Mąż nie chce, żebym karmiła piersią

gość dziś to jak mam strefę erogenną na szyi to mam chodzić w szlaiku cały czas? Opanuj się kobieto... Poza tym jest różnica między rocznym czy półtorarocznym dzieckiem i 4 latkiem x Nie rób z siebie głupszej niż jesteś. Strefy erogenne u kobiet są w przeróżnych miejscach. A stanika nie nosisz, aby zakryć intymne miejsce, tylko po to, żeby ci się piersi pomiędzy nogami za parę lat nie plątały, albo nie bolały jak biegniesz. xx gość dziś "Piersi są połączone z macicą"? smiech.gif Moje nie są. x No popatrz, a zdarza się, że niektórzy myślą macicą, albo penisem :P

Trochę niedojrzały ten twój mąż, autorko.... Dorosły facet powinien moim zdaniem pewne rzeczy zrozumieć i wspierać cię w tym, co jest dobre dla dziecka. U mnie bylo dokładnie odwrotnie- karmiłam dwoje dzieci, ale początki były bardzo trudne. I gdyby nie wsparcie mojego męża, który cały czas powtarzał, że się uda i że to jest najlepsze dla dzieciaków- poddałabym się. Nasze życie erotyczne na tym nie ucierpiało- ale to już kwestia indywidualna, jeżeli coś kogoś brzydzi- jestem w stanie to zrozumieć. Mimo to uważam, że ten okres nie trwa aż tak długo i mąż nie powinien w taki sposob Cię naciskać... Mąż mojej przyjaciółki tak jej truł i dziewczyna poległa, bo go posłuchała... Jeżeli karmienie tak pomyślnie przebiega to spokojnie z mężem porozmawiaj i nie daj się. Może przedstaw mu jakieś materiały na temat korzyści z karmienia naturalnego- być może nie jest tego świadomy.

autorko, ten twój mąż to żenada i podróba faceta...a oprócz tego na pewno paluchy maczała w tym teściowa, szukajaca dziedziny, w której jej córka bedzie lepsza od ciebie jako synowej... jakbyś przestała karmić to teściowa i szwagierka wsiądą na ciebie, ze jesteś wyrodną matką a mąż im na 100% nie powie, ze sam ci tak kazał i zrobiłas to pod jego naciskiem....

100% racji osoba wyzej... jak przestaniesz karmić to z automatu wszystkie choroby dziecka czy jakiekolwiek problemy bedziesz ty winna bo nie karmiłaś ile trzeba... a dziecko szwagierki i ona sama będą na piedestale jako matka polka... męża za fraki, wykop w łóżka i śpij sobie bez stanika bo tak jest wygodniej i zdrowiej, ja nie wyobrażam sobie kisić piersi 24/h w staniku bo mąż sie brzydzi, odeślij go do szwagra i niech się go spyta, jak prawdziwy facet radzi sobie z laktacją u żony :) jego siostra ma prawo karmić a ty nie??? chory, poy****y człowieczek :)

To musi być prowo no k********. Nie wierzę, że są tacy debile. Poza tym 5 miesięcy karmienia i mleko wycieka?? Hmmmm

a ten co kaze karmic piersia, zaloze sie ze seksu sie tez domaga, bo tacy sa faceci co bardziej kochaja dziecko niz zone, sprowadzaja ja do roli za przeproszeniem wiecie kogo, ale bez zadnych uczuc

15.01 to akurat ja pisałam że mąż mi każe. Ja mu się nie daje sprowadzac do takiej roli, ja chce seksu codzuennie a on nie wyrabia. Po porodzie mam taką chcice że ciągle mi się chce. Czasem go zmuszam :D

gość dziś no to masz przesrane z ta chcica, bo jakby ci sie nie chcialo a on chcial, moglabys mu dac po nosie odmawiajac i mowiac ze dziecko sie tylko liczy a ty jestes tylko ojcem dziecka.daloby to moze do myslenia.Zaloze sie ze macie syna

Tu autorka. Wcale nie pisałam, że mi mleko wycieka, tylko że mąż się boi, że będzie wyciekać. Teściowej już nie mam, a szwagierka jest spoko. Na pewno by się nie wywyższała, tylko dlatego, że dłużej karmi. To nie jest tak, że mężowi nie zależy na dobru dziecka, ale on ma takie specyficzne poglądy. Dla niego wszystkie te zalecenia i badania to pic na wodę. On nie wierzy w opóźnione napięcie mięśniowe, w zalecenia na temat kp, zalecenia psychologów odnośnie rozwoju dzieci itd. Jak jego siostra powiedziała, że wolałaby, żebyśmy nie kupowali żadnych elektronicznych zabawek dla jej dziecka, to potem powiedział do mnie, że się musiała naczytać jakichś głupot. Dla niego wszystko jest bzdurą, a choroby nie istnieją.

Fanatyczki Ma racje, do roku ok ale pozniej? DZiecko ma zęby, zna pokarmy, chodzi. Bez jaj. Seks jest wazny a nie jedynie dziecko przy piersi. Ja sama kp 11mc i uwazam ze dość. Ja i moje małżeństwo oraz zycie seksualne jest ważne a nie dziecko ktore z przyzwyczajenia (bo nie z potrzeby życiowej) ssie piers. Litości

Mój też nie chce. Martwi się o stan moich piersi, mówią, że będą obwisłe. Trochę mnie to wkurza, bo karmię pół roku i ciągle słyszę od niego, że to moja wina, bo tak dziecko nauczyłam.

I mi wycieka mleko normalnie. Mimo, że karmię pół roku to nieraz mnie zalewa jak długo nie karmię albo jak karmię lewą piersią to też z prawej leci.

twoj maz to kawal ch.u.j.a . moj sam mi powiedzial ze powinnam karmic przynajmniej pol roku a jak cos mi bedzie przeszkadzac w wygladzie piersi to da mi na operacje plastyczna . twoj nie dosc ze naraza wasze dziecko na cukrzyce i nowotwory (sklad mm jest dosc kontrowersyjny bo syrop glukozowy odpowiedzialny jest m.in. za choroby trzustki, ze o olejach palmowych itd nie wspomne. mm to wymysl koncernow farmaceutycznych) to jeszcze nie interesuje go jak sama doprowadzisz biust do stanu przed ciaza i pewnie juz mysli o zdradach zamiast wspomoc chociazby zabiegiem za jego pieniadze.

Cycki nie obwisaja od karmienia!!! Douczcie się na ten temat.

Ale moje teraz trochę wiszą. Wrócą do swoich kształtów?:)