Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

SIERPNIÓWKI 2018

Polecane posty

O jezu Laura straszne! Najważniejsze, że jesteś przebadana, jeśli lekarz kazał Ci dalej coś badać, to zrób to dla własnego świętego spokoju. Meeg a lekarz co na to? Mi ciągle tą nystatyne przepisuje. Ech! Wkręcam sobie, że dzieje się coś niedobrego, czytam ten cholerny internet i zaraz zwariuje :/ jeszcze do tego mała dzisiaj się za bardzo nie rusza, więc już w ogóle sobie nawkręcałam najgorsze scenariusze... glupia jestem, że czytam internety :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę jak mnie czasem to wkurza, że nie widzę postów! Nie wiem czy poprzedni się dodał, nie widzę go. Jeśli się powtarzam to sorki! Laura straszna historia! U Ciebie to co innego, bo jesteś przebadana Ty i mała, jeśli lekarz każe Ci zrobić jeszcze jakieś badania, to zrób je dla świętego spokoju. Jestem pewna, że będzie wszystko ok, tak jak mówi MiaWillson. Meeg a lekarz cos Ci mówił o tych plamieniach? Mi mój ta nystatynę w kółko przepisuje... Już sobie nawkręcałam najgorsze rzeczy przez to, że czytam ten głupi internet!!! Boję się, mała się nie rusza... głupia jestem, że to przeczytałam wszystko :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura- straszna historia, aż mnie zmroziło...Nie ma jednak co martwić sie na zapas. Lekarz ktory mi przeprowadzał polowkowe jest jednym z najlepszych specjalistów w zakresie diagnostyki prenatalnej i jeżeli on mi powiedział,ze to nic groźnego to ja mu ufam. Jak przeprowadzał badanie to każdy szczegół nam opisywal dokładnie, komory serca,żyły,przedsionki i kazdy inny narząd.A tobie co konkretnie powiedzieli? Ogólnie serducho było ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słomka, a ty nie czytaj internetow już! Zjedz coś słodkiego,poleż raz na jednym boku, raz na drugim i powinna się uparciuszka ruszyć.Moj Bruno tez dzisiaj mniej aktywny niż wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym nie sluchala co dyktuje pielegniarce do wpisania to pewnie nic by .nie powiedzial. kazal jej wpisac w uwagach ten bright spot i ze obraz niejednoznaczny ze wzgledu na duz*******iwosc plodu i ze trzeba rozwazyc konsultacje w osrodku diagnostyki regerencyjnej. jak zapytalam co to znaczy to tylko powiedzial ze dziecko zbyt *****iwe a sprzet kiepskiej jakosci. ale fakt ta mała wariatka to nie wiem kiedy spi bo i w dzien i w nocy szaleje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słomka nie tylko ty czytasz internet- ja wyczytalam ze ruchy powinny byc systematyczne od ok 27 tygodnia a poki co spokojnie. moja jest ulozona glowkowo wiec wiem kiedy dostaje kopniaka a kiedy boksa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po zabiegu dostałam globulki ale od zeszłego tygodnia nie biorę a co lekarz na to??Po szwów tak bywa i w szpitalu też mi tak powiedzieli...ponoc przy ciśnieniowej niewydolności szyjki tak są uplawy:/ ale sama do końca pewna nie jestem. Patrzcie dziewczyny ..walczylysmy z różnymi zagrożeniami by tylko utrzymać ciążę a jak już prawie zagrożenie minęło to cos gdzieś wychodzi że dzieciaczki dolega ale to jest faza rozwojowa i różne rzeczy wychodzą a z czasem okazuje się że to nic groźnego ....a Internet nas nakręca niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura- może ten lekarz to jakiś gamoń byl i do tego ten kiepski sprzęt miał, wiec dobrze ze pójdziesz do innego,a ten na pewno rozwieje wszystkie wątpliwości! Głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAgnieszka
