Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

siostra_brzozy

Czy w internecie można poznać bratnią duszę... a może nawet miłość?

Polecane posty

Gość gość
Samymi literkami nic nie zdziałasz, chyba, że znajomego do pogaduch szukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieka można poznać tylko w realu. Koniec kropka. Jak chcesz się napawać pięknymi słowami to sobie poezję poczytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wciąż wierzysz w bajki ? Nikt nigdy nie da nam gwarancji na wieczną miłość i szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Órwana  z  choinki
Można, ale to ryzykowne szukać w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćamelia
Po 3 tygodniach pisania i rozmow spotkanie. Teraz 2.5 roku po poznaniu jestesmy malzenstwem i mamy dziecko. Jesli sie chce to mozna. Trzeba tylko uwazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomikgość
Gdyby ktoś szukał na szybko to polecam Chwilówki, na 30dni sa darmowe. Może się komuś przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochasz się w wyobrażeniu faceta i po zawodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznalam na portalu randkowym mezczyzne ktory wydawal sie inteligenty ciekawy i na poziomie. Jednak po 3 dniach znajomosci zadzwonil zeby uslyszec moj glos i poinformowac mnie ze zabawia sie swoim penisem. Czy to normlne ze dojrzaly facet po 30 zachowuje się jak napaleniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli ktos jest sobą,bo moze nie byc,to mozna sie zakochac w osobowosci,wyglad i chemia to druga rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O w mordę ! Nie wierzę ! Serio pytasz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można. Mam 44 lata i kocham z wzajemnością mężczyznę poznanego w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
0:18 moze tak być, że zakochamy sie w wyobrazeniu... czyli nie bedzie to bratnia dusza, a jedynie wymysl... tej bratniej duszy... tyle, ze jak piszemy z kims zalozmy rok... to wszystko i tak sie okaze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzisz, że pisząc z kimś rok nie można grać ? Można. W realu również !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prędzej w realu. W necie nie ma sensu udawać bo i tak cię nikt nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisaliśmy może tydzień. Szkoda nam było życia na same literki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbyscie w realu gier nie mieli to by nie było płaczu ,odkrylam prawdziwa twarz meza,narzeczony okazał sie byc taki owaki,wiec co za roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisząc temat, jednak mialam na mysli, że sa w internecie ludzie, ktorzy nie udaja i nie oszukuja, sa prawdziwi i że mogą sie poznać, pomimo odległosci... ze internet daje te mozliwość do glebszych relacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dziwne że nie wiesz co gorsze. To chyba oczywiste że w realu. W necie każdy może być kim chce. Tylko że życie życiem a pisanie pisaniem. Jeśli zależy ci na normalnego znajomości to szkoda czasu na net. Chyba że sobie lubisz popisać z kimś to co innego. Bo jakie ma znaczenie czy po drugiej stronie siedzi szrek i czy udaje gdy dobrze ci się pisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na logike prawdziwi ludzie sa szczerzy i realu i w necie i zaklamani i w realu i w necie,oszust nie zmienia sie w uczciwego bo łazi po realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda czasu na net to mi sie kojarzy z chce slub i dziecko i sie pospiesz,chce zwiazku ,zamieszkajmy razem i jak ktos ma takie cisnienia to faktycznie tylko real i szybko rutynka codziennego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co gorsze... bo czy przez internet, czy w realu... mozemy rownie sie zaangazowac ... uczucia sa te same... i zranienie moze byc to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
01:13.. tak... poznajemy sie przez net, ale szkoda czasu pogadac poznac sie ... szybko spotkanie.. aaa nie podobasz mi sie to trudno.. podobasz to bzykanko... slub dzieci .. bo fajnie wygladasz ;-) jakie to plytkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie biegną przez życie ... jest narzucone z góry jak to ma wyglądać, trzeba byc takim i owakim, trzeba miec to i owo, trzeba sobie wszytko ukladac wedle wykresu .... a gdzie jest miejsce na uczucia, na prawdziwosc , na robienie tego co sie chce... na odszukanie czlowieka, ktory bedzie bratnia dusza...niekoiecznie mezem zona czy kochankiem kochanka .. czy czlowiek oszalal pod ta precja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznałam swojego faceta w internecie (nie na żadnym portalu randkowym). Jesteśmy ze sobą prawie 5 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×