Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

siostra_brzozy

Czy w internecie można poznać bratnią duszę... a może nawet miłość?

Polecane posty

Gość gość
Ja poznalam tak swojego meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można,właśnie sie zakochałam,ale to jest fajne,fascynacja,nawet gra wyobrazni jest swietna,co do realu mogę mieć kogo chce,ale wiekszosc mnie nudzi,inne bajki,zresztą ja gwizdze na to wszystko za czym uganiają się babki,powszedniosc mnie nuży i mam inne pragnienia niz pieluszki i kiszenie w jednym słoiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
do pogadania, pozalenia sie na pewno mozna spotkac. milosc, malzenstwo? raczej wyjatki potwierdzajace regule, ze powinno sie nie robic sobie nadzieji az tak daleko idacych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bratnia dusza jest kimś, kto nie pyta o nic.. i wcale nie trzeba się żalić... bo obciążanie drugiego człowieka swoimi problemami wcale nie jest dobre... ważne, by się spotkać i rozumieć... nadawać na tych samych falach... a wtedy tacy ludzie mają swoją więź... mogą się nawet pokochać... wiem , że chaotycznie sie wypowiadam, ale caly czas sie zastanawiam , czy to jest możliwe ;-) Taka realcja ...i w sumie nie musi byc to relacje miedzy kobieta, a mężczyzna ... bo bratnie dusze , to i kobieta z kobieta, jak siostry.... badz mezczyzna z mezczyzna , jak bracia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego w internecie nie można by niby było poznać, bo nie rozumiem tych rozkminek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo trzeba poswiecic wiecej uwagi komus.. kto niewiadomo kim jest... zaznaczam, ze chodzi mi o pisanie wirtualne.. nie wiedzac żadnych fot itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś miałam znajomość z facetem która trwała chyba z 10 lat. Mieliśmy nawet umowę ze gdy nie znajdziemy nikogo to będziemy razem. Normalnie jak Magda i Paweł z m jak miłość :P tylko nie pamiętam ile lat mieliśmy skończyć. W każdym razie słuch o nim zaginął. Niedawno poznałam faceta w necie i przyznam że dogadywalismy się naprawdę z***biscie. Zawsze wiedział kiedy i co napisać a kiedy bez kija nie podchodzić. Fajnie było tak pisać. Ale po nim też słuch zaginął :P Ludzie stają na naszej drodze zawsze wtedy gdy są potrzebni w danej chwili do czegoś. Zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
01:14 ale byla ta wieź... bo w bratniej duszy wlasnie nie chodzi o to, zeby byly famfary i slub i cos tam do konca zycia... ale zyby bylo cos wyjatkowego na dana chwile ... zeby ludzie sie spotkali i byli sobie bliscy... moze wlasnie, zeby sie czegosc nauczyc ... i iść dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozkminiam takich rzeczy. Było, minęło, nara. Juz tych ludzi nie potrzebuje do niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każda. Czasami tylko chciałabym coś napisać a później się orientuję że nie mam do kogo już haha. Bratnich dusz można mieć setki. Każdej płci i na każdą chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko wśród zakłamanych równie osób. Bratania dusza to najepszy przyjaciel, który nigdy nie okłamie nas dla swej korzysci i nas rozumie i najlepiej zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie w naszym zyciu i Ci ktorych bardzo chcemy i Ci, ktorych nienawidzimy.. kazdy z tych ludzi zostawia w Nas cząstkę siebie... Te doświadczenia buduja Nas ... Jedynie człowiek, który nie mialby nigdy doczynienia z innym czlowiekiem , moglby powiedziec, ze jest soba ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, bratnia dusza, to czlowiek, ktory nie ma korzysci ze znajomosci.. jest ... i jest przy Nas od tak .. bo chce , bo lubi ;-)i w sumie internet daje ta mozliwosc... by byc z kims od tak , bo lubimy... nie oczekujac nic ...w życiu realnym jest to trudniesze.. bo jednak sie widzimy wiemy to i owo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Internet to bzdet i nie ma nic do rzeczy w kwestii bratniej duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tyko iluzja. Jeśli o tym wiemy to fajnie jest czasem się jej poddać. Gorzej gdy ktoś to traktuje poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy kobiety jestesciie bardzo wybbredne i wredne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy lepiej jest zaufac od razu i ewentualnie byc rozczarowanym.. czy lepiej nie ufac i sprawdzac, czy ktos jest godny , by mu zaufac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co jest pomiedzy tym dobrem i zlem:D? gornolotna chinska filozofia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mamy, zakladamy sobie cos, planujemy... fajnie jest tak byc teraz .. posluchac co sie dzieje ... nawet ciszy... cisza jest fajna... jak sie skupiy , to slychac jak serce pracuje ... moze cos mowi.. podobno mozna sie spytac serce o cos i ono odpowiada...bije szybciej, albo spowalnia.. moze nawet jest arytmia ;--)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×