Męszczyźni w jakim wieku interesują się 36 latkami

W takim razie może poszuka Pan sobie koleżanki do wspólnego spędzania czasu od razu tam, na lodowcu. Przynajmniej będzie to wiadomo, że taki sport lubi. I najprawdopodobniej biedna też nie będzie , skoro ja stać na takie wyjazdy, więc Pańskie pieniądze będą bezpieczne.

zalisz sie czy chwalisz? niby tak aktywnie spedzasz czas a siedzisz na babskim forum i sie jak p***a uzalasz?? pomarzyc sobie mozesz cienki bolku :-)

gość dziś A co tu ma wiek do rzeczy ? Czy to młoda czy stara jak nie ma kasy a ma się "zająć" 70 latkiem to i patrzy czy nie będzie mu musiała za swoje ziółek kupować. Tak, tak drogi Panie, nie brakuje takich lowelasów w każdym wieku. A samochód zawsze można pożyczyć albo mieć wszystko za kredyty i być zadłużonym po uszy. Panowie też bywają interesowni ... A Pan naiwny myśli, ze młodsza to dla przymiotów Pana duszy ? A co dla niej za atrakcja z Panem w tym wieku ? No nie wierzę, że wśród pań w stosownym wieku nie ma takich co na nartach czy też konno jeżdżą. Wiadomo, że związek to sztuka kompromisów i jak się panna obawia czarnych tras to przecież można wybrać miejsce gdzie są i łagodniejsze stoki. Może Pan wybiera takie plastikowe co się boja, że siodłając konia tipsy połamią i zanurkować z napompowanymi ustami nie dadzą rady. Może mają ubezpieczone swoje sztuczne wkłady i umowa zabrania im uprawiania jakichkolwiek ryzykownych sportów, że o ekstremalnych nie wspomnę. Czas zmienić portale na realny świat gdzie nie brakuje normalnych kobiet w wieku 35-60 lat, którym nie obca jest odrobina aktywności fizycznej. Może na skok ze spadochronem nie każda się zgodzi ale wypad choćby na Hel gdzie można spędzać czas na 100 sposobów to już zapewne się uda ;) I proszę nie zapominać, ze my kobiety tez bywamy estetkami a wam z wiekiem też się to i owo marszczy ...

Wszystkiego w ciągu prawie sześćdziesięcioletniego życia dorobiłem się razem z nieboszczką żoną. Firma rozkręcana jeszcze za komuny, w tej chwili funkcjonuje znakomicie, mam prestiż na rynku, nie muszę bać się o zbyt wyrobów. Dzięki odpowiedzialnym ludziom wszystko się w zasadzie samo kręci. Tyle, że w swoim otoczeniu nie mam samotnych kobiet. No wiem, mógłbym zapisać się w parafii do różańca, tam by mi jakąś wdowę może znaleźli, tylko czy ja tego szukam? Na Hel też jeżdżę, bo tam można fajnie na zatoce posurfować. Poza tym, skoro ewentualna partnerka otrzyma ode mnie naprawdę dobre warunki na dziś, to samo dam ewentualnemu jej dziecku, zabezpieczę na przyszłość, to czy muszę wybierać w koleżankach w moim wieku? Wiem, przewrotne pytanie, ale czy jeśli ktoś daje dużo, bardzo dużo, to czy nie ma prawa oczekiwać za to czegoś więcej?

wez juz nie piertol, widac, ze ci sie nudzi! wez do reki slownik ortograficzny, bo to twoje nie pierwsze i nie ostatnie prowo ;-P nie pisz z bledami bo oczy bola jest sobota idz z kolegami na piwo anie siedzisz tu jak c***a :-(

Dla pięćdziesięciolatka, trzydziestosześciolatka to rarytas jest bez dwóch zdań. x Cooo? A po co mi stary dziad? Rówieśnik, albo młodszy, niepotrzebne mi problemy z prostatą :P

gość dziś O to Pan nie ten 70 - letni wojskowy ? Sami dobrze ustawieni starsi panowie na cafe się namnożyli :) W czym problem skoro macie pieniądze i godzicie się na sponsorowanie ? Jesteście na portalach randkowych to piszcie uczciwie w profilach i czekajcie aż się aktywna młódka zgłosi. Albo jedzcie komercyjnie do sanatorium, tam samotne też bywają i to nie tylko wasze rówieśniczki. Patrzcie jak spędzają czas wolny czy są aktywne, może z kijkami połazicie i się dogadacie ...

