Do Igora trenera

Gościu - przesadzasz już z tą reklamą. Z poczatku byłam nawet zainteresowana, ale jak widzę Twoje wpisy w każdy wątku oraz nowe watki założone przez Ciebie - to mi juz bokiem wychodzisz. Wręcz zniechęcasz!!!!! Twoje nagabywanie jest nachalne i tandetne. Bleeeeee ...... Na pewno nie skorzystam. Przegiąłeś i efekt jest odwrotny niż zamierzałeś

Potwierdzam

Przejadles sie patałachu

udzielam się na pewnym wątku od początku i reklamujesz się co drugą stronę, to jest wkurw***. Zainwestuj w płatną nienachalną reklamę, a nie tutaj.

"Gadał dziad do obrazu" a wy gadacie z rejklamą; myślicie, że ten ktoś was czyta???????????

A próbował ktoś z Was pakietu od Pana Igora? Ja jestem od dwóch miesięcy przez niego prowadzony i muszę powiedzieć, że różnica jest diametralna. Jest bardzo dobrze naukowo przygotowany, do tego ma świetny charakter. Aż chce się tracić kilogramy, bo z każdym dniem zyskuje się świadomość zdrowego stylu życie i świadomość samego siebie. A znalazłem go w bardzo prosty sposób. Widziałem jakąś reklamę na forum i wszedłem na nią zainteresowany. Moim zdaniem, warto gdyby wypowiadały się osoby, które miały styczność z tymi pakietami i odnosiły się stricte do ich zawartości. To przykre, że nie mając pojęcia o metodach dietetycznych Pana Igora uważacie, że jest beznadziejny. Bo co... Bo się reklamuje? Chce trafić do większej ilości odbiorców. Po prostu. Nie jest tak znany jak inni dietetycy, czy trenerzy. Oni też jakoś zaczynali. Budowali swoją markę. Jeśli nie podoba Wam się reklama w telewizji, to przełączacie program. Jeśli nie podoba Wam się reklama tutaj, to rzućcie na nią okiem i zignorujcie. Nie ma co od razu hejtować. Może ktoś, kto naprawdę potrzebuje porady, trafi do niego. Tak jak ja trafiłem. I stwierdzi, że ta reklama rozpoczęła najlepszy okres w jego życiu. Przynajmniej tak było i jest ze mną.

A skąd ja mam mieć pewność że to nie pan Igor sobie wymyślił ciebie? I po co mu ten kolczyków na miłość boską? To nie lata 90...

Nie mam jak Cię przekonać. No bo jak? Jedyne, co mogę polecić, to zobaczyć na stronie osoby, takie jak ja, które przeszły przemianę. Nie jesteśmy wymysłami niczyjego umysłu. I naprawdę kolczyki są takie istotne? Myślałem, że w przypadku tego typu specjalistów liczy się wykształcenie i doświadczenie, a nie brak lub nadmiar biżuterii.

Pan Igor może założyć sobie wątek i w nim pisać i reklamowac, odpowiadać na pytania, a ludzie jak Kuba opowiadać o swoich doświadczeniach. Na prawdę reklamy co parę stron na tym samym wątku są nie potrzebne.

Panie Igorze (alias goscKuba) - ale my nie twierdzimy, ze Pan jest beznadziejny, czy też, ze Pana metoda jest bezskuteczna. Proszę czytać ze zrozumieniem - nas tylko denerwuje nachalność Pana reklam. Jest Pan w każdym wątku i odgrzebuje też stare wątki. Ja rozumiem, ze trzeba się reklamować - ok, w porządku raz po raz coś napisać jako rzekomo zadowolony klient, ale po prostu chyba nie jest Pan świadomy, ze jesli Pana reklama wyskakuje z każdego wątku to jest do wprost zniechęca Pan nawet do zajrzenia na swoją stronę. Proszę napisać coś ram, potem przypomnieć się internautom za parę dni (bo może w międzyczasie ktoś nowy wejdzie na kafe), ale nie wtryniać się wszędzie co chwilę bo to jest mega wkurzająca. Jakby Panu ktoś codziennie po kilka razy pukał do drzwi i proponował zakup dywanu - nie wkurzyłby się Pan?