dlaczego jesteście same ?

Witam, wykonam wrozbe do 4 pytan w cenie 20zl. Tarotem zajmuje sie od ponad 20 lat, do tej pory wrozylam tylko rodzinie i znajomym, jednak teraz postanowilam sprobowac swoich sil tutaj. Co prawda nadal sie ucze, ale mysle, ze najlepiej uczyc sie w praktyce, wiec zapraszam zainteresowanych godofrainbow@o2.pl Pozdrawiam

Witam, wykonam wrozbe do 4 pytan w cenie 20zl. Tarotem zajmuje sie od ponad 20 lat, do tej pory wrozylam tylko rodzinie i znajomym, jednak teraz postanowilam sprobowac swoich sil tutaj. Co prawda nadal sie ucze, ale mysle, ze najlepiej uczyc sie w praktyce, wiec zapraszam zainteresowanych godofrainbow@o2.pl Pozdrawiam

Ja tez po 30. Grubo juz :) I skoro jestem wolna, to są tez wolni mężczyźni. Czysta statystyka. Maga byc z odzysku. Dla mnie facet, który np. dba o dziecko, które ma z poprzedniego zwiazku nie jest przeszkodą. Będzie trochę trudniej, ale też może być wspaniałe. Dzieci nie mam, a szkoda w sumie. Cytując mądra znajoma po 50 "faceci odchodzą, a dzieci zostają. .." Ale nie mogłam, choc moglam, nie umialam zafudowac dziecku przyjścia na świat z nie do konca fajnym partnerem. Po co? Ze wszystakimi problemami i obowiązkami to byłoby MOJE dziecko, bo ja je urodziłam :S (to tak znając argumentację mojego byłego dawnego, 8 lat zwiazku). Dziecko cudu nie zrobi.

Do gosc 17:21, wiesz, ja ciebie doskonale rozumiem, chcialabys zalozyc rodzine, mimo iz ja nigdy nie chcialam dzieci. Ale partnera do zycia owszem. Nie udalo sie. Dlatego skupilam sie na tym co wychodzi mi najlepiej, praca. Moze kiedys bedzie nam dane isc przez zycie ze wspierajacym partnerem

gość dziś bo nie ma wolnych w moim wieku, jestem po 30 x Jestem wolny w twoim wieku. Wlasnie spadlem ci z nieba :-)

Carycka, mnie też praca wychodzi. Kompetencji i inteligencji spokojnie wystarcza. W pewnym momencie, żeby do domu wracać (i coś z siebie dawać :)) kupiłam psa. Nie malucha, owczarka niemieckiego. Inka jest cudowna, choć malutka zezwala wszytko od stanika po karchera; ))) Ale to nie partner, psiak tylko. O! A mnie spadniety z nieba nie zagaduje. Foch! ;)))

A ja bym mogla zaakceptować faceta z dzieckiem, ale tylko wdowca. Ktory jest dobrym ojcem, byl dobrym mezem, a zona umarla mu np na raka. Taki facet bylby odpowiedzialny tak mysle.

17:36 co ty gadasz? Kobieta jak ja? Nie znasz mnie i oceniasz, brawo. Wyobraź sobie, że nigdy nie zdradziłam nikogo, a mialam okazje. Spotykalam ciekawych mezczyzn, ale będąc w zwiazku, liczyl sie tylko ten jeden. O dziwo to ja bylam zdradzana :)

gość dziś gość dziś bo nie ma wolnych w moim wieku, jestem po 30 x Jestem wolny w twoim wieku. Wlasnie spadlem ci z nieba usmiech.gif x musialbys jeszcze byc bez kompromitujacej przeszlosci, bez zobowiazan, mily, szanujacy kobiety, kulturalny, dojrzaly emocjonalnienie i nie erotoman - lapiesz sie ?

Faceci jak sa jeszcze wolni to dlatego ze - maja uszczerbki umyslowe - nie kochaja tylko dymaja - sa prostaczymi chamami - maja kompromitujaca przeszlosc - nie dorosli do zycia

Moj facet mial 36lat,kawaler. Zapowiadało się na coś poważnego, jednak wkrotce okazalo sie, ze dla 36latka najwazniejsze sa Imprezy, koncerty, koledzy, imprezy, alkohol, facebook, lajkowanie i pisanie głupot na fb, plotkowanie z kolegami z pracy, podrywanie kolezanek z pracy, wyjazdy... Tak z pracy. Podziękowałam mu za taka relacje. Teraz jestem sama, w związku z nim tez bylam sama.

22:11 no k***a mordo oczywiście, że tak :-) To kiedy lecimy w sline maleńka? :D

Kobiety nie dość że są w większości głupie, to jeszcze nudne. A te po trzydziestce mają parcie na małżeństwo i dziecko, a są już brzydkie.