Moj 70 letni dziadek z checia przygarnalby jakas 36 latke ale nie ma duzej emerytury a wiadomo kobiety nigdy nie chca placic.

gość dziś No trudno żeby jeszcze kobieta płaciła ... młodemu z którym ma dobry seks to rozumiem ... Ale dziadkowi za co ? To nie są tanie rzeczy: leki i jeszcze suplementy żeby się jako tako trzymał ... i co miałaby w zamian ? Do sklepu strach wysłać bo nie wiadomo czy nie zabłądzi, w łóżku lepiej nie szaleć bo serce już nie takie ... no jedyny plus to, że można z nim tanio miasto zwiedzać bo komunikacja już za darmo w tym wieku ... a i w Polskę tez ze zniżką ruszy ...

ludzie co wy piertolicie? :-(

gość dziś O prawdziwym życiu rozprawiamy. Dziadkom się młódki marzą i myślą co by było gdyby byli bogaci ...

No i co z naszymi forumowymi starszymi panami, tak pełnymi wigoru ? Tak ucichli ... Śpią czy wnuków pilnują ?

zeby juz sie pewnie w szklance mocza i pampersy zalozone :-) co moga robic? spia i marza o mlodych laskach i duzych pieniadzach bo co innego im zostalo?

Mam nadzieje, ze panowie po kościółku opowiedzą nam coś jeszcze.

Dziewczyny, szczerze mówiąc, to mnie by taki koło sześćdziesiątki chyba interesował, tym bardziej, jeśli zadbany i bogaty. W końcu jednego w moim wieku już miałam i zostawił mnie z długami i dwójką dzieci, bo jego koleżanka z pracy robiła coś tam lepiej, niż ja. Mam dość swojej dotychczasowej biedy, gonienia za tym, żeby jakoś związać koniec z końcem. Myślę, że w słońcu Majorki, czy Krety, to nawet zmarszczki mogą wyglądać atrakcyjnie. A wieczorem światło się zgasi. Myślę, że gdyby nosił mnie na rękach, to chyba potrafiłabym takiego polubić, tym bardziej, że do tej pory na rękach nie nosił mnie jeszcze nikt. Mam 39.

wez juz sie osmieszaj :-( juz tu pare razy napisalas, raz jako facet i jako kobieta tez mozna cie szybko rozpoznac ile dostajesz kasy za nabijanie tematow? hahahahaha

gość dziś Nie nosiłby Cie na rekach bo nie dalby rady. Wcześniej niż później to Ty musiałabyś kolo niego skakać. Taka cena chwilowego luksusu i spłaty długów. A ci tutaj to chyba zamiast leżaczka i drinka z palemka woleliby wejść na Kilimandżaro a tam po ciemku nie dojdziesz. Jak by miał dzieci to jeszcze z nimi byś się użerała i na koniec procesowała.

No a przykład Barbary Piaseckiej? Ona też się z dziećmi Johnsona procesowała. Jej mąż urodził się 42 lata wcześniej, niż ona. Czy tylko w jego pieniądzach się kochała? Ponad 40 lat, to nie dwadzieścia A może piszące tu gimnazjum tego nie rozumie?

Ech, gdyby się trafił taki, co choćby samochód mógłby mi kupić. Nie jakieś porsche, ale przynajmniej nowe polo. I niech sobie wygląda, jak chce. A co to dzisiejsze supermany to się nie zestarzeją, nie obwisną im brzuchy, jajka i co tam jeszcze? Tylko że żaden taki trafić się nie chce. Może kiedyś się trafi, tylko czy dla mnie nie będzie już za późno i młodsza siksa go nie sprzątnie.

intercyza możne być papierkiem lakmusowym dla takiego związku, po to ją zresztą wymyślono

gość dziś Proste pytanie. Czy trzydziestoparoletnia kobieta zainteresowałaby się siedemdziesięcioparoletnim facetem gdyby ten był biedny ? Dla takiego majątku wiele można znieść ;)

gość dziś A widziałaś kiedyś siedemdziesięciolatka nago ? Gdyby pieniądze mogły zatrzymać czas to wśród bogaczy nie byłoby starości. A eliksiru młodości nikt jeszcze nie wymyślił ...

a miałaś chore dziecko, pojutrze wypłata, a w portfelu 40 złotych i na antybiotyk nie wystarczy. Uwierz mi, w takich sytuacjach resztki swojej godności jesteś w stanie wymienić na wszystko, byleby dziecku pomóc.

gość dziś Ale ja nie oceniam. Odniosłam się do wypowiedzi piszącej o nowym samochodzie i cudownych suplementach. Zdaje sobie sprawę, że dziecko zmienia perspektywę aczkolwiek zawsze jest jakieś wyjście i szczęśliwie to już nie te czasy kiedy samotne matki mogły jedynie tyłkiem na chleb zarobić.