Ależ się rozpisałyście::) ja po wizycie. Okazało się że przez te moje pchnięcie waga skoczyła w górę plus 3 kg( od początku w sumie 1,5kg na minusie) i mam za niski sód. Mam się oszczędzać, pić min 3l wody dziennie i jeść dużo pietruszki bo soli ograniczyć mi nie wolno że względu na ten sód. Tylko jak tu się oszczędzać jak teraz mam najwięcej energii do działania. No i mam zrobić znowu krzywą cukrową. Infekcji o dziwo narazie rzadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzis umylam okna i... boli mnie krocze. :) Naskakalam sie po drabinie, ale jakze milo ogladac tak piekna pogode przez okno. Smialam sie do siory, ze mam takie zachlapane okna, ze juz nawet slonce mnie nie razi. - taki zarcik sytuacyjny. :) Jutro ide powtorzyc badanie crp i od razu toksoplazmoza. Jeszcze nie zrobilam badan, a juz sie niecierpliwie. Gaja - super-nietypowe imie dla coreczki. Super! Gratuluje!! A serduszko jak skontrolujesz to bedziesz spokojniejsza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę kobiety w ciąży powinny mieć poblokowane internety ;p ech! Mnie wkurza to, że w sumie gin mi wypisał receptę bez zaglądania co się dzieje. Ale może ja się nie znam :p ach! Ciągle coś :) teraz się małpka obudziła i szaleje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to jestem taka zachowawcza, że okien nie umyłam jeszcze w tym roku :p za to balkon wyszorowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madera88
Laura ja znam przypadek gdzie pod koniec ciąży na ostatnim usg (nfz, słaby sprzęt) wyszły jakieś nieprawidłowości z nerkami, do tego hipotrofia i jeszcze coś. Do tego lekarz przekazał to w taki sposób, że rodzice najedli się takiego strachu ze spać nie mogli. Dostali skierowanie na szczegółowe badania w specjalistycznym szpitalu i okazało się ze wszystko jest ok... Po porodzie tez wszystko okazało się w porządku i do tej pory nie ma żadnych nieprawidłowości. Takze te sprzęty na nfz i podejście niektórych lekarzy naprawdę mogą dobić. Ja póki co nie mam żadnych infekcji. Podziwiam Was za te okna i balkony! :D miałam takie wielkie plany na wiosnę, żeby urządzić balkon bo nie mamy na nim totalnie nic... ale jeszcze się w ogole za to nie zabrałam, a czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedemama_2018
Kurcze ja przy Was to na totalnego lenia wychodzę. od dawna na l4 jestem, o oknach nawet nie myślę, większe porządki zostawiam gospodarzowi albo jak mamę na kawę ściągnę, to mi pomaga :D Ale u mnie każdy na mnie krzyczy nawet jak chcę się schylić ;) wiem, że to przesada, ale u mnie w rodzinie było sporo poronień i ja sama jestem po jednym, więc wszyscy przewrażliwieni ;) Jeszcze zdążę się nasprzątać ;) Co do wszelkich wykrytych wad, to tak jak wszystkie piszcie (chociaż w praktyce jest to strasznie trudne, wiem) trzeba podchodzić na spokojnie. Bo często sprzęt jest do d..y, albo później okazuje się, że wszystko jest ok. U mojej siostry co specjalista to znajdował inną chorobę u maleństwa, mnóstwo badań, stresu dziecka i rodziny, a okazywało się koniec końców, że (dzięki Bogu) fałszywy alarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze o jedno miałam Was spytać. Biorę witaminy ogólne, żelazo i osobno jeszcze kwas foliowy. Pytałam lekarza czy odstawić kwas ale mówił, że nie. ALE ja doczytałam, że w tych witaminach już jest dzienna dawka kwasu i zastanawiam się czy ja za dużo tego kwasu nie biorę. Jak jest u Was? Odstawiłyście już jak przeszłyście na ogólne witaminy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę mamą ja nie biorę żadnych witamin. Mój lekarz z 1 ciąży uważał, że jeśli wyniki są dobre, to witaminy są zbędne, jedynie kwas foliowy na początku. Zresztą wydaje mi się, że odżywiam się dosyć zdrowo ;) Słomka