Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Głupi dziad!

Polecane posty

Gość gość

Wynajmuję pokój. Właściciel mieszkania to straszny dziwak. Tak myślę, że to najlepsze określenie. Z zawodu jest psychiatrą i to wcale nie jest żart. Czasem sprawia wrażenie jakby sam potrzebował opieki specjalisty. Jest taki niby grzeczny, niby miły, empatyczny, pomocny nawet nad, a jednak coś mi w nim się nie podoba. Taka jego dziwność. Patrzy zawsze na mnie z takim dziwnym spojrzeniem jakby mnie diagnozował i w dodatku cały czas jest podejrzanie uśmiechnięty i nie wiem z czego się tak cieszy. Jednak szczytem wszystkiego jest to, że ingeruje w moje życie. Gdy się wprowadzałam to myślałam, że będzie to wyglądało tak, że ja tam tylko mieszkam, każdy ma swoje życie i generalnie tak jakby mnie tam nie było. Tymczasem jest inaczej. Jak pomyślę, że jeszcze rok mam wytrzymać z nim to jest mi niedobrze. :( Jak sobie radzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może on coś bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmienić mieszkanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam zbytnio możliwości. Mam z nim umowę, poza tym nie znajdę teraz nigdzie korzystniejszej finansowo opcji. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość43
Nie narzekaj, nie jest tak źle. Ja wynajmowałam u starej, upierdliwej baby która traktowała mnie jak darmowa służącą. I jeszcze trzeba było płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest źle? :o On jest strasznie dziwny. Nawet żony nie ma, ani dzieci. Ostatnio mi się nawet żalił z tego powodu, że żałuje, że nie założył rodziny, że nie zdecydował się na dzieci, a teraz już za późno bo jest starszym panem. :o Co mnie to obchodzi? :o On bardzo ingeruje w moje życie, wchodzi mi do pokoju o tak sobie i zawsze wszystko musi sprawdzić. :o Wypytuje o wszystko. Gdzie idę, kiedy wrócę. Gorzej niż z rodzicami. Jak jest w mieszkaniu to zawsze chce rozmawiać. :o Tragedia po prostu! Źle trafiłam. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×