka pewnie ucieszy sie, ze dostanie uprane i gotowe do uzycia ciuszki? Dziewczyno ona wie, ze jestes w potrzebie. Niestety jak sie nie odezwiesz to narazisz sie na dodatkowe - zbedne koszty.

Dziewczyny oświadczam że 2 poprzednie wpisy to nie moje bo ja tutaj ostatnio się nie udzielam...czasem podczytuje.

ja lubie finezyjne paseczki i trojkaciki

Ja niedoświadczona kupiłam sporo 56. Syn miał 3600 i 54cm, początkowo niektóre 56 były zbyt duże, ale nosił je tylko 2-3 tyg i już miał za małe. Rósł jak na drożdżach, na równy miesiąc ważył już 5300 ;)

kurcze przeprowadzilam sie tu i juz jakies nowostki... podobno powinnam juz zapisac sie do poloznej i bedzie mnie nawiedzac co miesiac. a po jakiego grzyba mi to? mam juz troje dzieci i raczej nic nowego nie wymysla. nie lubie takiego zbednego zawracania glowy. po pierwsze moje dzieci boja sie obcych i to bylby dla nich zbedny stres a po drugie takie uslugi powinni swiadczyc tylko pierworodka lub kobieta ktore mimo posiadania juz dzidcka czuje sie niepewnie. sama nie wiem... jesli to nawet jest obowiazkowe to postaram sie to jak najdluzej przeciagnac w czasie. u was tez takie wynalazki?

Laura no co Ty? I to w ramach NFZ takie cuda wymyślili? Pierwszy raz w życiu słyszę o czymś takim :)

Madoro jeśli chodzi o spodnie ciążowe to ja w weekend kupiłam sobie pierwsze takie spodnie ale jeszcze w nich nie chodzę :) bo są takie bardziej na wiosnę ;) Póki co to chyba przestawiam się na rajstopy i sukienki bo niby bez problemu mieszcze się w normalne spodnie ale jakoś potem po całym dniu chodzenia w nich mam wrażenie ze brzuch jest jakis taki zgnieciony w połowie :o

Madera taaaa... nie usmiecha mi sie to. obce babsko krecace sie po domu oceniajace warunki mieszkalne jak jakas opieka spoleczna i poruszajaca tematy na ktore odpowiedzi ja sama moglabym ja nauczyc. wiadomo ze dla wielu to mogloby okazac sie atrakcyjne i pomocne ale ja podziekuje :P

Laura możesz ale nie musisz mieć takiej położnej :)

Dziewczyny mamy tu podszyw, który pisze z ników nas pomarańczowych. Jak by nie można swojego nicku założyć. To pytanie o te fryzurki też nie ja. Jakiś zbok nas chyba nawiedza. Ja też mam się z położoną środowisko ą kontaktować ale dopiero po 20 tygodniu. W poprzedniej ciąży przywiozła mi ogrom próbek kremów, butelek, mleko początkowych. Była chyba że trzy razy, słuchała serducha syna i raczej nie była z tych co się narzucają. Miałam do niej nr telefonu i mogłam dzwonić kiedy coś mnie niepokoiło.