Twoja matka tez pewnie tak myslala paredziesiat lat temu, maly, brzydki, nudny. Koło się zamyka, byles niekochany= nie będziesz ojcem lub bedziesz marnym

Brzydkie?? Po 30??? To ile Ty masz lat? Świadome, dorosłe, bez kompleksów, mądre - bo trochę przeszły (same i znajomi) to tak. Ale brzydkie? To za czym się faceci za nami oglądają? Za brzydotąd)? Sorry, gość, ale akurat mam w pracy pełen przekrój wieku i po ostatnich oględzinach pobieznych (taka juz niestety refleksyjna jestem) śmiem twierdzić, że wyglądamy i dbamy o siebie bardziej niż dwidziesto-kilkulatki. Figura etc.

Ale dlaczego wdowca? Wiesz, ile wysiłku i odwagi cywilnej wymaga przerwanie długoletniego związku? A jeszcze , jak jest dziecko? Armagedon.... A lepiej tak niż tkwić i np. totalnie stracić siebie i zgorszkniech, albo zdradzac?

Brzydkie?? Po 30??? To ile Ty masz lat? Świadome, dorosłe, bez kompleksów, mądre - bo trochę przeszły (same i znajomi) to tak. Ale brzydkie? To za czym się faceci za nami oglądają? Za brzydotąd)? Sorry, gość, ale akurat mam w pracy pełen przekrój wieku i po ostatnich oględzinach pobieznych (taka juz niestety refleksyjna jestem) śmiem twierdzić, że wyglądamy i dbamy o siebie bardziej niż dwidziesto-kilkulatki. Figura etc.

I jeszcze jedno: głupie i nudne? Spox. IQ ponad 120, trochę się hamuje, żeby goście jak Ty nie czytali mnie siedząc ze słownikiem. Może głupia, moze nudna, ale rozsądna, dorosła, w dobrym aucie i z perspektywami. No... nie zachwyci mnie gość, który wkłada dobra strona kartę sim do telefonu. Wkrętarka posługuje się równie sprawnie jak lakierem do paznokci; )) Tylko czemu takiego męskiego odpowiednika nie ma????

Ponieważ szukasz w nieodpowiednim miejscu ;) I dwa, że zamiast gdzieś wyjść i poznać kogoś siedzisz na tym forum ;) Mężczyzna nie spadnie Ci z nieba :-)

I jeszcze spostrzezenie: śledzę forum od dziś rano.... dziewczyny, czy nie wydaje wam się, że jak się pojawi facet to ma do powiedzenia "w sline" lub " r....ć na ostro"? Wybiorczo postrzegam? Czy taki fakt, potwierdzający to co u nas?

Maryyys, trochę poczytałem twoich wpisów i nie znajduje nic czego szukam w kobiecie. Oczywiście, zakładając że piszesz prawde, cechy jakie wyminiasz w sobie są ok, ale sa one raczej drugo czy trzeciorzedne. Nie ma tu nic co by sprawiło że jesteś jakąś super kobietą.

Właśnie! Wcale nie wychodze i wcale nie szukam..... punkt dla Ciebie. A Ty co robisz na forum skoro spelniony, albo spełniona?

Ja właśnie wróciłem z imprezy, ale przyznaje się bez bicia że bez alkoholu nie umiem się bawić a dzisiaj nie mogłem sobie pozwolić.

A czego szukasz w kobiecie? Napisz, wazne! Zawsze jakies wnisosk wyciągnę. Nie jestem miss, nie jestem nieomylna. Troche ogólnie pisze. To forum, nic bardzo o mnie było. Chcesz? Określenie się w 2 zdaniach? Jak na forum. Co się dla mnie liczy: to coś w spojrzeniu, szacunek, prawo do odrębnego myslenia/zdania, do pasji, zycia,odrębności, żebyś kogoś obchodziło jak się czujesz/ spales/jadles i jak się czuje druga osoba. Ktoś kto Ci powie,ze bedzie dobrze, nawet jak dobrze nie będzie. I jest tak wazny, ze jemu wierzysz. Ktos o kogo chce sie dbac i dawac. Wiesz o czym pisze?

Wychodzenie wiele mi nie da, skoro stale popełniam w zwiazkach jakis blad. Narazie chodze na terapię, potem zaczne moze kolejna. Doprowadze sie do ladu, dopiero wtedy bede otwarta na zwiazki.

No co Ty? A ja na imprezach zwykle bez alkoholu (bo mieszam daleko i prowadze) i jak fajni ludzie, to mi nie przeszkadza, że nie pije. Nie biłam!!! ;)) A dziś po winku w domu. Niezbyt trzeźwa :)

Uzylas kilku wyrazów które zniechęcają mężczyzn, szczególnie tych starszych, pasje, błysk w oku. To oklepane zdania starych panien. Chociaż druga część wypowiedzi jest bliższa temu czego faceci szukają w kobietach. Dziwi mnie tylko dlaczego do tej pory pisałas o dobrej pracy i super aucie (tak na marginesie, kobieta chwaląc się samochodem jest sto razy bardziej żenująca niż facet:)).

Up.

A, ja jestem z wykształcenia psychologiem. Spoko, społecznym. W biznesie, w zawodzie pracuje. Mnie już tylko psychiatra zostaje ;)))

A czemu nie mogłeś pić? Wyjazd? Obowiązki? Od rana?