Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak się odkochać? Jak pozbyć się prawdziwej miłości? Jak panować nad

Polecane posty

Gość gośćTola
I ja wcale nie nazywam tego miloscia tylko zauroczeniem. Przypielam sie do tego tematu bo jest mi nie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No I na ten temat z moim mezem- przyjacielem nie moge porozmawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestan patrzec w telefon, na jego/jej zdjecia na fb. Znajdz sobie zajecie zeby nie myslec... mi pomoglo! Zdychalam z rozpaczy, brzuch mnie bolal, bolalo cale cialo i przeszlo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTola
Nie patrze na fejsa! Ja z nim pracuje! Codziennie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTola
Nie ma wyjscia zeby nie patrzec. Nie jestem glopiutka krowa. Nie moge zrezygnowac z pracy. Za dobrze zarabiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopuśc do głosu racjonalna półkula mózgownicy. Jeśli jest żonaty to tym bardziej powinna zadziałać prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTola
Przeciez pisalam ze nie jest zonaty, to ja jestem mezatka (bez dzieci I bez orgazmow) ide spac, jutro czeka mnie kolejny ciezki dzien z udawaniem ze wszystko jest w pozadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, być może część odpowiedzi było skierowanych do mnie. Jak też wcześniej pisałam, nie mogę zerwać z nim kontaktów, jest coś co nas łączy. I tak, jestem zakochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, być może część odpowiedzi było skierowanych do mnie. Jak też wcześniej pisałam, nie mogę zerwać z nim kontaktów, jest coś co nas łączy. I tak, jestem zakochana ale wiem że ma żonę więc chce sobie jakoś poradzić z uczuciami. Bo co mam zrobić: walczyć o niego? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
guuupia p***a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ brzydko o sobie mówisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam jeszcze gorzej.Zakochana jestem od trzech lat,mam męża (udany związek od wielu lat) dwojje dorastających dzieci i On który zawładnął moją duszą i myślami.Widujemy się rzadko gdzieś raz w miesiącu,jest kolegą męża.Przed rokiem wyznaliśmy sobie miłość i tak zostało a ja dostaję szału że nic nie mogę zrobić.On nie chce mi rozbijać małżeństwa i na cudzej krzywdzie budować własnego szczęścia.W takim oto człowieku się zakochałam.Robię wszystko aby się odkochać i nic nie pomaga,mam wrazenie,że im bardziej mnie trzyma na dystans tym bardziej go pragnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może spórbuj rozpalić porządanie w mężu i sobie? wspó,ny wypad romantyczny? Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tu ma wiek do sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,mam męża (udany związek od wielu lat) dwojje dorastających dzieci i On który zawładnął moją duszą i myślami" ...co znaczy udany związek? ...i jak to ma się do zdrady? No nie głupia ci/pa? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj dziewczyny,,,,wpiszcie sobie w szukaj "Kochanki, nie denerwuje Was że Wasz facet sypia z żoną ?".........tam sie ladnie faceci wypowiadaja jak sie smieja z tych kochanek tak bardzo zakochanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hi. Pisz do mnie. Mam tak samo. Nie mozna tego ukrywac. To bedzie okropne co zrobie, ale kocham go!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieją się w tym temacie p********e żony zdradzających mężów podszywajac się pod nich samych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto ma pisać? Co zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Loda, a co myślałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałaś* jeśli już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×