Korona królów

Fajnie by było. Może przy Helenie Guncel by trochę spokorniał. Widać, że ona mu się podoba. A Ilza mnie wnerwia. Niby taka świętoje/bliwa, a jednak wredna i zawistna.

kurde ! Myślałam że kat utrze nosa Meli za to kłamstwo, a oni sobie gr***ają jak zakochane gołąbeczki :) " Kupię ci świecidełka będziesz wyglądała jak królowa wszystkie baby będą zazdrosne"

Myślałam że kat Meli za kłamstwo 'nosa utrze ' i wymyśli jakiś fortel a oni gr***ają jak gołąbki zakochane :)

Ardie jest ranna przez wilka, Eliasz zastosuje nowe metody lecznicze, żeby uratować dziewczynę.

Jednak dodało mi pierwszy post myślałam że nie i się ZDUBLOWAŁO. Ilza faktycznie taka cicha woda stoi pokorne ciele a za plecami AGNIESZKI robi swoje dobrze że Guncel postawił ją do pionu pytanie na jak długo?

Pełka jest super facet

Sądzę, że kat czeka na odpowiedni moment, by się zemścić na Meli. Pewnie naobiecuje jej cudów na kiju, rozkocha, a potem puści kantem.

Aktor grający Pełkę w życiu też jest miły i fajny, znamy się od dziecka, cieszę, że dostał rolę w serialu, wcześniej grał w teatrze w Opolu.

zastanawiam się co jest złego w czasowniku gr***ać że postawiło mi gwiazdki ?

Kat Jędrzej jest już tak zdesperowany że się ożeniłby z każdą która się nawinie i ma na niego ochotę (a Mela ma). Pewnie jakby się teraz wycofał mogłaby go oskarżyć o niedotrzymanie obietnicy małżeństwa; zresztą Samuel widział jak Jędrzej się jej oświadcza.

kat chyba ożeni się jednak z Melą czytałam w streszczeniu że " narzeka na małżeńskie życie"

sporo osób w karczmie to widziało że się oświadczył ale myślałam że knuje zemstę na MELI a to część planu :)

-Mela jakoś inaczej wygląda - też się dziwię że nie ma siniaków dobry dialog :)Stach zazdrosny zobaczył kogo stracił. ILZA przechodzi samą siebie w głupocie i werdocie przegięła na maxa nie wiadomo jak długo Helena będzie tam siedzieć a z jej problemami to ciężka sprawa, widać że jest przerażona. Guncel powinien Ilzie się 'przypomnieć' za coś takiego.

Ale bym ujezdzal Adelajdę -aż by kwiczala z rozkoszy.

Kazimierzowi aż tak się Adelajda nie podoba jak Gościowi powyżej :) a szkoda bo to mąż jednak, może dynastia by przetrwała i nie byłoby np Poniatowskiego w naszej historii. Choć wiadomo że i nie wszyscy Piastowie na pochwały zasługiwali. Cóż nie ma ludzi idealnych.

Jeżeli Adelajda miała niedrożne jajowody, to co Kazimierz mógł zrobić? Tu nawet codzienny seks nic by nie dał.

Ślub jednak dopiero w planach z tego co Mela mówiła do Stacha, może jednak kat szykuje na niej odwet :) jak ktoś pisał że ją rozkocha i puści kantem. Ona jest dziwna z charakteru, inna by się Jędrzejowi przydała- lepsza.

W przypadku tak poważnego schorzenia to w tamtych czasach nie było rady, dziś może byłaby szansa, jednak po Adelajdzie miał 2 żony i 3 córki z ostatnią z nich, nie miał widać talentu do chłopców :) a winą obarczał żony.Może jakiś nieślubny był ale tronu by i tak nie objął, w małżeństwach nie miał szczęścia ale i tak najwięcej wycierpiały kobiety przez niego.

https://ciekawostkihistoryczne.pl/2018/03/20/kazimierz-wielki-zamknal-swoja-zone-w-wiezy-dla-adelajdy-to-nie-byla-historia-z-bajki-ale-najprawdziwszy-koszmar/#2 jednak miałam dobre przypuszczenia Kazimierz miał przynajmniej 2 synów , ciekawy artykuł.

Bardzo ciężka i brutalna rozmowa Elżbiety z Adelajdą, ale niestety prawdziwa. Młoda królowa nie powinna się cackać nad sobą, tylko robić coś. Nie liczy się tylko urodzenie dziecka. Anna też nic nie robiła, ale miała większą przewagę, bo jednak te córki urodziła. Elżbieta dobrze powiedziała, że nikogo nie obchodzi cierpienie kobiety. Tak też jest trochę w dzisiejszych czasach. Kobieta musi to, tamto. A mało kto ją zapyta jak się czuje, czy jest szczęśliwa, czego by chciała... Trzeba zawsze liczyć na siebie, nawet jak ma się męża z milionami na koncie.

Na widok Adelajdy to mi twardnieje.

nie jestem fanką Heleny, ale bardzo teraz mi jej szkoda, kto ja uratuje?????????

Guncel to bardzo przystojny facet, bardzo mi się podoba, nie moge go skojarzyc czy grał już w jakims innym serialu, co to za aktor, nie znalazłam nic w necie bo nie znam jego nazwiska

Henryk też jest przystojny:), ma w sobie coś.

KARL coraz bardziej wzbudza moją sympatię, konkretny facet i naukowiec a ELIASZ to tylko modlitwy i cierpienie duszy do znudzenia, nie poszłabym leczyć się do niego:). Karl pewnie będzie miał kłopoty, oby nie chcieli go spalić go za czary. Mam nadzieję że się pobiorą z Jagną i ona będzie mu pomagała jako dziś byśmy powiedzieli pielęgniarka bo dziewczyna jest mądra.

W serialu Niemierza jest niewiele mlodszy od krola

Na początku Adelajda mnie rozczulała swoim... dziecinnym, lekko naiwnym uosobieniem. Ale teraz zaczyna denerwować. Żebrze o tą miłość, o tą wierność, a powinna sobie jakoś budować pozycję. Ale królowa Jadwiga byłaby zadowolona z takiej synowej. Cicha, pokorna, bez własnego zdania.

Przecież to oczywiste, że Adelajda nie będzie taka sama, jak Anna. Kolejne żony Kazimierza również będą inne, bo z całą pewnością tak było w rzeczywistości. Może przyczyną zachowania Adelajdy jest jej dzieciństwo. Matka zostawiła męża i dzieci, gdy Adelajda była mała, a ojciec był despotyczny. Trudno zbudować pewność siebie, gdy nie miało się normalnych rodziców. Pewnie szukała miłości i szczęścia u boku męża.

Adelajda żeby zbudować pozycję musiałaby urodzić syna a wiemy że tak się nie stanie. Anna dała dynastii 2 córki a córki to sojusz przez małżeństwo tylko tyle i aż tyle zależy kogo poślubią, Adelajda nie ma na czym budować pozycji i jej los jest i tak przesądzony wyląduje na lata w zamknięciu. Zacznie prawdziwe rządy jak wróci do ojca.

No na to wychodzi , ze w serialu Niemierza jest ojcem swojej siostry