Do 36 letniej autorki wątku: w jakim mieście/części Polski mieszkasz?

Coś wam powiem. Kiedyś wydawało mi się, że on musi być piękny, szatyn, z takim dwudniowym zarostem. Wysoki. Wyszłam za mąż za całkowite przeciwieństwo. Czemu wyszłam akurat za takiego? Bo był dla mnie dobry i wiedziałam, że na niego mogę liczyć. I tak trzeba na to patrzeć. Cóż z tego, że trafia się ciacho, jak to ciacho za parę tygodni nas zostawi, bo będzie chciało z inną spróbować. Cóż z tego, że ładny, jak niezaradny, nie można na niego liczyć. Wiek, bez przesady, ale na pierwszym miejscu postawiłabym poczucie bezpieczeństwa. Nie, nie chodzi o zrzędzącego dziada, który kiedyś może zdechnie i zostawi majątek. Chodzi o kogoś, dla kogo będziesz boginią i twoje bóstwo wystarczy mu w zupełności. Nie będzie innych boginek sobie szukał.

Antonina Turnau 29 i Marek Kondrat 67. Da się, tylko trzeba to coś mieć. Jak zaczęli znajomość ona miała 24 lata a on 62. Podobno spodziewają się dziecka.

gość 2017.12.18 Tylko, że Konrad ma do zaoferowania coś więcej niż tylko gruby portfel i niejedna młódka by się nim zainteresowała. A Antonina biedna z domu nie jest, wiec w tym wypadku można mówić o miłości. A czy autorce chodzi o związek czy o romans? A może o sponsoring jak u tych panów, którzy z racji tego, ze jeszcze maja sile jeździć na nartach i stać ich na wyjazd nie tylko do rodzimej Białki chcieliby młódki a maja problem z nazwaniem rzeczy po imieniu ... Wierzę, ze z fascynacji intelektualnej może zrodzić się trwale uczucie. Ale jak w grę wchodzi sponsoring to po co zasłaniać się dobrem dziecka albo pisać elaboraty o swojej rzekomej aktywności ?

Czyli że jeśli mężczyzna jest stary, ale ma w sobie to coś, to ma szansę na uczucie sporo młodszej kobiety. Jeśli nie tylko ma pieniądze, ale ma swoją firmę i bardzo dobrą opinię na rynku, jeździ konno, na nartach, pływa na windsurfingu. No chyba, że ma być po prostu panem z telewizora? Z drugiej strony, czy jest coś złego w tym, że kobieta najpierw żeby wyjść z nędzy decyduje się na związek z rozsądku? Czy taka sytuacja wyklucza, że jeśli partner okaże się interesujący, to uczucie może się pojawić, mimo że go nie było? Moja koleżanka wyszła za Niemca, bo jej synek wymagał operacji, a tą mogli zrobić tylko w Niemczech i potrzebne jej było niemieckie ubezpieczenie. No ale młody po operacji dorósł, a ona dalej z tym Niemcem, ma z nim kolejnego synka, nie wyobraża sobie powrotu. Gość okazał się fajnym facetem, choć ona na początku prawie z odrazą, ale żeby ratować życie dziecka, decydowała się na związek. Naprawdę różnica wieku, czy narodowości musi zawsze trwać i musi to być tylko interes?

Ważną rzeczą jest aby kobieta w wieku 36 lat była samodzielna życiowo i dojrzała emocjonalnie, żeby była prawdziwą partnerką, żeby można było na niej polegać, wtedy nawet może czterdziestokilkulatek się zainteresuje. Jeśli masz, umysł i podejście do życia nastolatki to chyba zostają ci tylko panowie w wieku 50+, którzy szukają szybkiego romansu, rzucą trochę kasą, a później bardzo szybko kopną cię w dupę. Jak ktoś szuka kobiety myślącej i zachowującej się jak nastolatka, to weźmie sobie prawdziwą dziewczynę 18+!