Dlaczego w Polsce katolicy mają lepiej niż Polacy?

Nie rozumiem dyskryminacji Polaków. Dlaczego godzimy się na gorsze traktowanie we własnym kraju?

Jakby to ująć 1. nie widzę żadnej dyskryminacji, 2. możemy mówić w Pl o katolikach i nie katolikach, bo Polakami są zarówno jedni jak i drudzy.

Jest dyskryminacja. Już od poziomu szkoły, gdzie wiszą krzyże, a wszystkie inne religie i wyznania olewa się. Jest nauka religii, ale tylko katolickiej, wszystkie inne są olewane. Państwo dopłaca do funduszu kościelnego, na emerytury dla księży, a normalny Polak musi sobie wszystko wypracować.

Państwo dopłaca do wszystkich emerytur, w ostatnim roku prawie połowa kwoty przeznaczonej na 500+ poszło do budżetu. Co do krzyży itd. to zaszłość kulturowa. Jakbyśmy nie niszczyli swojej kultury na modłę zachodnią to stałby tu światowid i kompania, jak zniszczymy ją znowu to nie wiem czy cokolwiek nam zostanie. Masz prawo wybrać etykę zamiast religii w szkołach, co wynika głównie z braku kadr i tu zgodzie się , że religii powinno się uczyć we wspólnocie, a nie szkole.

jest objawienie z 1880 ze jezeli wyzucimy religie z szkoły to polska bedzie zniewolona straci wolnosc na zawsze

merkaba - szkoła może też być niedzielna, tak jak było wcześniej. Podlinkuj poza tym źródło, bo nie słyszałem o czymś takim.

Religia musi być w szkole. To jest dobre.