W tym roku skończę 27 lat i nigdy nie pracowałem

:D Jestem podobny do Przemka, tylko, że ja zaoczne liceum zrobiłem i prawko.

up

zostan politykiem.

Wybrałeś już śmietnik w którym zamieszkasz?

ja jestem kobietą 27 -letnią i też nigdy nie pracowałam :O

Nie, nie wybrałem śmietnika. Nie pracowałem przez moje własne przekonania i postrzeganie tego świata. Taki już jestem.

Jako polityk masz duze szanse na zrobienie kariery. Wykorzystaj to!

Ten z papierem bedzie najczystszy

czyli mamusia z tatusiem cie utrzymują? ciekawe co zrobisz gdy ich zabraknie

Mamusia i tatuś mnie utrzymują ;)

Kopiesz sobie grób. Nigdy nie chciałeś podróżować, mieć kobietę i auto którym wybierzesz się gdzieś, np: nad morze? Mnie taka wizja zawsze motywowała, gdy zaczynałem pracować - niezależność.

Nie zależało mi na podróżach, na kobietach raczej też nie, bo od zawsze jestem sam. Niezależny bym i tak nie był, bo musiałbym siedzieć w pracy przez 8 godzi i nie miałbym czasu na nic, w dodatku nawet i kasa byłaby zapewne kiepska, chociaż mi i tak na kasie też nie zależy, bo nie jestem materialistą.

i widac ewidentnie marny podszyw przema prawdziwy by sie utozsamil z autorem, a nie go wyzywał

Nie zależy ci bo ją dostajesz od rodziców. Jak jej już nie będzie to inaczej będziesz gadał pasożycie.

Nie jestem podszywem. Ja i przemo jesteśmy do siebie podobni, tylko, ze ja nie mam patologii w domu i żyje mi się całkiem ok :)

Rodzice muszą być z ciebie dumni że udał im się taki synek :)

Człowiek, który nie pracuje i nie zarabia na siebie, jest zwykłym pasożytem żerującym na innych ludziach, jak wsza. Ale skoro żyje skądś musi miec dobra aby zaspokoić swoje potrzeby, więc albo te dobra [jedzenie, ubranie, mieszkanie, telef. komp. itd] kradnie albo żebrze o nie. Nie ma innego wyjścia.

Rodzice sami mi dają kasę, jak chcą, nawet się o nie nieraz nie proszę. Matka potrafi mi bez problemu na pizze dać. A ja jestem świadomym człowiekiem, trzyma mnie w tym życiu tylko rozwój osobisty a nie zawodowy. Gdyby nie on, to już bym nie żył.