nie czytaj internetów bo tam nic dobrego nie wyczytasz ;) Ja mam ciągle takie żółte upławy, ostatnio znów wyszły mi czary w moczu, a teraz powtórzyłam badanie i znów mocz ok. To już drugie samouzdrowienie w tej ciąży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz rzygne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bedemama odkąd biorę witaminy to mam odstawiony kwas foliowy. W 1 ciąży przez pierwszy trymestr brałam kwas +witaminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn będzie miał na imię Brajanusz - połączenie tradycji z nowoczesnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kjkjkj
Ja biorę tylko prenatal duo a czasem łykne magnez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę prenatal i żelazo, bo tak mi kazał lekarz. Bedemama i dobrze, że się oszczędzasz, tak powinno być :) Inga co do moczu mam takie same doświadczenia. Jakies cuda wychodzą, powtarzam badanie na drugi dzień i już ok :D Spuchły mi dziś stopy pierwszy raz... zaczyna się robić gorąco, teraz dopiero będziemy puchnąć :p Dziewczyny czy Wam też powyskakiwały nowe pieprzyki albo powiększyły się te, które już miałyście? Ja zaliczyłam i pierwszą i drugą opcję... ciekawe skąd to się bierze :D pewnie jakieś hormony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poza Luteina biore witaminy i magnez. Bedemama ja bym sie nie spinala z oknami, ale bardzo lubie je myc. Tak samo jak lodowke. :D Kumpele mowia, ze jestem dziwna pod tym wzgledem, no ale. :) i na mnie tez krzycza. Maz jak obudzil sie po nocce i zobaczyl te okna to padol "Niemam juz na Ciebie sil." :) Za tydzien wyprawiam dosc duze party na urodziny mojej coreczki. Mam duza rodzine wiec 1 raz w roku wolam wszystkich i urodziny corki razem obchodzimy hucznie. Juz wystroj skompletowany, goraca kolacja w formie cateringu zamowiona, lista zakupow na "zimna plyte" ogarnieta. Kilka magicznych trikow i mozna swietowac 3 latka. To dopiero bedzie gimnastyka. Dzis powtorzylam badania krwi i oprocz CRP zauwazylam na skierowaniu juz hbs. Zobacze we wtorek co z tego wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn będzie miał na imię Brajanusz - połączenie tradycji z nowoczesnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka Angessica. Połączenie Agieliki i Jessici

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madoro jestes perfekcyjna pani domu :) ja właśnie odpaliłam na necie jakieś przykładowe listy wyprawkowe i zlapalam się za głowę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słomka ja też zauważyłam nowe pieprzyki i juz był moment ze zgłupialam bo juz nie byłam pewna czy to na pewno nowe czy stare :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedną rzecz zauważyłam- drętwieją Wam dłonie? Mnie już ktoryś raz wybudziło drętwienie rąk. Zdarza się Wam? Nie czytam co to znaczy na necie, bo nie warto :D Dziś byłam na pogrzebie w tyn upale... i spuchłam nieco ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słomka tez to miałam już parę razy! Ale nawet nie szukałam w necie co to może oznaczać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha no ja też nie, już nie raz przekonałam się w tej ciąży, że nie warto :p lepiej zapytać lekarza, zamiast się doszkalać przez internet :p skoro we dwie tak mamy, to pewnie norma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga1304
Wczoraj miałam napisać, że nigdy czegoś takiego nie miałam, ale rozładował mi się telefon. Dziś w nocy po raz 1 obudziło mnie właśnie drętwienie rąk. Dziwne. Mnie też czasem budzi ból nóg, takie ogólne uczucie ciężkości w nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×