Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sukienka w groszkiii

Samotni,jak szukacie swoich drugich połówek?

Polecane posty

Gość sukienka w groszkiii

czy w ogóle szukacie? Jeśli tak,to jak i gdzie. Jeśli nie,to dlaczego.Zapraszam do rozmowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez internet, próbuję poznać na żywo Nie szukam nikogo na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po cholere mi baba na stałe ? sex mam ze znajomą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukienka w groszkiii
21.40 A na żywo w jakich miejscach szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam przez internet bo mieszkam w małej miejscowości. Nie szukam na siłę. Po prostu chcę poznawać nowych ludzi. Ale chyba to porzucę. Chyba nie jestem dzisiejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukienka w groszkiii
21.56 Dlaczego chcesz to porzucić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo pewnie chce pisać conajmniej kilka miesięcy zanim pójdzie na kawę, oczekuje że ktoś będzie pisał tylko z nią, a jak coś usłyszy o sexie to kasuje gościa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JohanaJohana
Nie szukam. Jak mi pisane, to sam się znajdzie. Jak nie, to też nie będę płakać. Nie mam ciśnienia na związek, za długo chyba jestem już sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spotykam samotnych mężczyzn w pracy, na kursach, większość bez pary to przedział wiekowy 35-40 i dalej, są to z reguły wymagający panowie, bywa że z przeszłością, w której czai się Zła Kobieta, bo to one są zawsze złe, czasem potrzebują tylko tzw. dziewczyn na seks, stały związek im nie w głowie, bo czekają na "ideał" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukienka w groszkiii
22.20 Czyżbyś miał takie dośw. z kobietami poznanymi w necie? 22.24 Mam podobnie.Nic nie robię. Co mogłabym poza portalami? Takie podejście nie sprzyja zmianom-wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JohanaJohana
Spróbuj znaleźć nowych znajomych, wychodź gdzieś, może jakaś aktywność związana z Twoją pasją? Ja nie szukam, bo chyba nie chcę znaleźć :) Po 7 latach bycia singielką już mnie do związku nie ciągnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak właśnie takie doświadczenia mam z tymi które od zawsze były singielkami, zazwyczaj uważają że są lepsze od innych, to one rozdają karty i mężczyzna ma się dostosować a jak nie to wypad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że to zdrowe podejście. Albo do siebie pasujecie, albo nie i wypad. Po co marnować sobie i komuś czas? Zmieniać się na siłę? I zmieniać kogoś? Albo się akceptujemy i jest spoko, albo nie i sayonara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukienka w groszkiii
22.35 Ciężko po 30tce znaleźć nowych znajomych.... 22.39 Skąd wiesz,że uważają się za lepsze?Może to tylko Twoja błędna ocena?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chodzi o niedopasowanie. Świetnie się rozmawia a ta że się nie spotka po kilku tygodniach pisania bo NIE! Ma swoje niezbyt życiowe zasady i się ich trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JohanaJohana
Myślę, że to kwestia chęci. Jestem w podobnym wieku i nie mam z tym problemu. Mam znajomych w różnym wieku, również takich po 7-8 lat młodszych. Nie narzekam na brak okazji do wyjścia i brak nowych znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy poczytać wypowiedzi na kafe, wszystkie inne to zdziry a na nią facet musi czekać, zabiegać itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ile chce pisać? Rok? Marnować czas? Rozumiem, że się nie spotka po tygodniu czy dwóch, ale powiedzmy po 6 czy 8 tygodniach, kiedy się rozmawia codziennie to aż grzech się nie spotkać. Jest też inna opcja, że pisze się miło i fajnie, ale a) okłamała Cię w kwestii wyglądu i nie chce sie przyznać, b) nie jest Tobą zainteresowana jako mężczyzna a pisze tylko z nudów i nie widzi powodu, żeby się spotykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest złego w zabieganiu o kobietę? Wy chcecie wszystko mieć po najm.linii oporu.. czasami trzeba się trochę postarać. Mężczyźni są teraz strasznie leniwi i wygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.54 A Ty po jakim czasie byś się spotkała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale oczywiście że o kobietę się zabiega, realna kobietę. A nie z neta, miło się pisze, trochę się poznaliśmy, wiemy jak wyglądamy to czas się spotkać. Ale nie, zabiegaj o mnie netowo, rozbawiają mnie, zasłuż na kawę ze mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - trudno mi powiedzieć, bo nie zawieram znajomości przez internet. Ale gdyby facet był wizualnie pociągający i interesujący w rozmowie, to myślę, że po miesiącu. Może szybciej. W zależności od intensywności tej internetowej relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd miesiąc? Dlaczego nie tydzień lub pół roku? Skąd wy bierzecie te chore terminy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie tydzień lub pół roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo uważam, że miesiąc to taki odpowiedni czas, żeby z kimś porozmawiać, poznać się bliżej, nawiązać jakąś więź. Poza tym, trzeba trochę czasu, żeby sprawdzić, czy facet nie jest psycholem, fetyszystą, erotomanem albo znudzonym żonkosiem, który szuka łatwej panny do zaliczenia na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bo uważam, że miesiąc to taki odpowiedni czas, żeby z kimś porozmawiać, poznać się bliżej, nawiązać jakąś więź. Poza tym, trzeba trochę czasu, żeby sprawdzić, czy facet nie jest psycholem, fetyszystą, erotomanem albo znudzonym żonkosiem, który szuka łatwej panny do zaliczenia na raz. I myślisz, że miesiąc to rozpracujesz? ludzie przez lata nie wiedzą, z kim tak naprawdę są w związku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli popisze z kobietą intensywnie przez kilka godzin i jest naprawdę super myślę że pora spotkać się na kawę i pogadać na żywo. Uważasz że normalny facet poświęci miesiąc swojego życia siedząc kilka godzin dziennie przy klawiaturze by potem się dowiedzieć że to nie to? I o tym właśnie mówię, jest interesująco pora się spotkać, nie mam ochoty by na mnie przeprowadzano testy przez miesiąc czy czasem nie kłamie lub nie mam żony. Nie wierzysz w to co pisze to po co że mną rozmawiać? Ja jak uważam że kobieta kłamie kończę znajomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie kilka godzin rozmowy to żadna znajomość. Nie dałabym facetowi nawet numeru telefonu po takim czasie. Poza tym, nikt Ci nie każe spędzać kilku godzin dziennie na rozmowach. I nikt Ci nie każe ograniczać kontaktów z innymi kobietami. gość dziś - wiadomo, że nie będę wiedziała wszystkiego, ale będę miała przynajmniej jakieś pojęcie, co to za człowiek, czy nic mi nie zrobi, czy jest normalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Ooo , to watek dla mnie. Kobitki piszcie, gdzie poznajecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie ci coś zrobi? Na kawie? Rzuci się na ciebie w kawiarni? Takie samo prawdopodobieństwo że zrobi to przypadkowa osoba. Kilka godzin to nie znajomość, pisanina nawet roczna to nie znajomość i po to ludzie się spotykają by ta znajomość zawrzeć. I dlatego jesteście same, bo w czasie kiedy wy każecie facetowi się zwierzać przed klawiatura inna kobieta idzie z nim na kawę. To nic że jest brzydsza czy glupsza ale jest realna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×